Metrowe ogrodzenie

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
moonkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 26 kwie 2009, o 01:36
Lokalizacja: wawa

Metrowe ogrodzenie

Post »

Witajcie !

Niedawno zakupiłam działkę 450 m. Kupiliśmy ją głównie ze względu na naszego dużego psa.
Mieszkamy w bloku, i widząc że lubi leżeć na balkonie chcieliśmy żeby miał chociaż kawałek swojego terenu.
Działkę kupiłam 1 km od bloku, więc będziemy chodzić tam właściwie codziennie.
Niestety moją radość zakłócił pewien znajomy...
Powiedział, że na takiej działce ogrodzenie może mieć tylko 1m !!. Dla mojego psa to pestka..jest olbrzymem, 90 cm w kłębie. Bez większego wysiłku przeskoczy taki płotek.
Chcieliśmy założyć normalną siatkę, jutro wybierałam się do OBI...i teraz nie wiem co zrobić :(((.

Czy to prawda, ze ogrodzenie moze miec tylko 1m ?? ...jeżeli tak...to działka będzie dla mnie kompletnie nieużyteczna...:( :( :(
Awatar użytkownika
brauniack
100p
100p
Posty: 127
Od: 6 sie 2008, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żary

Post »

Witaj.
Regulamin ROD mówi tak "...§ 116
Ogrodzenie działki nie może przekraczać wysokości 1 metra i powinno być ażurowe.

Tak, że nie możesz wykonać większego. Ewentualnie pozostanie tresura pieska.
Pozdrawiam, Bartosz
Moja działeczka
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Albo zrób dla niego boks na działce jako ogrodzenie w ogrodzeniu :wink: .
Awatar użytkownika
Kathrina
100p
100p
Posty: 129
Od: 25 kwie 2007, o 17:10
Lokalizacja: Warszawa

Post »

A jaka jest definicja ogrodzenia? Czy wysoki żywopłot posadzony przy metrowym płotku (np z siatki lub drewna) to też ogrodzenie? Wiem, że trzeba by było na niego czekać długo ale tak się zastanawiam.
Albo tak jak pisze xipe - ogrodzenie za ogrodzeniem :)
Kasia
Awatar użytkownika
Kathrina
100p
100p
Posty: 129
Od: 25 kwie 2007, o 17:10
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Albo niski płotek "pro forma" za nim poustawiane kratki, pergolki i innne ażurowe konstrukcje. Jakby co to podpory dla clematisów :lol: . Chyba że jest jakaś odległość usytuowana takich rzeczy od ogrodzenia.?
Kasia
moonkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 26 kwie 2009, o 01:36
Lokalizacja: wawa

Post »

Dziekuje za odpowiedzi, chociaż nie pocieszyliście mnie :( .

Byłam dzisiaj z mężem na działkach, i przeszłam wzdłuż uliczki. Na mniej więcej połowie działek, ogrodzenia ma 1.5, albo więcej.

Jak to możliwe ? czy to samowolka ? Może w takim razie i ja mogę wyżej ogrodzić ??


Szkolenie psa odpada, to dorosły pies wziety ze schroniska, skrzywdzony przez człowieka. Nie lubi innych zwierząt...
Teraz i tak zachowuje się o niebo lepiej niż 4 mies. temu, ale to jednak za mało, aby polegać tylko na 'tresurze'. Po prostu uważam że psu , szczególnie takiemu z przeszłością, nigdy nie można zaufać w 100 procentach...
ogrodzenie bedzie jedynym ratunkiem.
Myślałam też żeby kupić wysokie Tuje....
Awatar użytkownika
Orquidea
50p
50p
Posty: 52
Od: 14 mar 2010, o 00:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metrowe ogrodzenie

Post »

