Rhododendrony cz.II

[Ewelina]

Rhododendrony cz.I http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=3792
Rhododendrony cz.II http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=19772
Rhododendrony cz.III http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19773


Pora z nową wiosną ( już prawie) reaktywować temat Rododendronów. U mnie krzewy przetrwały lekką stosunkowo zimę bardzo dobrze. pH jest właściwe(ok.5- 5,5) .I różaneczniki i azalie mają liczne pąki kwiatowe , więc...będzie kolorowo pod moimi sosnami w maju. Bardzo się z tego cieszę :)W przyszłym tygodniu podam dolistnie nawóz SUBSTRAL-magiczna siła.Zasłużyły



A jak się maja Wasze krzewy? Napiszcie , pokażcie.

[ZENOBIUSZ]

Witaj Ewelino ! oglądam właśnie Twoje rododendrony i azalie które są w doskonałej formie.Zdradz tajemnicę ,co robisz że krzewy te są tak ładnie zwarte i gęste. Jak się nazywają? Gratuluję i

[eleka]

A ja właśnie dzisiaj kupiłam sobie Rh Nova Zembla.Taki mały, ale może uda mi się go utrzymać,może lepiej się zaaklimatyzuje i będzie sobie rósł.Moje pobożne życzenie.

[mora1]

Nova Zembla jest nie do zabicia, mam u siebie i przeżył już wiele , zimę przy -27 w ubiegłym roku bez okrywania, przesadzanie ,wymianę podłoża i ma się dobrze. Moje Rh mają ciężkie życie ze mną, Nowa Zembla nie narzeka, bez obaw przyjmie się na pewno.

[eleka]

Mora, dzięki, to są bardzo dobre wiadomości.Faktycznie, podobno wytrzymuje do -28*, ale z tego co wyczytałam jest to nowy Rh, od kiedy go masz?

[mora1]

Mam go od trzech lat. Teraz po zimie tak wygląda, trochę zmęczony , ale już niebawem dostanie cały zestaw odżywczy

U nas zimy są mroźne mam tylko Rh, które wytrzymują minimum - 28. Wybór był niestety ograniczony.

[ZENOBIUSZ]

Wróciłem właśnie z ogrodu,gdzie przyjżałem się dokładnie mojemu Rh HAAGA odmiana fińska.
Sam krzew jest w b.dobrym stanie,lecz martwią mnie jego pąki które w chwili obecnej są małe, i nie przypominają pąków kwiatowych.
Czy to ma oznaczać że mój Rh nie zakwitnie, jeżeli tak to jaka jest tego przyczyna. W roku ubiegłym zakwitł b.ładnie.

[konto-nieaktywne2]

Po prostu liście z rabarbaru drobno posiekam i zaleję wodą do wiaderka tak średnio to 5 liści na 10 l wody. Czasem przemieszam. Zostawiam to na 2 dni a potem podlewam tym rododendrony / przez konewkę / równomiernie dookoła korzeni. To wszystko.

A jak często podlewać rododendrony tą miksturą?.

[Ewelina]

Witaj Ewelino ! oglądam właśnie Twoje rododendrony i azalie które są w doskonałej formie.Zdradz tajemnicę ,co robisz że krzewy te są tak ładnie zwarte i gęste. Jak się nazywają? Gratuluję i

Zenku! Informacje, o które pytasz znajdziesz na 2 i następnych str. tego wątku
Rzeczywiście moje Rh. są w dobrej formie , co zawdzięczają jednak nie tylko zabiegom pielęgnacyjnym , ale , jak sądzę wyjątkowo łagodnej ( w Wielkopolsce przynajmniej) tegorocznej zimie.

Piszesz o swoich obawach związanych z niewielkimi pąkami na krzewie Rh. Może to nie są pąki kwiatowe lecz liściowe (mniejsze i smuklejsze)?Poza tym "Haaga " kwitnie w połowie maja, więc pąki mogą jeszcze podrosnąć. Jeśli możesz - wklej zdjęcie z ich zbliżeniem- rozwiążemy tę zagadkę.

[chatte]

Wypadłam dziś na chwilę na dwór i - o zgrozo! - stwierdziłam, ze moje dotąd bardzo zdrowe rododendrony nie wyglądają najlepiej
Nie dość że wierzchołkowe rozetki liści niemal całkiem wygryzione przez jakieś paskudztwo, to jeszcze plamy na liściach!
Na jednym wygląda to tak






a na drugim tak


Co to jest i co robić?!

[hanka55]

Izo, a jakie masz pH?
Bo coś mi się zdaje, że zbyt zasadowe i braki magnezu...

Typując - pierwszy Rh - poparzenie
drugi- grzybek - oberwij listki i oprysk siarczanem potasu+siarczan magnezu+ fungicyd ( np. sysytemiczny Baymat AE.)

**********************
Przy fytoftorozie :
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=510

[chatte]

Haniu, ja mam w ogóle kwaśną ziemię, a pod rodendronami dodatkowo zakwaszoną . Hortensja nie narzeka. Rododendrony dotąd tez nie narzekały.
Ten siarczan potasu i magnezu dostanę w ogrodniczym?

[hanka55]

Tak, ok. 13zł/ 5kg

[chatte]

Tak dużo? Chyba nie będę potrzebować aż tyle? ;)

[hanka55]

hahahahaa, może jest w mniejszych opakowaniach, ale ten kupowałam bo jest bardzo przydatny także do róż ( opryski wzmacniające i przeciwgrzybiczne) - 1 łyżeczka siarczanu magnezu i siarczanu potasu/ na 1 l wody - działa cuda