Zdrewniałe korzenie

[hurr]

Witam serdecznie.
Jest to już chyba trzecie forum, na którym szukam pomocy - niestety jak na razie nic nie udało się poradzić a ja umieram z niepokoju! Wszystkie korzenie powietrzne moich trzech storczyków (phalaenopsis) są suche, brązowe miejscami jaśniejsze. Nie są zgniłe, ale zdrewniałe. Zdrapałam kawałek tej warstwy - pod nią korzeń wyglądał normalnie, cały zielony. Wszystkie korzenie, które stykają się z powietrzem mają te plamy.
Kwiatki podlewam raz na tydzień destylowaną wodą. Przesadziłam je do keramzytu (wcześniej podlewałam wodą z kranu i trzymałam je w korze pomieszanej niestety z gąbką, przez co trochę podgniły, ale teraz uratowałam sytuację.)

Opisałam wszystko najdokładniej jak umiałam i mam pytania. Czemu korzenie schną?
Dodam, że trzeci storczyk wodą z kranu podlany był tylko raz a mimo to pojawiły się u niego plamki.

Dodaję zdjęcia, przepraszam za jakość ale widać na nich, w czym problem:

http://img38.imageshack.us/img38/1066/dsc00033j.jpg

http://images43.fotosik.pl/75/9fe21ff4a397a823.jpg

[volcowitch]

To są popalone korzenie i uszkodzone od wody albo to samej kranówki, albo wody z nawozem której przewodność była zbyt wysoka i popaliła korzenie.

[moni;)]

Ja mam podobnie u najstarszego storczyka. Moze przczyna jest tez jego wiek...

[karpek]

Przy okazji - zdjęcie Hurr-a nr 2 - pytanie do bardziej doświadczonych hodowców: czy w takiej sytuacji - dużo i dużych korzeni - storczyka należy przesadzić (do większej doniczki), czy może jeszcze swobodnie w takiej donicy rosnąć ?

[hurr]

Dziękuję za pomoc:)
Czy te korzenie mogą jeszcze pobierać wodę? I jeszcze dwa pytania - skoro to wina złej wody to czemu tylko korzenie powietrzne ucierpiały i dlaczego choruje kwiatek, który podlany był tylko raz? (Nie sądzę, by w wielkich sklepach albo np. w Biedronce ktoś dbał o to, jaką wodą podlewane są kwiatki. Mimo to storczyki tam wyglądają lepiej od moich)

Co do doniczki - to drugie zdjęcie to storczyk mojej znajomej i tak go przywiozła z kwiaciarni. Teraz jest już on przesadzony. Sądzę, ze dobrze zrobiła, do prawidłowego przesychania korzeni potrzebne jest powietrze. W zbyt ciasnym pojemniku korzenie duszą się i zaparzają.

A... Czytałam gdzieś że przy keramzycie najlepiej co jakiś czas przelewać doniczkę wodą z kilkoma kroplami octu/cytryny. Czy to prawda?

[szymka]

Ja też mam problem z moimi storczykami...chyba brak opieki wychodzi teraz...staram się nie przelewać, a korzenie w doniczce schną i robią się zdrewniałe...w związku z tym mam pytanie: czy te korzenie można obciąć? Dodam, że po zerwaniu pierwszej warstwy okazało się, że w środku jest tylko cieniutka niteczka, żywej tkanki brak...chętnie usłyszałabym rady doświadczonych hodowców...uwielbiam moje storczyki, za nic na świecie nie chcę ich zniszczyć...zdjęcia dodam, jak tylko opracuję sposób pomniejszenia ich

[Wanda]

Zrób fotki i wrzuć na forum. Bez fotek trudno cokolwiek powiedzieć. Jeśli korzenie są suche i puste można je usunąć, ale bywa, że wyglądają na suche tylko z wierzchu, natomiast ta nitka, czyli nerw jest zdrowy.

[agnieszka__]

Mój olbrzym też ma takie zdrewniałe korzenie i rośnie sobie na zdrowie,co prawda miał mały epizod z przelaniem ale kwitł u mnie dwa razy ,zdrewniałe korzenie powietrzne dostałam razem z rosliną ,zamieszczę foto dla porównania
pozdrawiam zimowo

[szymka]

Zdjęcie korzeni powietrznych jednego z moich storczyków

[Baryczka]

Szymko, te korzenie, która są całe suche to poobcinaj, a zostaw takie, które tylko częściowo suche. Zdarza się, że kawałek korzenia wygląda na suchy, a reszta jest zdrowa. U mnie tak jest, że przy podstawie korzeń jest suchy i ma nerw, tak jak pisała Wanda. Dalej rośnie już zdrowy i zielony.

Ja te zupełnie suche wycinam bardziej ze względów estetycznych.

Korzenie wysychają przez nalot, który tworzą sole nagromadzone w wodzie. Dlatego zaleca się podlewać storczyki wodą przegotowaną, odstaną lub destylowaną, chodzi o to by była miękka, o niskiej zawartości minerałów.

Czytałam, że można usunąć nagromadzony kamień z korzeni przez wypłukanie wodą destylowaną. Namacza się w takiej wodzie storczyka aż po nasadę liści na ok. godzinę, później trzeba przelać kilkukrotnie przez doniczkę wodę destylowaną, by wypłukać rozpuszczone sole. Można użyć też wody z kilkoma kroplami soku z grejpfruta lub cytryny, który rozpuszcza sole, ale ja tego nie stosowałam.

[szymka]

Jutro zabieram się do obcinania zatem. Oczywiście najpierw wyjmę z doniczki i sprawdzę stan korzeni na całej długości. Zastanawiam się też nad wymianą mieszanki, w której moje storczyki rosną. Na pewno pozostał jakiś osad z wody, którą były podlewane. Jaką najlepiej zastosować? Trzeba ją wcześniej potraktować wysoką temperaturą w piekarniku?

[Baryczka]

Szymko, podłoże dla Phal. musi być dość luźne. Kupując sprawdź przez worek czy kora jest gruba. Przesadzając wybieraj te większe kawałki.
Ja nigdy świeżej kory nie "wypiekam", choć chyba powinno się to robić. Czasem, gdy brakuje mi kory i muszę wziąć starą, to przelewam ją wrzątkiem, by nie przenieść szkodników i chorób.

[szymka]

Zdażyło mi się kupić ziemię do storczyków, której nie było widać przez folię, po rozerwaniu okazało się, że jest z włóknem kokosowym. Jeden storczyk w niej rośnie, resztę bałam się przesadzać. Chyba postąpię tak, jak radzisz, kupię bardziej korowatą i poprzesadzam moje falki. Pozdrawiam

[Baryczka]

Szymko, jeśli kupisz za drobne podłoże, to przesiej je przez doniczkę od storczyka i użyj tych grubszych kawałków.