Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16625
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 3
Martusiu, jestem zauroczona wiosennymi kwitnieniami w Twoim ogrodzie!
Wprost niesamowite ilości przepięknych irysów,
Ciemierniki urzekają cudnymi kwiatkami, pierwiosnki obsypane kwieciem, kwitnie miodunka, no i ten lutowy narcyz
Ciesz się swoim pięknym ogrodem, a słoneczko niech Ci w tym pomoże.
U mnie słońce w kratkę z chmurami. Dzisiaj pochmurnie.
Wprost niesamowite ilości przepięknych irysów,
Ciemierniki urzekają cudnymi kwiatkami, pierwiosnki obsypane kwieciem, kwitnie miodunka, no i ten lutowy narcyz
Ciesz się swoim pięknym ogrodem, a słoneczko niech Ci w tym pomoże.
U mnie słońce w kratkę z chmurami. Dzisiaj pochmurnie.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2900
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 3
Loki, nie strasz, w tym roku, zima u nas łudząco przypomina francuską .
Jesteś pewien, że sadziłeś bulwki rannika zimowego? Może to był np. cylicyjski? Ten, to u mnie ledwie zipie i nigdy nie wiadomo czy jeszcze się pokaże, kiedy zimowy jest wprost ekspansywny. A może sadziłeś zbyt pieczołowicie? Może jednak spróbujesz moją metodą?
Iryski żyłkowane u mnie też nie szaleją, ale zawsze coś dokupię, bo lubię. Spróbuj namówić na nie żonę, w skrzynkach mogą Jej się udać , bo wodę można im dozować.
Te ciemne ciemierniki, to moje siewki, ale jeden, zupełnie podobny, wyrósł z sadzonki, która miała być trójlistem, to raczej mnie nie cieszy, tym bardziej mu miło, że chociaż Tobie się podoba
Lucynko,
Irysków nigdy dosyć , zwłaszcza, że krokusy mam mocno przerzedzone . Te pierwiosnki szaleją i są niezawodne w przeciwieństwie do innych. Ząbkowane zniknęły co do jednego , jeszcze liczę na to, że może jakieś siewki się pokażą? Japońskie kiedyś siały się nawet w trawie, a w tym roku namierzyłam jedną malutką rozetkę , na szczęście pełne jeszcze przetrwały .
Miodunki już szaleją, aż żal wyciąć, chociaż miały zapowiedzianą eksmisję, bo są już chwastem
Narcyzy w tym roku strasznie się śpieszą, a tu zapowiadają mrozy. Niby przetrwają, przygięte do ziemi, ale już nie wszystkie łodyżki dadzą radę się wyprostować Trudno, w następnym roku, może będą mądrzejsze i nie uwierzą tak łatwo prognozom ciepłej wiosny zimą!
Pięknej wiosny, bez mrozów, Lucynko .
Mało miałam czasu na ogród w minionym tygodniu, ale i pogoda nienajlepsza, to kwitnienia przystopowały.
Forsycja zamierza rozkwitać, a wawrzynki już wypuszczają listki, zapowiadające koniec pachnidełka.
Tarasowe hiacynty na dobry dzień!
Jesteś pewien, że sadziłeś bulwki rannika zimowego? Może to był np. cylicyjski? Ten, to u mnie ledwie zipie i nigdy nie wiadomo czy jeszcze się pokaże, kiedy zimowy jest wprost ekspansywny. A może sadziłeś zbyt pieczołowicie? Może jednak spróbujesz moją metodą?
Iryski żyłkowane u mnie też nie szaleją, ale zawsze coś dokupię, bo lubię. Spróbuj namówić na nie żonę, w skrzynkach mogą Jej się udać , bo wodę można im dozować.
Te ciemne ciemierniki, to moje siewki, ale jeden, zupełnie podobny, wyrósł z sadzonki, która miała być trójlistem, to raczej mnie nie cieszy, tym bardziej mu miło, że chociaż Tobie się podoba
Lucynko,
Irysków nigdy dosyć , zwłaszcza, że krokusy mam mocno przerzedzone . Te pierwiosnki szaleją i są niezawodne w przeciwieństwie do innych. Ząbkowane zniknęły co do jednego , jeszcze liczę na to, że może jakieś siewki się pokażą? Japońskie kiedyś siały się nawet w trawie, a w tym roku namierzyłam jedną malutką rozetkę , na szczęście pełne jeszcze przetrwały .
