Jak ciąć róże latem
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Jak ciąć róże latem
To co dla starych różomaniaków jest oczywiste, dla początkujących jest czarną magią; Jak odcinać przekwitłe kwiaty róż? W przypadku róż wielokwiatowych, usuwamy pojedyncze, przekwitłe kwiaty z bukietów, odcinając je tuż pod kwiatem, albo wręcz odszczypując, odłamując palcami (pod samym kwiatem jest to bardzo łatwe). Kiedy jednak cały bukiet przekwitnie, należy usunąć część łodygi. Postępuje się wtedy identycznie jak w przypadku róż wielkokwiatowych.
Przede wszystkim, trzeba wiedzieć, że sekator składa się z dwóch części: tej szerszej, ostrej, tnącej, oraz węższej, w kształcie rogalika, miażdżącej (nie ostrej). Tnąc różę, należy trzymać sekator tak, aby część tnąca była z tej strony łodygi, która zostaje na krzaku, a część miażdżąca po stronie odcinanej. Jest to ważne, bo wtedy cięcie jest "czyste" i róża mniej narażona na choroby. Oczywiście po każdej róży dezynfekujemy sekator. Tnie się ok. pół centymetra nad zewnętrznym liściem ( chodzi o to, żeby nowa łodyga rosła na zewnątrz krzaku róży, a nie do środka) i cięcie powinno być lekko skośne, tak żeby w razie deszczu kropelka wody nie spływała do zagłębienia z którego wyrośnie łodyga, tylko w przeciwnym kierunku.
Chyba łatwiej zrozumieć patrząc na zdjęcia.
Wszystko co jest potrzebne do cięcia róż: sekator, alkohol (denaturat), szmatka i pojemnik na ścięte kwiaty.
Ja wolę ciąć tutaj, ale można nad liściem wyżej. Jeśli odetniemy nad tym wyżej, łodyga z nowym kwiatem wyrośnie szybciej, ale będzie słabsza a kwiat mniej dorodny. Jeśli zetniemy niżej, nowa łodyga wyrośnie nieco później, ale będzie solidniejsza a kwiat dorodniejszy.
Tutaj widać, że sekator trzymam lekko skośnie, pochylony w przeciwną stronę niż zalążek nowej łodygi (który znajduje się w zagłębieniu u podstawy liścia), w odległości ok. pół centymetra nad liściem. Ostrze sekatora jest od strony zostającej a część miażdżąca, na górze, od strony części odcinanej.
Prawidłowo wykonane cięcie. (Na innej róży)
Jeśli ktoś nie ma czasu lub ochoty na prawidłowe cięcie letnie, wskazane jest przynajmniej odszczypywać palcami przekwitłe róże. Zapobiega to wysilaniu się rośliny na tworzenie owoców i pobudza krzew do ponownego kwitnienia.
[
Zobacz również:
Część 1 - Narzędzia, zasady i metody cięcia róż
Część 2 - Jak i kiedy ciąć róże wiosną
Część 3 - Jak ciąć róże latem (ten wątek)
Część 4 - Jak ciąć róże pnące
Przede wszystkim, trzeba wiedzieć, że sekator składa się z dwóch części: tej szerszej, ostrej, tnącej, oraz węższej, w kształcie rogalika, miażdżącej (nie ostrej). Tnąc różę, należy trzymać sekator tak, aby część tnąca była z tej strony łodygi, która zostaje na krzaku, a część miażdżąca po stronie odcinanej. Jest to ważne, bo wtedy cięcie jest "czyste" i róża mniej narażona na choroby. Oczywiście po każdej róży dezynfekujemy sekator. Tnie się ok. pół centymetra nad zewnętrznym liściem ( chodzi o to, żeby nowa łodyga rosła na zewnątrz krzaku róży, a nie do środka) i cięcie powinno być lekko skośne, tak żeby w razie deszczu kropelka wody nie spływała do zagłębienia z którego wyrośnie łodyga, tylko w przeciwnym kierunku.
Chyba łatwiej zrozumieć patrząc na zdjęcia.
Wszystko co jest potrzebne do cięcia róż: sekator, alkohol (denaturat), szmatka i pojemnik na ścięte kwiaty.
Ja wolę ciąć tutaj, ale można nad liściem wyżej. Jeśli odetniemy nad tym wyżej, łodyga z nowym kwiatem wyrośnie szybciej, ale będzie słabsza a kwiat mniej dorodny. Jeśli zetniemy niżej, nowa łodyga wyrośnie nieco później, ale będzie solidniejsza a kwiat dorodniejszy.
Tutaj widać, że sekator trzymam lekko skośnie, pochylony w przeciwną stronę niż zalążek nowej łodygi (który znajduje się w zagłębieniu u podstawy liścia), w odległości ok. pół centymetra nad liściem. Ostrze sekatora jest od strony zostającej a część miażdżąca, na górze, od strony części odcinanej.
Prawidłowo wykonane cięcie. (Na innej róży)
Jeśli ktoś nie ma czasu lub ochoty na prawidłowe cięcie letnie, wskazane jest przynajmniej odszczypywać palcami przekwitłe róże. Zapobiega to wysilaniu się rośliny na tworzenie owoców i pobudza krzew do ponownego kwitnienia.
[
Zobacz również:
Część 1 - Narzędzia, zasady i metody cięcia róż
Część 2 - Jak i kiedy ciąć róże wiosną
Część 3 - Jak ciąć róże latem (ten wątek)
Część 4 - Jak ciąć róże pnące
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jak dla mnie - ten wątek jest bombowy 
Czytałam niedawno rady Hani odnośnie cięcia letniego róż, starałam się je zapamietać i postanowiłam się do nich zastosować.
Ale zobaczyć to na własne oczy to znaczy - zakodować na wieki
O dezynfekowaniu sekatora nigdy w życiu bym nie pomyslała i nigdy bym tego nie zrobiła.
A sekator ?
Też nie wiedziałam że ma część miażdżącą i że jest jakakolwiek różnica którą tnę.
Bardzo, bardzo dziękuję za rady.

