Przesadzanie palmy rosnącej w gruncie (pilne)

Drzewa ozdobne
Mleczarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 16 sty 2009, o 22:12

Przesadzanie palmy rosnącej w gruncie (pilne)

Post »

Witam

Mieszkam w Irlandii , na mojej posesji posadzona jest Palma ok 20 letnia. Musze ja przesadzic gdzyz uniemozliwia przebudowe domu.
Czytalem ze wszystkie palmy maja cos w rodzaju "bulwy korzennej" ze sie tak niefachowo wyraze.
Czy musze czekac na jakas konkretna pore roku ? tu klimat jest umiarkowany brak mrozu zima .
Czy wystarczy obkopac ten krzen i wyciagnac dzewo, ucinajac wszystkie drobne kozonki?
To bedzie dosc karkolomne bo palma ma ok 8 metrow ale w 15 chlopa powinno sie chyba udac prawda? To nie jest zart :) Szkoda mi wycinac bo jest piekna, wiec poradzcie cos lamerowi ?

będę wdzieczny za wszelkie porady.

Pozdrawiam

Mleczarz
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam,
zapewne jest to trachycarpus fortunei, więc palma stosunkowo cienka, ale dobrze byłoby użyć jakiegoś sprzętu
obejrzyj ten filmik : http://www.koreus.com/video/palmier-voiture.html (tutaj przesadzają phoenixa)

korzeni należałoby uzyskać możliwie najwięcej, więc Ci nie poradzę, zależy ile dacie radę udźwignąć
najlepiej byłoby zaczekać przynajmniej do marca

po przesadzeniu w nowe miejsce należy uciąć część liści, gdyż masa korzeniowa będzie zredukowana

masz jakieś zdjęcie ?
Mleczarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 16 sty 2009, o 22:12

Post »

Witam
Sie Usmialem. Amerykanie to jednak durny narod. :P :P
Zrobie zdiecie i tu wrzuce .
RZeczywiscie jest dosc cienkie i ma raczej 6 niz 8 metrow.
Dzis tu jest niezla wichura wiec jak sie wypogodzi to wrzuce zdiecie i czesci odkopanego korzenia.

Niemoge niestety czekac do Marca bo roboty sa dosc zaawansowane
Myslalem tez zeby zrobic jakas obejme metalowa i przymocowac Palme juz w nowym miejscu zeby sie nieprzewrocila ,a po roku, dwoch ,kiedy ziemia juz usiadzie to zdiac ta obejme co myslisz?

Pozdrawiam
Mleczarz
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Jak najbardziej stosuje się takie obejmy i liny naciągające, 1-2 lata jak najbardziej szczególnie jeżeli jest wystawiona na wiatr.

Im więcej korzeni uda się Wam odkopać, tym łatwiej będzie jej przeżyć.
Na szczęście szorstkowce można przesadzać o każdej porze roku, o ile nie ma mrozu.

Łatwiej przesadzić palmę niż drzewo, więc myślę, że się uda.

W miejscu, gdzie będziecie wsadzać palmę dobrze jest trochę przekopać ziemię na spodzie dołu (żeby nowe korzenie mogły się w nią wgryźć).

Dacie radę okopać palmę tak 80 cm z każdej strony i ok. 1,2 m w dół ? (i wyjąć taką bulwę) ?
Dobrze byłoby podkopać się z boku, żeby uciąć korzenie, a nie ciągnąć palmę do góry ;)
Najlepiej ucinać ostrym narzędziem, żeby nie poszarpać (im czystsza rana tym lepiej)
Mleczarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 16 sty 2009, o 22:12

Post »

Witam
Troche sie przejasnilo, zdiecia nienajlepsze ale jakis poglad jest ogolny. a srednica Palmy to 81cm.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

To nie palma, tylko kordylina australijska (cordyline australis).
Bliżej jej do jukki niż do palmy.
Myślałem, że to szorstkowiec, bo w Irlandii i Anglii się zdarzają.

Na początek trzeba by usunąć ten bluszcz porastający pień.
Hmm, różnie może z taką kordyliną być.
Kordylina ma korzeń palowy, czy taki jeden główny (albo rozgałęziony) ciągnący do dołu, dlatego te boczne korzenie są w miarę cienkie.
W związku z tym może być ciężko ją wykopać (trzeba by ocalić możliwie największy odcinek tego korzenia.

Jak ją spuścicie to tak jak pisałem trzeba by obciąć większą część liści (od dołu).

W najgorszym razie można by obciąć gałęzie i je ukorzenić jako osobne rośliny.