Miodunki już szaleją, aż żal wyciąć, chociaż miały zapowiedzianą eksmisję, bo są już chwastem
Narcyzy w tym roku strasznie się śpieszą, a tu zapowiadają mrozy. Niby przetrwają, przygięte do ziemi, ale już nie wszystkie łodyżki dadzą radę się wyprostować Trudno, w następnym roku, może będą mądrzejsze i nie uwierzą tak łatwo prognozom ciepłej wiosny zimą!
Pięknej wiosny, bez mrozów, Lucynko .
Mało miałam czasu na ogród w minionym tygodniu, ale i pogoda nienajlepsza, to kwitnienia przystopowały.
Forsycja zamierza rozkwitać, a wawrzynki już wypuszczają listki, zapowiadające koniec pachnidełka.
Tarasowe hiacynty na dobry dzień!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6299
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród pod wierzbą 3
A może ten fioletowy wawrzynek mocniej pachnie od białego? Nie zapamiętuję, by sprawdzić czy pachnie ten biały, a często jestem koło niego.
Dobre 2 - 3 tygodnie jesteś przede mną co do kwitnień.
Twoją wiosnę przewijam z góry do dołu i z dołu do góry - oczywiście zachwycona, jak co roku.
Pozdrawiam
Dobre 2 - 3 tygodnie jesteś przede mną co do kwitnień.
Twoją wiosnę przewijam z góry do dołu i z dołu do góry - oczywiście zachwycona, jak co roku.
Pozdrawiam
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11566
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 3
Martuś podpisuję się pod wszystkimi "ochami", ale cyklameny i hiacynty muszę osobno pochwalić, cudne.
Jak chłodniej to drobnocebulowe dłużej kwitną. Trochę nadchodzących przymrozków się boimy.
Zdrowia dla M i spokoju dla Ciebie.
Jak chłodniej to drobnocebulowe dłużej kwitną. Trochę nadchodzących przymrozków się boimy.
Zdrowia dla M i spokoju dla Ciebie.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2900
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 3
Beatko, wiosna kłania się nisko w podzięce .
Biały wawrzynek chyba nie pachnie , skoro nie czujesz zapachu, będąc w pobliżu!
U mnie nawet pojedynczy patyczek kwitnący da się zauważyć właśnie ze względu na zapach.
Muszę się pochwalić, że uchowały mi się ubiegłoroczne lewizje, ale nie myślą zawiązywać pączków kwiatowych , to dokupiłam im zapączkowane koleżanki.
Natomiast wrzośce, to znów porażka .
Wzajemnie słoneczka życzę
Soniu, .
Tych wiosennych cyklamenków nie mogę się dochować , powinno ich być więcej, ale znikają. Lepiej się mają jesienne, ale nie poddaję się I szukam im dobrego miejsca, bo te ich kwiatuszki są urocze.
Hiacynty z nowych cebul, to jeszcze puchate , a dogrzane słoneczkiem na południowym tarasie rozkwitają na wyścigi. Na mroźne noce schowam je do domu, może szybko minie chłód i znowu będą cieszyć pszczółki I nas.
Życzenia przytulam i wzajemnie zdrówka życzę!
Ogród skąpany deszczem, zieleni się w oczach, jak to ma teraz wszystko zmrozić? I po co?
Bez słońca, mój aparat w telefonie, nie pokazuje słonecznego koloru narcyzów .
Ciepełka!
Biały wawrzynek chyba nie pachnie , skoro nie czujesz zapachu, będąc w pobliżu!
U mnie nawet pojedynczy patyczek kwitnący da się zauważyć właśnie ze względu na zapach.
Muszę się pochwalić, że uchowały mi się ubiegłoroczne lewizje, ale nie myślą zawiązywać pączków kwiatowych , to dokupiłam im zapączkowane koleżanki.
Natomiast wrzośce, to znów porażka .
Wzajemnie słoneczka życzę
Soniu, .
Tych wiosennych cyklamenków nie mogę się dochować , powinno ich być więcej, ale znikają. Lepiej się mają jesienne, ale nie poddaję się I szukam im dobrego miejsca, bo te ich kwiatuszki są urocze.
Hiacynty z nowych cebul, to jeszcze puchate , a dogrzane słoneczkiem na południowym tarasie rozkwitają na wyścigi. Na mroźne noce schowam je do domu, może szybko minie chłód i znowu będą cieszyć pszczółki I nas.
