Na działce mam bardzo pylistą ziemię i nawet przy bardzo niewielkim ruchu powietrza pył osadza się wszędzie. Mam duże problemy ze szczelnością lancy wysuwanej (opryskiwacz jest włoskiej firmy). Proszę o podpowiedź czy mogę i gdzie nabyć lancę odporną na tego typu warunki środowiskowe?
Jak się nie mylę to firma MAROLEX ma takie lance.
Naciśnij napis u góry po prawej stronie " Nr 1 wśród opryskiwaczy..." a przeczytasz po lewej stronie "Zabezpieczenia przeciwpyłowe - Dzięki nim teleskop pracuje lekko i jest szczelny nawet w ekstremalnie trudnych warunkach..."
Dość dokładnie przeczytałem na temat opryskiwaczy firmy Marolex. Myślę, że to niezłe opryskiwacze. W przyszłym roku będę wiosną kupował opryskiwacz i zastanawiam się właśnie nad tą marką.
Jako użytkownik od września opryskiwacza Profession 7 :P namawiam do jego kupna. Na działkę są one bardzo dobre, zwłaszcza, gdy jest dodatkowa lanca wydłużająca jego zasięg prawie do 3 metrów w przypadku oprysku drzew.
Ja kupując działke w czerwcu dostałem od poprzedniego własciciela opryskiwacz Kwazor orion chyba 10 - muszę sprawdzic na działce. Co o nim myśle wyraznie napisałem w dniu 5 września o chęci zmiany i kupna nowego opryskiwacza.Nie słuchaj się znajomego i nie kupuj go. Jak kupisz to bedziesz ciągle naprawiał.Nie jest też zbyt szczelny, a tłok 8) .....
A jakiej odpowiedzi się spodziewałes???. Może poprzedni własciciel działki nie dbał o ten opryskiwacz i dlatego teraz nadaje sie tylko na złom, albo trafił sie pechowy egzemplarz. Kto wie...
O co ci Nemo56 chodzi???? Ja wyraznie napisałem wyżej ze Kwazor orion chyba 10 - muszę sprawdzic na działce. będę na działce w tygodniu to sprawdze i podam.
A moze napiszesz co masz na mysli pisząc "wiem kim jesteś na tym forum"
Przepraszam za niewłasciwe zachowanie. Żona poinformowała mnie, ze to jest orion 9 z lancą teleskopową, pojemnik koloru czerwonego,Na pojemniku wzdłuz ( od gory do dołu)jest jakis napis, ale nie pamietamy - chyba Kwazar??? Ja sie na tym nie znam.
Zaznaczam jeszcze sprawdze na działce bo może się mylimy z zoną
Nemo niepotrzebnie się denerwujesz. Ja też nie mam zbyt dobrej opinii o opryskiwaczach tej firmy. Kupiłem około 2 lat temu mały opryskiwacz firmy Kwazar - Merkury 0,5 L. Po niecałym roku musiałem wymienić przy tym opryskiwaczu pompkę, bo wysiadła. Czyli nie wymieniłem przy nim przez 2 lata tylko pojemnika. W tej chwili druga pompka zaczyna „przepuszczać” – po niecałym roku użytkowania i to niezbyt częstym.
Zapewne uważasz, ze piszę nieprawdę, bo wygrałem opryskiwacz Marolex i dlatego czuję się zobowiązany do chwalenia tej firmy. By udowodnić Ci, że tak nie jest poprosiłem kolegę by wykonał mi zdjęcie tego opryskiwacza wraz z zepsutą pompką (swój aparat mam zepsuty). Zdjęcie jak chcesz mogę przesłać Ci na priva. Nie będę zaśmiecał nim forum. Oczywiście liczę, że potwierdzisz na forum fakt otrzymania zdjęcia.