Na działce, położonej w mroźnej dolinie mam zamiar założyć sad amatorski, na własne, rodzinne potrzeby.
Rośnie w owej dolinie jabłoń, o niespotykanym smaku owoców. Chciałbym tę odmianę zidentyfikować i albo kupić, albo
- gdy niedostępna - zaszczepić.
Tak wyglądają owoce (niestety w tym roku mniej dorodne):




Drzewo jest totalnie zaniedbane, zrakowaciałe, ale owoce są arcysmaczne.
Dojrzewanie na ok. 15 sierpnia. Wielkość owoców dojrzałych - gdy dorodne - także
jest dość przyjemna, bo nawet i 15cm średnicy się zdarzają. W smaku delikatne,
nie papierowy miąższ, średnio słodkie i średnio kwaśne, pachnące. Warte zachowania.
Tyle co do tej jabłoni

Teraz malina - co to może być za odmiana? Owocuje sobie stopniowo już od 2 tygodni
i co zerwę, to ona ma za dwa dni coś nowego do zjedzenia. A bardzo smaczna i aromatyczna.
Oto fotka:

No i jeszcze pytanie do specjalistów. Mam zamiar zakupić następujące drzewa i krzewy:
- 3 jabłonie
- 2 grusze
- 2 czereśnie
- 2 wiśnie
- 2 porzeczki czarne
- 2 porzeczki czerwone
- 2 agresty
- borówki
Przeznaczenie - głównie do zjedzenia z drzewa, stołu ... no i dobrze gdyby troszkę mogły poleżeć.
Jak wspomniałem - jest to dolina i w dodatku na Podkarpaciu, więc mrozoodporność wskazana.
Jakie rośliny z tego asortymentu mają u mnie szanse?
Bardzo dziękuję z góry za wszystkie propozycje, porady ...
Pozdrawiam
Krzysiek