Jestem tu nowa, wiec proszę o wyrozumiałość. Dostałam na urodziny storczyka chyba phalaenopsis. Czytałam Wasze porady i staram się do nich dostosować. Mam go dopiero 10 dni więc na razie nic sie nie dzieje. Po przyniesieniu do domu opadło parę nierozwiniętych pęków ale reszta kwiatków trzyma sie dzielnie. Wczoraj natomiast dostałam od koleżanek też storczyki ale w koszyczku a kwiatki są powbijane w taką zieloną gąbkę. Mam pytanie jaka to odmiana i czy z tego da się coś odzyskać, czy tylko będą cieszyć oko do przekwitnięcia?
 
  
  
  
  
  
  
 





 . Pozdrawiam.
. Pozdrawiam.

 
  
 
 




 Co ja słyszę
  Co ja słyszę    ,
, 

 . Martwi mnie tylko, że był strasznie zalany wręcz wyciągałam z praski zalanej wodą. Przez parę dni podkładałam ręczniki papierowe. Widzę, że parę liści od dołu żółknie. Do tego jest wysoki i trochę się przechyla na jedną stronę. Mam pytanie czy można go przesadzić do odrobinę większej doniczki i ewentualnie dać osłonkę żeby się trzymał. Myślałam też o podłożeniu keramzytu, nie bezpośrednio pod doniczkę ale pod podstawkę. Napiszcie co o tym sądzicie. Wstawię parę zdjęć żeby było łatwiej. Pozdrawiam.
 . Martwi mnie tylko, że był strasznie zalany wręcz wyciągałam z praski zalanej wodą. Przez parę dni podkładałam ręczniki papierowe. Widzę, że parę liści od dołu żółknie. Do tego jest wysoki i trochę się przechyla na jedną stronę. Mam pytanie czy można go przesadzić do odrobinę większej doniczki i ewentualnie dać osłonkę żeby się trzymał. Myślałam też o podłożeniu keramzytu, nie bezpośrednio pod doniczkę ale pod podstawkę. Napiszcie co o tym sądzicie. Wstawię parę zdjęć żeby było łatwiej. Pozdrawiam. 




 
 
		