Jak "miło" przeczytać, że nie tylko ja mam taki problem. Mam dużego psiaka, młodziutkiego i baaardzo żywiołowego. Też na działce mamy metrowe ogrodzenie, bo regulamin zabrania postawienia wyższego. Psina rzuca się po siatce jak oszalały kiedy tylko ktoś przechodzi. Siatka sięga mu do połowy piersi i boję się, że w końcu ją przeskoczy. Nie jest agresywny, sąsiedzi się go nie boją (na szczęście!). Jedyne co mówią, to, że pokaleczy sobie łapki o róże, którą puściłam na siatkę żeby go trochę powstrzymać (niestety żadna to przeszkoda dla niego). Pies jest szkolony od kilku miesięcy, ale niestety na działce czuje się gospodarzem, obrońcą i myśliwym (goni koty, a sam piernik ma w domu kociaka z którym super się dogaduje) i o wszystkim czego się nauczył akurat na działce zapomina. Niedawno działkę na naszych ogrodach wykupiło sobie "przemiłe" małżeństwo z 'dzieckiem' (kilkunastoletnim). Jakiś czas temu zrobili nam straszną awanturę, grozili nam i bardzo naubliżali, bo dziecko boi się przechodzić przy naszej działce :? Ponieważ boję się, że otrują mi psa poszłam do zarządu porozmawiać o ogrodzeniu. Prezes powiedział, że spokojnie mogę stawiać na 1,5m ale oficjalnie zarząd nic o tym nie wie. Gdyby była kontol z zewnątrz według nich nie powinno być problemu, bo duży pies jest wystarczającym powodem postawienia wysokiego ogrodzenia- w końcu chodzi o bezpieczeństwo ludzi. Problem tylko w tym, że nie stać mnie na to, bo jestem aktualnie kompletnie spłukana i moja sytuacja póki co raczej się nie poprawi. Pies MUSI mieć wybieg i muszę mu zapewnić bezpieczeństwo. Sąsiedzi już się zgodzili na wyższe ogrodzenie, chociaż najpierw się ociągali, że przecież to nie potrzebne, że jak tamci poprzebywają trochę na działce, to przekonają się, że psiak nie jest niebezpieczny i tak dalej.
I teraz moje pytanie brzmi: czy ktoś ma pomysł jak to najtaniej zrobić? Myślałam o ogrodzeniu panelowym- jest mocne, nie wygnie się przy rozpędzonych 40 kg i raczej powinno zapewnić bezpieczeństwo "przemiłym rodzicom". Tylko, że jak to sobie obliczyłam to wychodzi mi koło 1300zł za same materiały! (byłoby na odcinku 15 metrów- reszta to już siatki przylegających do mnie działek). Tyle nie uzbieram, pożyczki nie dostanę :cry: a sprawę trzeba załatwić najpóźniej w czerwcu. Co ja mam zrobić? Ma ktoś jakiś pomysł, albo wie, gdzie zdobyć materiały tańszym kosztem? :roll: Nawet w domu mężczyzny nie mam żeby coś doradził... ;:223
mrowencja

Re: Metrowe ogrodzenie

Post »

dokladnie co to jest 1m dla psa , moj posokowiec mając ok pol roku wyskakiwałaz kojcatakiego max 1,5 m
Awatar użytkownika
donna
200p
200p
Posty: 316
Od: 14 sie 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Metrowe ogrodzenie

Post »

Proponuję siatkę leśną ,jest mocna i tania
Pozdrawiam Barbara
Mój Mały Raj-Ogród Donny
Awatar użytkownika
Orquidea
50p
50p
Posty: 52
Od: 14 mar 2010, o 00:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metrowe ogrodzenie

Post »

Siatka leśna moim zdaniem będzie za słaba i zwyczajnie się rozwali. Z pewnością nie mogę załatwić nic słabszego od zwyczajnej siatki, a wręcz myślę, że musi być od niej wytrzymalsze. Mam nadzieję, że kiedyś dotrze do tego kochanego psiego łba, że szkoleniowe zachowanie obowiązuje nie tylko w domu i na osiedlu, ale i na działce. Chociaż z drugiej strony dzięki temu bieganiu za nim poprawia mi się kondycja :wink:
Tak sobie jeszcze pomyślałam, że może sprawdziłby się żywopłot z ałyczy (mirabelki). Szybko rośnie, tylko nie wiem ile czasu potrzeba żeby go odpowiednio zagęścić.
Kurcze! Nie miał człowiek kłopotu - kupił sobie działke :roll: heh...
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Metrowe ogrodzenie

Post »

"bo dziecko boi się przechodzić przy naszej działce" Różne są fobie i urazy. Mam znajomego, który mimo poważnego wieku - a jest już dziadkiem, bardzo boi się psów, każdego omija wielkim łukiem.
Waleria
Awatar użytkownika
Orquidea
50p
50p
Posty: 52
Od: 14 mar 2010, o 00:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Metrowe ogrodzenie

Post »

