Witam!
Pragnę przedstawić moje storczyki.Część z nich kwitła w okresie zimy ,a niektóre kwitną obecnie.W swojej kolekcji mam 62 roślinki,oczekuje jeszcze na 2 vandy oraz 2 przedszkolaczki tzn.phal.equestris oraz phal cornu- cervi chattaladae.
Storczykowa, tak naprawdę to nie zastanawiałam sie ile mam phal. z ciekawości własnej zaraz policzę. Ten w kropki to phal. Philadelphia, niebawem zakwitnie /ma 2 pędy kwiatowe/.
Moje niestety teraz nie kwitną, ale puszczają listki. Chciałabym, by kiedyś zakwitły obydwa naraz. Cudnie wyglądałyby obok siebie 2 takie same kwitnące, ale ich liście są przecudne .Ale twój ma ich więcej i jeszcze ładniejsze.
To całkiem sporo masz. masz jakieś botaniczne?
Ja Phal. mam ok. 41, oprócz tego 4 Vandy, 1 Vascostylis, 2 Tolumnie, 1 Dendrobium. jesienią minie 5 lat jak się interesuję storczykami. kiedyś miałam jeszcze Cattleye, Dendrobia, Paphiopedila i inne, ale bardzo marnie u mnie rosły, kwitnąć nie chciały, szybko marniały, więc już ich nie kupuję. Skupiam się tylko na Phalaenopsis i Vanda.
Gelka. ja również bardzo lubię cattleye, ostatnio kupiłam 2 kolejne, piękne i bardzo rozrośnięte. Wielką satysfakcją dla mnie było doprowadzić do kwitnienia te, które miałam wcześniej i które pokazałam na fotkach.
Storczykowa, coś w tych phapipedilum jest, że u mnie też słabo rosną, a właściwie nie kwitną, tylko 1 udało mi sie doprowadzić do zakwitnięcia. Mam cymbidium, które równiez nie zakwitły w tym roku /4 szt./ masdevallie, stanhopee tigr. dendrobia, cambrie, odontonie, miltonie,wspomniane cattleye. Botanicznych nie mam poza tymi maluchami, które niebawem przyjdą. Bardzo mi sie podobają botaniczne i w tej chwili zamierzam na nich sie skupić.
mi się też podobają (botaniczne Phal. inne rodzaje mnie już nie interesują, tylko Phal. i V.). niestety są trudne do zdobycia i dlatego mam tylko 1, Phal. bellina. a marzy mi się jeszcze kilka.
widziałam ostatnio tam piękną fioletową violaceę, a kilka dni wcześniej moją wymarzoną lueddemanianę, ale bardzo szybko znikły. za trochę ponad 2 tygodnie będzie wystawa, mam nadzieję, że będą choć niektóre z moich wymarzonych.