Życzenia przytulam i wzajemnie zdrówka życzę!
Ogród skąpany deszczem, zieleni się w oczach, jak to ma teraz wszystko zmrozić? I po co?
Bez słońca, mój aparat w telefonie, nie pokazuje słonecznego koloru narcyzów .
Ciepełka!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16033
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród pod wierzbą 3
Moja wiosna nie jest aż tak bogato rozwinięta jak u Ciebie, ale na przykład narcyzy są już bliskie kwitnienia. I ja tak samo jak wy boję się nadchodzących przymrozków, więc nie potrafię się cieszyć wiosną tak jak bym chciała, bo radość podszyta jest niestety niepokojem.
Przepiękny jest ten Twój fioletowy wawrzynek, niesamowicie wyrazisty kolor.
Przepiękny jest ten Twój fioletowy wawrzynek, niesamowicie wyrazisty kolor.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2900
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 3
Wandeczko, według mnie on jest różowy, nie wiem dlaczego widzicie go w fiolecie? Dla mnie najważniejszy jest jego niesamowity zapach .
O narcyzy się nie martwię, one dadzą radę, nawet przygięte do ziemi, jak się ociepli w większości wstaną i rozkwitną. Najwyżej zbiorę połamańce do flakonu .
Martwią mnie epimedia i serduszki, ale może nie będzie tak źle?
O narcyzy się nie martwię, one dadzą radę, nawet przygięte do ziemi, jak się ociepli w większości wstaną i rozkwitną. Najwyżej zbiorę połamańce do flakonu .
Martwią mnie epimedia i serduszki, ale może nie będzie tak źle?
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16625
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 3
Martusiu, ależ Ty masz już pełnię wiosny! Jeszcze tylko tulipanów brakuje, ale i one wkrótce zaczną swój festiwal. Gdzie mojej wiośnie do Twojej, jak stąd do Stambułu.
Pocieszajki pachną i zdobią, tylko dlaczego na tarasie?
Ja tak kocham zapach hiacyntów, że przenoszę je z pokoju do pokoju, tam gdzie aktualnie coś robię.
Aż tak bardzo nie przeraża mnie powrót zimy, bo u mnie na działce jeszcze przedwiośnie, a to tak pora, ,że wszystko może się zdarzyć.
Niech zatem przymrozi tam, gdzie jeszcze wiosna się leni, a Tobie nie.
Słoneczka, ciepełka życzę i zdróweczka dla Was.
Pocieszajki pachną i zdobią, tylko dlaczego na tarasie?
Ja tak kocham zapach hiacyntów, że przenoszę je z pokoju do pokoju, tam gdzie aktualnie coś robię.
Aż tak bardzo nie przeraża mnie powrót zimy, bo u mnie na działce jeszcze przedwiośnie, a to tak pora, ,że wszystko może się zdarzyć.
Niech zatem przymrozi tam, gdzie jeszcze wiosna się leni, a Tobie nie.
Słoneczka, ciepełka życzę i zdróweczka dla Was.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2900
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 3
Lucynko, hiacynty wsadzone do doniczek, stały na tarasie, a w razie mrozów miały szybko znaleźć się w domu, ale było tak ciepło, że rozkwitły tamże, od pierwszego kwiatka oblegane przez pszczółki, to nie mogłam im ich zabrać . Przy każdym otwarciu drzwi i tak w domu jest pełno zapachu, aż oczyszczacz powietrza nabiera czerwonej barwy, a to oznacza bardzo złą jakość powietrza, czyli nie wskazane jest trzymać je w domu.
Ubiegłej nocy lekko przymroziło, a ta noc ma być jeszcze zimniejsza, ale mam nadzieję, że nic strasznego się nie stanie, ale serduszki okryłam .
Słoneczko z ciepełkiem bardzo miłe widziane , a zdrówko niech nam wszystkim dopisuje!
A tulipanki już są , tylko nie chcą się otwierać, bo zimno!
Kokorycz rozkwitają
Ciemiernik
Lepiężnik
Cebulica
Fiołki pachną mimo chłodu
Żółtych narcyzów przybywa
Ubiegłej nocy lekko przymroziło, a ta noc ma być jeszcze zimniejsza, ale mam nadzieję, że nic strasznego się nie stanie, ale serduszki okryłam .
Słoneczko z ciepełkiem bardzo miłe widziane , a zdrówko niech nam wszystkim dopisuje!