Biorę pod uwagę to, że ludzie na różne fobie cierpią i rozumiem to. O wyższym ogrodzeniu rozmawiałam z jednym sąsiadem już w maju, ale razem doszliśmy do wniosku, że nie musi to być "na już" podnoszone, bo ludzie wiedzą, że mój pies to nieagresywny szajbus. Mimo wszystko dla własnego spokoju i bezpieczeństwa nawet i działkowych kotów planowałam takie rozwiązanie już wcześniej. Kwestią było tylko zebranie pieniędzy.
To dziecko chyba na taką fobię jednak nie cierpi, bo do ich działki są dwie drogi: jedna przed moją działką, a druga od tyłu mojej działki, gdzie jest tak dużo drzew i tuj, że mój pies nie widzi nawet czy ktoś idzie, czy nie. Gdyby dziecko się tak bało, to myślę, że każdy normalny rodzic poprowadziłby je bezpieczniejszą drogą, a sam przyszedł i porozmawiał o ogrodzeniu i psie. Problem w tym, że szanowni rodzice nie zamierzali rozmawiać. Przyszli i wrzeszcząc na całe gardło zaczęli mnie wyzywać, a jak podeszłam do ogrodzenia, żeby- jak zawsze odciągnąć psa- zaczęli mi grozić. Do tego na moją prośbę, by awanturujący się "tatuś" odsunął się od siatki, usłyszałam, że nie ma takiego zamiaru i oparł się o ogrodzenie ewidentnie prowokując psa do ataku.
Ten człowiek jest moim zdaniem niezrównoważony. Boję się, że może faktycznie coś podrzucić mi na działkę. :(
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1539
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Metrowe ogrodzenie

Post »

Orquidea pisze:Jak "miło" przeczytać, że nie tylko ja mam taki problem. Mam dużego psiaka, młodziutkiego i baaardzo żywiołowego. Też na działce mamy metrowe ogrodzenie, bo regulamin zabrania postawienia wyższego. Psina rzuca się po siatce jak oszalały kiedy tylko ktoś przechodzi. Siatka sięga mu do połowy piersi i boję się, że w końcu ją przeskoczy. Nie jest agresywny, sąsiedzi się go nie boją (na szczęście!).

