Dobór pnącza

Drzewa ozdobne
Awatar użytkownika
mirasek
200p
200p
Posty: 372
Od: 12 gru 2007, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Dobór pnącza

Post »

Czy można posadzić pod tym orzechem jakieś pnącze by oplotło pień i wplatało się w koronę? zdjęcie wykonano od strony południowej drzewa. Obrazek Obrazek
Pozdrawiam. Mirek.
Awatar użytkownika
weiner
500p
500p
Posty: 727
Od: 18 mar 2008, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łęczna

Post »

Takim dobrym pnączem, które lubi oplatać inne drzewa byłby bluszcz ogrodowy ale rośnie niestety wolno : (
Awatar użytkownika
patrykgiel
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 lut 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach

Post »

Najlepiej zadaje się bluszcz H. helix 'Goldheart' ma piękne ubarwienie i gęsto przykrywa pień orzecha, rośnie dość szybko ok 0,5 m na rok jak nie 1 m, mam go sam na orzechu wyglą da bardzo efektownie i egzotycznie
Awatar użytkownika
mirasek
200p
200p
Posty: 372
Od: 12 gru 2007, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Ciekawa odmiana. tylko piszą, że przemarza do wysokości pokrywy śnieżnej. czy można prosić o zdjęcie orzecha z bluszczem? u mnie pień u dołu jest w ciągłym słońcu, czy to bluszczowi nie przeszkadza?
Pozdrawiam. Mirek.
Ogrodnik04
200p
200p
Posty: 420
Od: 13 mar 2009, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska - Kraków

Post »

U znajomych całkiem ładnie wyglądał powojnik oplatając drzewo :wink:
Pozdrowienia
Awatar użytkownika
mirasek
200p
200p
Posty: 372
Od: 12 gru 2007, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

super to wygląda.
długo już pnie się po Twoim drzewie? czy naturalnie się czepia czy mu pomagasz? czy z tym przemarzaniem to prawda?
Pozdrawiam. Mirek.
Awatar użytkownika
patrykgiel
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 lut 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach

Post »

pnie się już 2 rok, nie przemarza jak piszą źródła, wygląde efektownie prawda ?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Również akebia nadaje się do takich celów, czyli nie zarośnięcia tylko 'przyozdobienia'.U mnie najpierw rosła przy siatce, a potem wspięła się na czereśnię, ale niestety musiałam obciąć, bo drzewo sąsiada.Nie lubi jednaj suchej gleby, a nie wiem jakie tam warunki panują pod tym drzewem.
Awatar użytkownika
mirasek
200p
200p
Posty: 372
Od: 12 gru 2007, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

patrykgiel pisze:, wygląde efektownie prawda ?
podoba mi się na tyle, że chyba posadzę tą odmianę. czy pomagasz mu czymś się wspinać czy sam pnie się do góry?
Pozdrawiam. Mirek.
Awatar użytkownika
patrykgiel
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 lut 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach

Post »

niczym nie pomagam samo sie pnie i szybko rośnie !
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Mimo,że decyzja już zapadła :D dodam,że u mnie pień orzecha włoskiego oplata winobluszcz pięciolistkowy,gubiący liście na zimę
a po bardzoooo starym pniu gruszy pnie się zimozielona trzmielina.
Awatar użytkownika
patrykgiel
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 lut 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach

Post »

KaRo nie sadź winobluszcza ponieważ tego pożałujesz niedosyć że na zimę zostaja same badyle i wcle cudnie nie wygląda to jeszcze dosyc pużno wypuszcza liście, ja nadal polecam ci bluszcz które masz na zdjęciach powyżej, ponieważ on jest przez całą zimę zielony i na 100% nie przemarza ponieważ ja sadziłem 10 cm sadzonki i po dwóch latach masz efekt !!
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ale ja już mam na orzechu winobluszcz od co najmniej 9 lat :cry: :roll: ,
przeżył wyjątkowo mroźne zimy bez problemu
i na razie nie zamierzam zmieniać tego nasadzenia.
Owszem masz rację gubi liście ale jak się przebarwiają jesienią jest wyjątkowo ładnie.
Zimą i wczesną wiosną pędy są gołe (dopiero teraz czerwienieją wypuszczające liście)
ale nie jest to rażący widok,ponieważ pędy dzikiego wina idealnie wtapiają się kolorystycznie w pień orzecha.
Jeśli zdecyduję się kiedyś na zmianę tego podsadzenia to być może będzie to bluszcz ale nie wiem czy 'Goldheart' ,obawiałabym się jednak dla niego mroźnej zimy takiej jak w 2006/07 z 30 stopniowymi mrozami.
Na razie jest to odległa perspektywa ... :D
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

KaRo - gwoli ścisłości mroźna zima to była 2005/06 :wink: :) Oj, czas szybko leci :) Tu masz rację, że winobluszcz ładnie wygląda na pniu, ale, ja posadziłam winobluszcz pięciolistkowy na murze betonowym, rośnie tam 2 lata, ale zadowolona z efektu na razie nie jestem :? Zimą widać brzydki mur, a bluszcz woli wypuszczać młode pędy głównie na górze płotu, niżej widać nawet teraz goły beton, może dopiero jak pędy się zwieszą to zakryją dolną część :roll: Zastanawiam się jednak czy nie zmienić tego i posadzić jednak zimozielony bluszcz (mam nawet młode sadzonki).Pól roku patrzenia na beton przez gołe badyle to dla mnie za długo :lol:
Odmiana o żółtozielonych liściach (nie wiem jednak czy to był 'Goldheart') w zacisznym ogrodzie moich rodziców którejś zimy zmarzła, więc pełna podziwu jestem dla pokazanego okazu na pniu.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22049
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Tak masz rację selli ... ta zima dała mi się we znaki na początku 2006 roku.
Podobnie jak Ty patrzę na pokazany okaz 'Goldheart' z nieukrywanym podziwem i myślę sobie ,że
nawet mroźna zima nie musi być dla niego tragiczna.
Po pierwsze rejon gdzie ten okaz rośnie nie należy do najzimniejszych ,
poza tym podejrzewam ,że rośnie
" wewnątrz" posesji i jest osłonięty ze wszystkich stron świata.
O ile duże mrozy nie zawsze czynią wielkie szkody - to mroźne wiatry bywają zabójcze dla roślin zimozielonych nawet przy niewielkich mrozach.
Miejmy nadzieję,że okaz Patryka obroni się przed każdą niepogodą,wart jest tego :)

Ta dyskusja zaszczepiła we mnie niepokój...pomysł na pozbycie się mojego dzikiego wina i podsadzenie tam zielono żółtej trzmieliny " Sunspot" :oops: :lol: :lol:
selli7 pisze: Tu masz rację, że winobluszcz ładnie wygląda na pniu, ale, ja posadziłam winobluszcz pięciolistkowy na murze betonowym, rośnie tam 2 lata, ale zadowolona z efektu na razie nie jestem :? Zimą widać brzydki mur, a bluszcz woli wypuszczać młode pędy głównie na górze płotu, niżej widać nawet teraz goły beton, może dopiero jak pędy się zwieszą to zakryją dolną część :roll: Zastanawiam się jednak czy nie zmienić tego i posadzić jednak zimozielony bluszcz (mam nawet młode sadzonki).Pól roku patrzenia na beton przez gołe badyle to dla mnie za długo :lol:
Podzielam Twoje niezadowolenie... mam podobnie ,zależało mi na ukryciu "pustakowego muru"
niestety winobluszcz krzewi się na wysokości 4 m a tu gdzie pada wzrok jest nadal tragicznie.
Jestem niecierpliwa i już myślę nad zmiana obsadzenia. Bo o ile na pniu drzewa mogę regulować układ pędów wina kierując je ku dołowi to na ścianie i na takiej wysokości odpada ten pomysł zupełnie...
Płoty bywają porośnięte w całości bo są niskie i rosnące mocno wino musi w końcu "zejść" ku dołowi ale to wymaga czasu,czasu ,czasu ... jeśli jesteś cierpliwa to z pewnością doczekasz sie pięknego zielonego ogrodzenia :D Może sprowadzaj jego pędy "do parteru" i bedziesz zadowolona???
Pozdrawiam :D :D :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”