Ja wczoraj też odwiedziłam tę palmiarnię. Szkoda,że nie zrobiłam zdjęcia w zimowej szacie, byłoby ciekawe zestawienie. Bardzo mało kwitnących. Zwiedzających też, oprócz mnie była jeszcze jedna para.
Przy wejściu witają nas kaktusy i roślinne firanki.

To też hol.
Planowałam wszystkie zdjęcia porobić w ten sposób: roślinka i podpis, ale nie zawsze mi sie to udawało, niektóre znam, więc może sama podpiszę.
Ta mi trochę przypominała fikusa, ale liście ma mięsiste.
Bardzo mi zawsze imponuje w palmiarni wielkość tych roślin. Tutaj są pokazane łodygi bananowców, postawiłam obok niedużą torebkę, by zobrazować ich wielkość.
Owocująca kawa.
Po tymi dużymi drzewami jest dużo różnych niedużych roślinek, które tworzą kobierce.

To był roślinny parter.