Jest agresywny skoro nie toleruje przechodniów i rzuca się na siatkę.
Jedyne co mówią, to, że pokaleczy sobie łapki o róże, którą puściłam na siatkę żeby go trochę powstrzymać (niestety żadna to przeszkoda dla niego).
Biedny piesek pokaleczy sobie łapki, a to że przechodzący obok waszej działki ktoś starszy dostanie zawału, bo go pies przestraszy, to już dla Ciebie nie problem.
Pies jest szkolony od kilku miesięcy, ale niestety na działce czuje się gospodarzem, obrońcą i myśliwym (goni koty, a sam piernik ma w domu kociaka z którym super się dogaduje) i o wszystkim czego się nauczył akurat na działce zapomina. Niedawno działkę na naszych ogrodach wykupiło sobie "przemiłe" małżeństwo z 'dzieckiem' (kilkunastoletnim). Jakiś czas temu zrobili nam straszną awanturę, grozili nam i bardzo naubliżali, bo dziecko boi się przechodzić przy naszej działce :?
Brak kontroli nad psem na działce przez Ciebie powoduje takie efekty, pies na działce również powinien być Ci posłuszny a nie odwrotnie, bo z tego co widzę to Ty się psu na działce podporządkowujesz a on wtedy robi co chce. Dziwisz się dziecku, nie ważne w jakim by było wieku, ze się boi. Czy nigdy nie byłaś w takiej sytuacji że szarżujący znienacka pies za ogrodzeniem przestraszył Cię. Ja bym też się bał chociaż jestem psiarz od urodzenia, bo nigdy nie wiem co obcemu psu może do głowy strzelić, szczególnie dużemu psu.
Ponieważ boję się, że otrują mi psa poszłam do zarządu porozmawiać o ogrodzeniu. Prezes powiedział, że spokojnie mogę stawiać na 1,5m ale oficjalnie zarząd nic o tym nie wie. Gdyby była kontol z zewnątrz według nich nie powinno być problemu, bo duży pies jest wystarczającym powodem postawienia wysokiego ogrodzenia- w końcu chodzi o bezpieczeństwo ludzi. Problem tylko w tym, że nie stać mnie na to, bo jestem aktualnie kompletnie spłukana i moja sytuacja póki co raczej się nie poprawi.
No właśnie, brak wyobraźni, na pieska Cię stać, ale na zapewnienie bezpieczeństwa przechodniom oraz samego pieska już nie.
Pies MUSI mieć wybieg i muszę mu zapewnić bezpieczeństwo. Sąsiedzi już się zgodzili na wyższe ogrodzenie, chociaż najpierw się ociągali, że przecież to nie potrzebne, że jak tamci poprzebywają trochę na działce, to przekonają się, że psiak nie jest niebezpieczny i tak dalej.
Owszem musi się wybiegać, ale tego na działce nie zrobi, nie zależnie jak by duża nie była. Pies może się wybiegać jedynie na długich spacerach, a nie na ograniczonej ogrodzeniem działce. A tak, na dobrą sprawę pies na działce, właśnie ze względu na inne osoby (sąsiadów, obcych przechodzących obok działki), powinien być zamknięty w kojcu, a nie puszczony samopas. A tak widzę jest, skoro nie msz nad nim kontroli wtedy kiedy atakuje ludzi za siatką.
I teraz moje pytanie brzmi: czy ktoś ma pomysł jak to najtaniej zrobić?
Tak, mam pomysł, już pisałem wyżej o tym. Tym pomysłem są długie i angażujące psa do wysiłku spacery. Psa trzeba wyganiać, pies ze spaceru musi wracać zmęczony, a gwarantuję Ci że nie będzie z nim problemów. Pies będzie Ci wdzięczny. Widzę że problem nie leży w sąsiadach, oni mają prawo przechodzić obok waszej działki i to nie drogą którą Ty dla nich wybierzesz, a tą którą oni sami wybiorą, a w Twojej opiece nad psem. Przede wszystkim musisz tak pilnować psa, aby nie atakował przechodzących obok działki. Podwyższenie płotu nic nie da, pies nadal będzie atakował przechodniów. Bo tu chodzi właśnie o dobro przechodniów, a nie twego pieska głównie chodzi. Nikt mu krzywdy nie zrobi, jeśli nie będzie nikomu przeszkadzał. Licz się z innymi, bo nie wszyscy lubią psy, i mają prawo się ich bać. A Ty masz tak robić, aby się nie bali Twego pupila.
Myślałam o ogrodzeniu panelowym- jest mocne, nie wygnie się przy rozpędzonych 40 kg i raczej powinno zapewnić bezpieczeństwo "przemiłym rodzicom".
No własnie i tu wychodzi Twój stosunek do "przemiłych rodziców", bo ich dziecko śmiało się przestraszyć łagodnego, dużego psa który atakuje i obszczekuje przechodzących, jak ono mogło, przecież ten piesek taki łagodny. Tu jest Twój problem, nie liczysz się z sąsiadami i z tym co oni czują. Przypilnuj psa, zadbaj o to aby nie ganiał przy ogrodzeniu, a nie będziesz miał problemu z sąsiadami w tej sprawie, gwarantuję Ci to na 100%. A najważniejsze jest to, że nie trzeba w to nic inwestować poza dobrą wolą, no może poza wybudowaniem na działce w miarę dużego kojca dla psa, skoro nie potrafisz go dopilnować, a z którego będzie wyprowadzany przez Ciebie, co najmniej dwa, trzy razy dziennie, na długie spacery.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
mrowencja

Re: Metrowe ogrodzenie

Post »

kurcze ale to ze pies biega i szczeka to jeszcze nie świadczy ze jest agresywny,
rozwala mnie własnie to że nie poznając psa ludzie mówia ze pies jest agresywny bo jest porostu duży
za to mu żreć daja że szczeka i pilnuje
poza tym jak ci ludzie z gęba to czemu my dać sobie wleżć na łeb

§ 3.2. Regulaminu Forum.
PW
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Metrowe ogrodzenie

Post »

mrowencja! Wydaje mi się, że bloki zbudowano po to, by mogli w nich mieszkać ludzie, również otoczenie jest dla ludzi, jeśli już zamykać kogoś w 4 ścianach, to raczej psa, a nie lokatora. Przykre, że dla niektórych ważniejszy jest zwierzak, a nie drugi człowiek, który może mieć fobie i urazy.

Pawle! Pięknie to ująłeś! ;:63 ;:63 ;:63 Zgadzam się z Tobą w 100%.
Waleria
Zablokowany

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”