Staraj się w miarę możliwości opóźnić w czasie tą przeprowadzkę.
Mleczarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 16 sty 2009, o 22:12

Post »

Witam
No i wyszlo jak sie na dzewach znam :) :shock:
No to rzeczywiscie bedzie problem a juz sie cieszylem jaki dlugi moze byc taki korzen 3-4 metry?
Obkopie jak sie gleboko da ale czekac moge max 1 miesiac moze 2 .
Czy tak odsloniete drobne kozenie przez dlyzszy czas moga zle wplynac na rosline?

Ile tych lisci wyciac 30% 50% ?

Dzięki za te wszystkie informacje kurcze bardzo profesjonalne macie to forum tutaj.

Pozdrawiam
Mleczarz
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Powiedzmy połowę liści, tych od dołu.

Co do korzenia to nie wiem, ale całego na pewno nie uratujecie.
To są dosyć wytrzymałe rośliny, więc powinna się z tego wykaraskać.
Po prostu wykopcie ile się da, a potem będziesz się martwił.
Jak będziecie kopać głęboko to pewnie trzeba by ją jakoś trzymać, bo w pewnym momencie może się zwalić, co ?

Jeżeli ta dziura obok kordyliny jest potrzebna to przysyp je lekko ziemią, może jakiś worek na to, płachtę.

Mam nadzieję, że pokażesz nam końcowy efekt, a może i jakieś fotki zrobione w trakcie.
:)
Mleczarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 16 sty 2009, o 22:12

Post »

Jasne postaram sie odwlec to w czasie jak najdluzej sie da a jak zaczniemy przesadzanie to sprobuje to udokumentowac. I dam tu znac.
Dzięki jeszcze raz
Pozdrawiam
MLeczarz
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3024
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

W celu zmniejszania stresu wywołanego drastycznym cięciem systemu korzeniowego oraz przyspieszenia wytworzeniu korzeni pokarmowych podlewamy drzewa i krzewy w okresie przysposobienia roztworem zawierającym hormony roślinne z grupy auksyn oraz witaminy z grupy B. Roztwór przeznaczony do podlewania winien zawierać: auksyny – kwas 4-indol-3-ilomasłowy, kwas 1-naftylooctowy oraz amid kwasu 1-naftylooctowego w sumarycznej ilości czynnych biologicznie substancji 4 ppm (0,0004% wagowe) przy czym stosunek w/w fitohormonów powinien wynosić jak 1:2:1 (np.: ukorzeniacz pudrowy AB aqua), witaminy z grupy B (B compositum) w sumarycznej ilości czynnych biologicznie substancji 58 ppm (0,0058% wagowe).
Podczas przygotowania roztworu trzeba zużyć na 1L 1 tabletkę witaminy B kompleks i 1g ukorzeniacza pudrowego AB aqua. Tabletki witaminy B kompleks należy rozetrzeć/rozgnieść i rozpuścić w wodzie o temperaturze 20-25 st. C; ukorzeniacz pudrowy AB aqua doprowadzamy do stanu półpłynnej pasty stale mieszając i dodając niewielkie ilości wody a następnie wlewamy do zbiornika z roztworem. Tak przygotowanym roztworem podlewamy uprzednio lekko podlane czystą wodą rośliny. Konieczne jest aby podłoże w obrębie bryły korzeniowej było umiarkowanie wilgotne przed aplikacją roztworu terapeutycznego
Mleczarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 16 sty 2009, o 22:12

Post »

Witam
nie wiem niestety jak tu wyglada sprawa zakupu powyzszych skladnikow na "zupke lecznicza" .będę mial pewnie sporo klopotu z wlasiwym przetlumaczeniem skladowych.

Pawle czy w takim razie jest mozliwosc zebym zakupil te wszystkie skladniki jakos przez net w polsce?
Czy jest moze jakis srodek gotowy ktory muglbym uzyc mieszajac go po prostu w proporcjach z woda?
Dokladne odmiezanie moglo by byc trudne do wykonania w polowych warunkach jakie tu umnie panuja .
Ewentualnie nalepszym rozwiazaniem bylo by zakupic gotowy mix z podanych przez ciebie skladnikow z uwzglednieniem ile wody nalezy dodac do tego proszku lub plynu ( np lyzka stolowa mixu na 1 litr wody?) czy jest taka mozliwosc?

Bardzo dziekuje
Irek vel Mleczarz
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3024
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Jest preparat produkowany w USA o nazwie Schultz Starter-Plus.
Awatar użytkownika
PUMKA
500p
500p
Posty: 593
Od: 16 sty 2009, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontakt:

Post »

a gdzieś bliżej można go kupić ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”