Czytałam niedawno rady Hani odnośnie cięcia letniego róż, starałam się je zapamietać i postanowiłam się do nich zastosować.
Ale zobaczyć to na własne oczy to znaczy - zakodować na wieki

O dezynfekowaniu sekatora nigdy w życiu bym nie pomyslała i nigdy bym tego nie zrobiła.
A sekator ?
Też nie wiedziałam że ma część miażdżącą i że jest jakakolwiek różnica którą tnę.
Bardzo, bardzo dziękuję za rady.
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Uz: Są dwa podstawowe rodzaje sekatorów, nożyczkowy i kowadełkowy. Ten na zdjęciu to pierwszy typ, w którym ostrza zachodzą na siebie, i ma do niego zastosowanie to, co napisano wyżej. W drugim typie ostrze dociska się do płaskiej powierzchni, i tam nie ma znaczenia, którą stroną tniemy.
Dezynfekować można denaturatem lub roztworem wybielacza.
Dezynfekować można denaturatem lub roztworem wybielacza.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Haniu, sprytne to i logiczne! Cenna informacja, której nie omieszkam zastosować w praktyce!
Dziękuję!
Mariolu, właśnie temu służy to forum, zeby sobie podpowiadać i ułatwiać życie!


Mariolu, właśnie temu służy to forum, zeby sobie podpowiadać i ułatwiać życie!

Racja. Jednak tego typu sekatora używa się do drewna martwego, do odcinania martwych łodyg.bishop pisze:W drugim typie ostrze dociska do płaskiej powierzchni, i tam nie ma znaczenia, którą stroną tniemy.

- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Największym problemem było dla mnie zawsze ucinanie przekwitłych kwiatów z róż pnących. Z krzesła za nisko, z drabiny kłopotliwe i ... trochę się boję.... a w obu przypadkach róże kują w brzuch i okolice...
Ten duży sekator, na dwie ręce, mało precyzyjny i niewygodny z daleka.
Poszłam do sklepu tylko po ziemię do kwiatków i trafiłam na skarb!!!
70cm długości
Ze szczypcami, które "trzymają" ścięty kwiat
I zginanym przegubem
Wypróbowałam. Doskonały! W przypadku kilku najwyżej rosnących róż musiałam co prawda wejść na krzesło, ale w bezpiecznej odległości. Jeżeli Wam się trafi, w sklepie czy przez internet, nie zastanawiajcie się ani chwili. W sklepie, w którym kupiłam był tylko jeden i sami nie wiedzieli, że go mają. Jeden ze sprzedawców patrzył na mnie takim wzrokiem, że szybko pobiegłam do kasy z obawy, że mi go zabierze...


Poszłam do sklepu tylko po ziemię do kwiatków i trafiłam na skarb!!!
70cm długości
Ze szczypcami, które "trzymają" ścięty kwiat
I zginanym przegubem
Wypróbowałam. Doskonały! W przypadku kilku najwyżej rosnących róż musiałam co prawda wejść na krzesło, ale w bezpiecznej odległości. Jeżeli Wam się trafi, w sklepie czy przez internet, nie zastanawiajcie się ani chwili. W sklepie, w którym kupiłam był tylko jeden i sami nie wiedzieli, że go mają. Jeden ze sprzedawców patrzył na mnie takim wzrokiem, że szybko pobiegłam do kasy z obawy, że mi go zabierze...



