A czytałeś mój poprzedni post, ...
Tak czytałem i dziękuję za wszelkie wskazówki. Tak jak pisałem wcześniej, oczko mam po przebudowie. Pozbyłem się niepotrzebnie (teraz już to wiem) sporej ilości roślin, które strasznie się rozrosły. Teraz czas na uzupełnienie braków.
Zamówiłem już cały zestaw roślin oraz doniczki i w przyszły dłuższy weekend będę miał co robić ;)
Posiadam filtr, produkcji
superstaw w którym gąbki osiągnęły już wiek sędziwy i czas na ich wymianę.
kruszywo z pierwszej warstwy też muszę wymienić gdyż skruszyło sie na drobne ziarna, które nie są atrakcją dla bakterii.
Planuję wykonać dodatkowy mniejszy zbiornik, tylko nie wiem, czy ma być płytki z przeznaczeniem jako naturalny filtr korzenny.
Czy lepsza będzie jakaś choćby nieduża kaskada, z której woda ściekać będzie przez ten drugi mniejszy zbiornik do właściwego oczka.
Moje oczko we wczesnym stadium budowy - to jest rok 2003 zdaje się ;)
W ubiegłym roku zaniedbałem oczko po przebudowie i teraz wiem, że zabrakło w nim roślin.
Mam przy okazji pytanie, co można zastosować zamiast tej glinki porowatej? może peszel taki jak na instalacje elektryczne? może szczotki taki jak do mycia butelek?? Czy zamiast gąbek można użyć czegoś innego, oczyszczają one mechanicznie wodę z mułu, resztek roślin, wszelkiego drobnego robactwa itp.
Tak jak pisałem, na początku miałem ok. 20 rybek, ale widocznie dobrze im sie mieszkało u mnie, skoro obecnie mam ich ok.170 (miałem spore urodziny w 2006 roku). Z żabkami też nie mam problemu, uwielbiają widocznie moje oczko, bo co roku mam żabie gody, jest ich cała masa i muszę nieco ograniczać ich przyrost zbierając skrzek z powierzchni wody;)
Ponieważ działka na której mam oczko będzie niedługo zamieszkała (budowa domu na ukończeniu) dlatego chcę wszelkie przeróbki zrobić już teraz, abo potem nie żałować, ze czegoś nie przewidziałem.
Przy okazji jeszcze spytam, jaką funkcję w filtrach spełnia mata kokosowa??
Proszę zatem o "dobre rady" i z góry dziękuję ;)
Pozdrawiam
Marcin