A tulipanki już są , tylko nie chcą się otwierać, bo zimno!
Kokorycz rozkwitają
Ciemiernik
Lepiężnik
Cebulica
Fiołki pachną mimo chłodu
Żółtych narcyzów przybywa
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12170
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 3
Jestem pewien, że to miał być rannik zimowy. Z paczki cebulek ukazała się po cudownej francuskiej zimie jedna roślina, nawet miała mały pąk kwiatowy, ale koniec końców też zgniła zanim zdążył się rozwinąć. Z irysami – może rzeczywiście jest to wyjście. A ciemnych ciemierników tym bardziej zazdroszczę. Nie wiem czemu u mnie nie wychodzą… Przecież to ten sam gatunek, co te jasne nakrapiane, sadziłem tuż obok pozostałych ciemierników, w kępie – i zawsze zanikały. BTW, widzę, że z krokusami masz ten sam problem co ja… Fajnie kwitnie Ci cyklamen (choć widzę, że też masz z nim problemy)… U mnie już dawno przekwitł. Zachwycają również kokorycze.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11317
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród pod wierzbą 3
Martusiu Ty jakieś przyśpieszacze stosujesz w ogrodzie? Gdzie mnie do takich widoków...
U Ciebie już sporo kwitnień różnistych i masz czym oczy pocieszyć...
Tydzień chyba pogodowo niezbyt udany się zapowiada.Miłego!
U Ciebie już sporo kwitnień różnistych i masz czym oczy pocieszyć...
Tydzień chyba pogodowo niezbyt udany się zapowiada.Miłego!
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16625
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 3
Tulipany! Kokorycze! Narcyzy! Aż wierzyć się nie chce, ale kwitną!
Martusiu, trzymam kciuki, by mróz nie zaszkodził kwiatkom i całym roślinkom.
U mnie na szczęście nocami zaledwie minus jeden, dni jak dotąd słoneczne, a już ciśnienie poleciało w dół i zapowiadają deszcze. Jeszcze ziemia na rabatach nie wyschła, a już kolejna fala opadów w pogotowiu.
W piątek i sobotę długo pracowałam na działce i rano w cieniu nic się nie dało zrobić, bo pazurki ślizgały się jak po szkle. Musiałam czekać na rozmrożenie ziemi przez słońce, które jakoś powoli przesuwało się z miejsca na miejsce.
Ufam, że i u Ciebie mrozy odpuszczą, a z dwojga złego lepszy będzie deszcz.
Pozdrawiam i nieustająco zdrówka Wam życzę.
Martusiu, trzymam kciuki, by mróz nie zaszkodził kwiatkom i całym roślinkom.
U mnie na szczęście nocami zaledwie minus jeden, dni jak dotąd słoneczne, a już ciśnienie poleciało w dół i zapowiadają deszcze. Jeszcze ziemia na rabatach nie wyschła, a już kolejna fala opadów w pogotowiu.
W piątek i sobotę długo pracowałam na działce i rano w cieniu nic się nie dało zrobić, bo pazurki ślizgały się jak po szkle. Musiałam czekać na rozmrożenie ziemi przez słońce, które jakoś powoli przesuwało się z miejsca na miejsce.
Ufam, że i u Ciebie mrozy odpuszczą, a z dwojga złego lepszy będzie deszcz.
Pozdrawiam i nieustająco zdrówka Wam życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1118
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród pod wierzbą 3
Martuniu jak pięknie "kwitniesz wiosennie"
Super wiosna ,w tym roku chyba i u Ciebie wcześniej prawda?
Nie pamiętam tej poprzedniej ,kiedy miałaś pierwsze kwitnienia.
Bo u nas to naprawdę zmiana nie do wytłumaczenia.
Zawsze byliśmy z rozwojem roślin w maju ,cimiernki kwitły w kwietniu co roku,
a teraz już wyrwały się one i inne zamierzają lada dzień.
Pozdrawiam cieplutko Was
Super wiosna ,w tym roku chyba i u Ciebie wcześniej prawda?
Nie pamiętam tej poprzedniej ,kiedy miałaś pierwsze kwitnienia.
Bo u nas to naprawdę zmiana nie do wytłumaczenia.
Zawsze byliśmy z rozwojem roślin w maju ,cimiernki kwitły w kwietniu co roku,
a teraz już wyrwały się one i inne zamierzają lada dzień.
Pozdrawiam cieplutko Was