mam prośbę o przeczytanie tego artykułu http://www.drzewa.kluczbork.pl/arborystyka.htm
ponieważ wprowadził mnie trochę w zakłopotanie

a mianowicie, przymierzałam się do oczyszczenia niewielkiej dziupli w starej jabłoni o bardzo ładnej szerokiej i rozłożystej koronie,
(choć sporo jest gałęzi uschniętych, i niestety jest trochę gałęzi z objawami raka zamkniętego)
ogólnie pień jest bardzo gruby i bardzo zdrowy, poza tą jedną próchniejącą dziuplą powstałą po kiedyś dawno usuniętym konarze,
no i co teraz

tak w ogóle w pobliżu będzie zakładany w przyszłym roku sad, więc myślę,
że w przypadku drzew owocowych chorych, z uschniętymi gałąziami,
te zasady, o których jest mowa w artykule nie mogą obowiązywać
a jabłoń, o której piszę ma pełnić funkcję drzewa ozdobnego