A to moje rośliny:



Spotkałam się z dwoma rodzajami Liriope, zamawiała koleżanka w dwóch różnych firmach wysyłkowych ( nie pamiętam dokładnie jakich), ale jedno mało efektowne, kwiatostany rzadkie, kolor blady fiolet, a drugie bardziej gęste i ciemniejszy fiolet, rośnie ( na razie ) ładnie w kępie.ANETA pisze:Ja mam tylko Liriope spicata , w sumie to nie polecam , no może w formie zadarniacza jeśli ktoś ma nadmiar wolnego miejsca w ogrodzieRoślina jest bardzo ekspansywna i rozłazi się podziemnymi rozłogami , niczym perz . Kwiaty mało atrakcyjne , bynajmniej mnie się nie podobają
: