Maliny, czy można teraz przesadzić?

[mirasek]

Muszę koniecznie przesadzić kilka krzaków malin. znalazłem na forum o przesadzaniu malin na wiosnę kiedy jeszcze nie 'ruszył' - ale co teraz kiedy kończy się lato.
moje maliny posadziłem zeszłej jesieni.jeszcze nie owocowały - i czy będą nie wiem - nic na to nie wskazuje. nie mniej chciałbym je przesadzić. jakie najlepiej wybrać miejsce dla nich jeżeli chodzi o nasłonecznienie?

[liria1]

Sądzę że można teraz przesadzać maliny , ja swoje przesadzałam początkiem września i rosną znakomicie . Najlepiej u mnie rosną maliny posadzone w półcieniu mam je pod wielkim orzechem włoskim wykorzystałam puste miejsce .

[onka37]

jak w temacie- dostałam wiosną kilka sadzonek od mamy malin które jeszcze teraz owocują. ładnie się rozrosły i teraz widze że dałam je w złe miejsce i pytanie czy można je teraz przesadzić, nie zdechną? i jeszcze pytanie o ścinanie, bo wyczytałam gdzieś że takich późnych malin nie ścina się teraz tylko wiosną, a znam osoby które już przycieły, doradźcie prosze bo nie wiem co zrobić

[onka37]

nie doradzi nikt?

[bishop]

Sądzę, że spokojnie możesz przesadzać. A jeśli Twoje maliny owocują tak późno, to prawdopodobnie owocują na pędach tegorocznych. Jeśli teraz je wytniesz, to nic Ci nie zostanie, nawet nie będziesz wiedziała, gdzie je masz. Możesz wyciąć wiosną, kiedy już wyjdą nowe pędy. Jeśli natomiast są to maliny owocujące na pędach drugorocznych, to oprócz tych po owocowaniu masz też takie, które wydadzą owoce w przyszłym roku. Więc te stare spokojnie możesz wyciąć.
Jaką masz odmianę tych malin?

[onka37]

no właśnie z tym problem że nie wiem jak sie nazywa i na jakich pędach owocuje, wiem że moja mama wycieła wszysyko jesienią

[bishop]

We wszystkich malinach pędy które owocowały są bezużyteczne, maliny owocują tylko na nowych pędach, różnią się jedynie tym, że mogą to robić na pędach wyrosłych w tym roku, lub w poprzednim. Więc wszystkie pędy, które już miały owoce są do wycięcia, łatwo je poznać po tych koszyczkach pozostałych po owocach. Sądzę, ze nie ma znaczenia, czy zrobisz to teraz, czy wiosną. Jeśli są to maliny jednoroczne, to po wycięciu nic ci nie zostanie, nowe wyrosną dopiero wiosną. Jeśli dwuletnie, to po wycięciu starych pędów pozostaną jeszcze te, które wyrosły w tym roku, a zaowocują w przyszłym.
I tu jest pies pogrzebany z przesadzaniem. Jeśli wytniesz starte pędy jednorocznym, to wszystko, co ci zostanie będzie pod ziemią. Więc nie będziesz widzieć co wykopać, ani później co wsadziłaś. Więc lepiej zostawić badyle, aż korzenie nie wypuszczą nowych. Jeśli natomiast wytniesz pędy dwuletnim, to i tak jeszcze co noeco Ci zostanie, będziesz widzieć co przesadzać.
Piszę to wszystko z własnych obserwacji ogródkowych, nie znam się na teorii szkółkarstwa malin

[onka37]

uf! troche skomplikowane jak na blondynke! postaram się przeczytać powoli jeszcze raz drukowanymi literami
dziękuję za radę!

[piters]

onka37
napisałaś, że maliny były przycięte jesienią i owocują aż do teraz tzn., że jest to odmiana owocująca na pędach jednorocznych - ja sugerowałbym przesadzenie bez przycinania i przycięcie dopiero wiosną - tak robię ze swoimi malinami ew. jeśli możesz przytnij i przesadź dopiero na wiosnę

[Waleria]

Onka - Blondynka! Nie przejmuj się. Jak zrobisz, tak będzie dobrze. Malina to taka roślinka, która sobie poradzi, nie ważne, kiedy ją posadzisz i kiedy przytniesz.

[onka37]

Walerio! Twoja rada podoba mi się najbardziej!