Spotykana, spotykana (może nie taki jak na zdjęciu ale podobne działanie)
http://www.euroflora.pl/euroflora.php?s ... a=6&page=1
http://www.euroflora.pl/euroflora.php?s ... a=6&page=1
- biedronka171
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 9 mar 2008, o 06:56
- Lokalizacja: Winnipeg,Kanada
Już przycięłam
Witam,
cudowny temat. Ja mam ogródek trzeci rok, w którym buszuję jako całkowity laik. Od zawsze mieszkałam w bloku i moja rodzina też. Mieszkam teraz w domku z małym ogródkiem, ale nie miałam od kogo się uczyć. Na szczęście od prawie roku przeglądam informacje na tym forum i zdobywam wiedzę. Przy okazji zaraziłam się chorobą różaną - ale to bardzo przyjemne. Mam już 7 róż, większość tegorocznych. Pierwszego cięcia dokonałam na wiosnę na moich 2 różach kupionych w zeszłym roku - chyba dobrze, zgodnie z poradami forumowymi, bo wyglądają ładnie. Pierwszego cięcia letniego dokonałam tego roku na Bernstein Rose zgodnie z poradami tego wątku. Jest jeszcze malutka, więc cięcie niewielkie na dwóch przekwitniętych gałązkach, ale jest i listek oderwałam - mam nadzieję, że też się uda.
Pozdrawiam,
Kasia
cudowny temat. Ja mam ogródek trzeci rok, w którym buszuję jako całkowity laik. Od zawsze mieszkałam w bloku i moja rodzina też. Mieszkam teraz w domku z małym ogródkiem, ale nie miałam od kogo się uczyć. Na szczęście od prawie roku przeglądam informacje na tym forum i zdobywam wiedzę. Przy okazji zaraziłam się chorobą różaną - ale to bardzo przyjemne. Mam już 7 róż, większość tegorocznych. Pierwszego cięcia dokonałam na wiosnę na moich 2 różach kupionych w zeszłym roku - chyba dobrze, zgodnie z poradami forumowymi, bo wyglądają ładnie. Pierwszego cięcia letniego dokonałam tego roku na Bernstein Rose zgodnie z poradami tego wątku. Jest jeszcze malutka, więc cięcie niewielkie na dwóch przekwitniętych gałązkach, ale jest i listek oderwałam - mam nadzieję, że też się uda.
Pozdrawiam,
Kasia
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Jak ciąć róże latem
To ja jeszcze małe co nieco o cięciu po przekwitnięciu.
Jak obcinamy łodygę z przekwitniętym kwiatem to szukamy poniżej prawdziwego liścia. Tuż pod kwiatem zazwyczaj są takie trochę oszukane liście, które składają się z tylko trzech listeczków. Prawdziwy, porządny liść składa się z pięciu listeczków, a nie tylko trzech. Dopiero przy takim prawdziwym liściu jest wartościowy pączek, z którego wyrośnie piękna nowa łodyga.
Ważne jest też, żeby zachować odpowiednio dużo starej łodygi nad pączkiem. Zostawione za dużo powoduje obumieranie kikuta i często-gęsto jest przyczyną wnikania chorób. Za krótnie cięcie powoduje, że nowa łodyga nie ma się o co "zaprzeć" i po prostu się wyłamuje. Dlatego właśnie zaleca się te pół centymetra zostawić. Oczywiście zgodnie z poprzednimi radami - tniemy ukośnie, żeby woda nie spływała na pączek.
Triku z obcinaniem liścia przy pączku nie znałam. Dzięki!
Jak obcinamy łodygę z przekwitniętym kwiatem to szukamy poniżej prawdziwego liścia. Tuż pod kwiatem zazwyczaj są takie trochę oszukane liście, które składają się z tylko trzech listeczków. Prawdziwy, porządny liść składa się z pięciu listeczków, a nie tylko trzech. Dopiero przy takim prawdziwym liściu jest wartościowy pączek, z którego wyrośnie piękna nowa łodyga.
Ważne jest też, żeby zachować odpowiednio dużo starej łodygi nad pączkiem. Zostawione za dużo powoduje obumieranie kikuta i często-gęsto jest przyczyną wnikania chorób. Za krótnie cięcie powoduje, że nowa łodyga nie ma się o co "zaprzeć" i po prostu się wyłamuje. Dlatego właśnie zaleca się te pół centymetra zostawić. Oczywiście zgodnie z poprzednimi radami - tniemy ukośnie, żeby woda nie spływała na pączek.
Triku z obcinaniem liścia przy pączku nie znałam. Dzięki!

Agata
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jak ciąć róże latem
Witam ,Cenne porady ,ale ja chciałbym jak krowie na granicy .Róże wielokwiatowe po przekwitnięciu ciąć nad ???liściem od dołu rosnącym na zewnątrz lub do wewnątrz krzaka .Czy jest taka reguła.