Coś na odporność

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
fraszka
200p
200p
Posty: 453
Od: 22 maja 2009, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Coś na odporność

Post »

MAcie jakieś porady?
bo ja ciągle nie moge sie wykurować :cry:
To juz jest męczące
Awatar użytkownika
Rzepa
50p
50p
Posty: 66
Od: 24 maja 2009, o 14:02

Post »

Dobre są krople z grejpfruita (dokładnej nazwy nie pamiętam) i zioła Bittner Pervivo-dostępne w aptekach bez recepty, dość drogie ale skuteczne. Trzymaj się :wink:
Rzepa
Awatar użytkownika
babeczka03
100p
100p
Posty: 197
Od: 3 mar 2008, o 16:41
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Może trzeba popracować nad dietą? A na co nie jesteś odporna? Na przeziębienie?
Zdrówka życzę :wink:
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
fraszka
200p
200p
Posty: 453
Od: 22 maja 2009, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

dziekuje :)
No tak ...ciągle jestem przeziebiona...
Awatar użytkownika
babeczka03
100p
100p
Posty: 197
Od: 3 mar 2008, o 16:41
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Fraszko, tak sobie myślę,że ja na twoim miejscu zabrałabym się za choróbsko w ten sposób:
1. wzięłabym urlop : trzy dni minimum (teraz wszyscy biorą wolne bo jest święto), tydzień byłby już dobry
2. urlop od wszystkiego: pracy, domu, dzieci-tylko dla siebie ( zwolnienie)
3. minimum trzy dni wyleżeć: wypocić się , wyspać, [b]w y p o c z ą ć[/b]
4.kąpiele, herbatki napotne i spać, spać, jak najwięcej
5.odstawić słodycze, cukier, nabiał: mleko, jaja, mniej soli
To wszystko po to aby sie oczyścić i wzmocnić, odreagować stresy.
A potem zabrać sie za dietę, zacząć ćwiczyć (gimnastyka, spacery, wędrówki), itp
Skoro często chorujesz, to coś jest nie tak, ale to ty sama musisz sobie odpowiedzieć co to jest i postaraj sie to zmienić, bo szkoda życia na chorobę :roll: Pigułki są na pewno pomocne, ale przyczyna tkwi gdzieś głębiej, trzeba ją znaleźć i tyle.
Serdecznie p
ozdrawiam :wink:
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Mnie kiedyś Hania doradziła...czosnek.
Jem, w kapsułkach od kilku miesięcy.
Zdrowam jak kobyła po wojnie secesyjnej.
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Kaja
500p
500p
Posty: 848
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Od lat moja rodzina w okresie jesienno-zimowym pije coś takiego.Wypróbowane nie tylko przez nas i wszyscy uważają,że skuteczne.
Nie chorujemy na przeziębienie i grypę.Ostatnio złapałam katar i pozbyłam się go w ciągu 3 dni.

3 cytryny
2 główki czosnku-nie takie ogromne,bo specyfik wówczas jest zbyt ostry
6 łyżek miodu
1 szklanka przegotowanej ostudzonej wody
Z cytryn wycisnąć sok.Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek(używam plastikowej maszynki do czosnku),miód i wodę.Zamieszać patykiem. Odstawić na 24 godziny.Przecedzić i pić. Profilaktycznie 1 łyżeczkę 1xdziennie,a w czasie choroby 1 łyżeczkę co 4 godziny. Zawsze przed piciem mieszam,bo na dnie powstaje osad.
Czosnek z nowych zbiorów już jest,a więc można zrobić i pić.
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 815
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Post »

Polecam sposób Kaji, tylko że ja ten syropek piłam jak już byłam chora.
Natomiast to co pomogło mi w zeszłym roku jest podobne; wieczorkiem rozpuszczałam łyżke miodu w letniej wodzie (pół szkalnki), a rano dodawałam duuużo soku z cytryny i wypijałam na czczo. Tak przez około miesiąc, może półtorej.

Zdrówka życzę
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
x-T-s
---
Posty: 5697
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Czosnek - można w tabletkach.

na odporność - wyciag z jeżówki purpurowej...w aptece.

no i zaleca sie zrobić badania :)
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

A ja proponuje miód z mniszka lekarskiego i syrop z pokrzywy, brrrrr niedobry - ale bardzo zdrowy i można go kupić w aptekach roślinnych. Pozdrawiam stasia
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
fraszka
200p
200p
Posty: 453
Od: 22 maja 2009, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Witam
Nie było mnie przez dwa tygodnie a tu tyle porad :)
Dziekuje wszystkim bardzo na pewno skrzozystam
OD tatego czasu nic sie nie zmieniło
Gardło boli, troszke ucho, kaszel lekki
U lekarza byłam..i NIC
swerdziała ,że nic takiego nie ma..
A ja czuje sie nadal źle
Badania też ok były robione w styczniu..może powtórze
Tyle ze ja zabiegana , a tu jak pisze Babeczka musze zrobić sobie LUZ
wezme cos na ból gardła, jakis syropek, aspiryne..a na drugi dzień zapominam o sprawie.Chyba troche wszystko bagatelizuje .....
Tyle spraw jest na głowie ...
Chwilowo nie pracuje wiec teoretrycznie powinnam mieć czas. Dzieci z mezem nie mamy jeszcze...
Myśle ze u mnie wszystko od stresu... tu jest przyczyna, ale w takim stresie żyje juz od dwóch lat.Niestety wiele sie spraw na to złożyło.
Szkoda mi życia, mam 29 lat..
Nigdy nie miałam takich problemów jak teraz.
Ani z przezebieniem ani ze stresem.....

Pozdrawiam
Buziaki :)
fraszka
200p
200p
Posty: 453
Od: 22 maja 2009, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

p.s. Babeczka ale odstawić na pare dni nabiał? słodkie to rozumiem ...
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 815
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Post »

Fraszka ja bym Ci radziła zrobić wymaz z gardła, może jakaś bakteria siedzi...
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
fraszka
200p
200p
Posty: 453
Od: 22 maja 2009, o 14:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

CArterka ..mówilam lekarzowi o tym.. powedziała ,że nie trzeba.
Od trzech dni kuruje się , wikszośc leze w łóżeczku. Zastosowałam się do wszystkich zaleceń Waszych
... zobaczymy
Tyljo ból gardła jakos nie mija ...
Awatar użytkownika
babeczka03
100p
100p
Posty: 197
Od: 3 mar 2008, o 16:41
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

Fraszko współczuję ci,że znowu chorujesz...też bym ci radziła, jak carterka, zrobić takie badanie, może to być jakaś kandydoza spowodowana kuracją antybiotykową. Bo jeśli tak by było to znajdujesz się w zamkniętym kręgu...
A jeśli chodzi o nabiał to może uczulać, zwłaszcza mleko. Ogólnie zaleca się jeść podczas choroby głównie warzywa lekko podduszone,picie soków owocowych. Mięso jest ciężko strawne, a organizm ma się zająć walką z chorobą, a nie trawieniem :lol:
Nie jestem lekarzem, zimą przeszłam poważne zapalenie płuc i wykurowałam się sama bez żadnych lekarstw, a myślałam,że umrę :lol:
Dlatego zawsze wszystkim radzę: jeśli jesteś chory, to połóż się do łóżka, bo trzeba chorobę wyleżeć. Pij meliskę aby spać, jak najwięcej i trzeba się wypocić. Obejrzyj sobie kilka filmów z serii boolywood ,one są w sam raz na spanie i dobrze nastrajają do życia :lol:
Pozdrawiam :wink:
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”