Powojnik botaniczny 'Paul Farges' (Clematis Vitalba)

[100krotka]

Zainteresowałam się tą odmianą, bo tak mi się coś wydaje, że byłaby dobra do ocienienia kompostownika (oczywiście przy postawieniu drabinki, bo rośnie wysoko). Kompostownik jest w kącie, czyli powojnik mógłby sięwspinać po siatce z dwóch stron, i nad samym kompostownikiem - po jakiejś konstrukcji. Wyczytałam, że nie produkuje nasion, więc kompost będzie bezpieczny ;-) Ale zastanawiam się, czy to dobry pomysł? Chodzi o to, że ta odmiana bardzo silnie rośnie, czy jest coś, o czym jeszcze powinnam pomyślec?

[igielka78]

Ja mam ten powojnik ponad 2 miesiące. Na razie nie zauważyłam jakichś spektakularnych przyrostów. Byc może musi się ukorzenic i w przyszłym roku pokaże na co go stac.

[asia0809]

U mnie pierwszego roku też nie było rewelacji. ale teraz mój Paul oszalał. Zarósł wszystko w promieniu 6m, pomimo, że był ścięty w marcu tuż nad ziemią. Obsypał się masą kwiatów i wygląda zjawiskowo. Jego zaletą jest też to, że długo uyrzymuje zielony kolor liści. Jutro spróbuję wrzuciś aktualne zdjęcie.

[igielka78]

A mojemu właśnie przypomniało się, że powinien kwitnąc i choc niewielki to cały w pąkach

[100krotka]

Asiu, bardzo proszę, jeśli tylko mogłabyś wrzucić zdjęcie.

Chyba jednak sie zdecyduję, jeśli jest taki bezproblemowy, jak mówicie...

[asia0809]

Się robi:

Jak widać pełznie sobie Pawełek gdzie tylko chce i porasta burzą kwiatów wszystko co napotka. Powinnam go bardziej trzymać w ryzach albo dać mu podporę ale tak romantycznie wygląda, że nie mam sumienia go krępować.

[100krotka]

A to ci Pawełek! ;-)

Dziękuję Asiu, jest naprawdę piękny - tylko teraz boję się o ten kompostownik, wiesz, żeby tam bokiem nie wlazł ;-)

No muszę to jeszcze przemyśleć...

[asia0809]

100krotko,

Paul Farges ma dość wiotkie pędy więc zawsze to co przeszkadza można ciachnąć sekatorem lub pokierować gałązki tak, by rosły w wybranym przez Ciebie kierunku.[/code]

[Nela]

U mnie kwitnie pierwszy rok coś podobnego- nazwy nie znam... Też burza kwiatów... Tylko na kwiatku u mojego jakby mniej płatków... Ja go mam w donicy...

[asia0809]

Nelu,
Twój powojnik to Clematis mandschurica.
Ma nieco bardziej błyszczące liście i pięknie pachnie.
Ale też przepiękny. Czy to jego pierwszy rok w donicy?

[Nela]

Asiu- mój clematis zimował w donicy- niczym nie okryty...
Szybko rośnie- ale , że mój w donicy- to przyrost umiarkowany Nie wyczułam zapachu
Pani u której go kupiłam przywiozła sobie sadzonki z USA

Etapy wzrostu od wiosny



Tak wygląda po obu stronach siatki. Miejsce ma wspólne z dwoma kolorami milinu. Zanim milin urosnie do kwitnięnia- minie kilka lat. Ziemia w tym miejscu niespecjalna- w ziemi sporo kamieni po układaniu podwórka- dlatego mam nadzieję , że pnącza zbyt bujnie nie będą rosły...

[asia0809]

Nelu,
Masz buntownika na "pokładzie"?
Spróbuj go powąchać późnym wieczorem, wtedy zapach jest intensywniejszy.

[stolar]

Odświeżymy wątek ??
Chciałbym kupić powojnika Paul Farges ( czy też Summer Snow jak kto woli) i posadzić zamiast Montana var Rubens który niestety oddał ducha tej zimy Zastanawia mnie tylko, że we wszystkich dostępnych mi opisach wyszczególnione jest że tego kwiatuszka bardzo lubią pszczoły ( co mnie bardzo zaniepokoiło). Napiszcie proszę czy dało się zauważyć jakąś szczególną aktywność pszczółek i innych brzęczydełek w okolicach tego powojnika bo nie chciałbym po każdej kawie na werandzie wyciągać z siebie żądełek

[igielka78]

Ja tam nie zauważyłam szczególnej aktywności pszczół na tym powojniku. U mnie pszczółki zdecydowanie wolą liatry, szałwie, lawendę czy jeżówki.

[asia0809]

Potwierdzam za Igiełką - nie ma powodu do obaw. A jest naprawdę uroczy.