Rosiczki z nasion
-
- 100p
- Posty: 112
- Od: 24 mar 2008, o 11:19
- Lokalizacja: Śląsk:) Bielsko-Biała
Rosiczki z nasion
Czy ktoś z was hodował rosiczki z nasion? Jak długo to trwa zanim pojawi się roślinka? Długo rośnie? Właśnie mysle czy nie kupić sobie nasionek i spróbować cos wyhodować tylko nie wiem czy warto..
ja wyhodowłam niezłą armijkie z nasion 
na wykiełkowanie trzeba poczekac ok 2-3 tygodnie, ale później roslinki po wypuszczeniu pułapek przestają rosnąć.
hodowla jest prosta. Posypujemy nasionkami kwasny torf i do spodeczka podlewamy woda destylowaną, torf musi byc zawsze wilgotny i stac na południowym oknie. Po 2-3 tyg pojawi sie taka dzieciarnia
potem roslinki wypuszczają pułapki
ale przestają rosnąć..
moje ruszyły dopiero po ok pół roku i aktualnie wygladają tak:


rosiczki zawsze warto hodowac
chociaż jak ktos chce miec szybko dużą roslinke to lepiej aby kupil taką od razu. Ja swoje kupilam za ok 15 z promocji bo były ledwozywe w obi. Drosera capensis ma to do siebie ze ciezko ją wykończyć wiec roslinki szybko doszły do siebie i zaczeły wypuszczac pedy kwiatowe 

na wykiełkowanie trzeba poczekac ok 2-3 tygodnie, ale później roslinki po wypuszczeniu pułapek przestają rosnąć.
hodowla jest prosta. Posypujemy nasionkami kwasny torf i do spodeczka podlewamy woda destylowaną, torf musi byc zawsze wilgotny i stac na południowym oknie. Po 2-3 tyg pojawi sie taka dzieciarnia


potem roslinki wypuszczają pułapki

ale przestają rosnąć..
moje ruszyły dopiero po ok pół roku i aktualnie wygladają tak:






rosiczki zawsze warto hodowac


- Quintessence
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 20 kwie 2008, o 19:38
- Lokalizacja: Mikołów
nie mam miejsca na parapecie dla wszystkich...Rozdziel je sobie, bo jak załapiesz się na infekcje to na wszystkie pójdzie


Polowanie nie jest żadnym sportem, to morderstwo z zimną krwią. Jeśli ktoś potrafi pokonać niedźwiedzia w zapasach lub samemu dogonić zająca, wówaczas może sie uważać za prawdziwego sportowca.
-
- 100p
- Posty: 112
- Od: 24 mar 2008, o 11:19
- Lokalizacja: Śląsk:) Bielsko-Biała
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 7 lis 2007, o 23:14
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Rosiczki ładnie kiełkują jeśli mają odpowiednie warunki oraz nasiona są świeże. Nasiona rosiczek wymagają światła do kiełkowania więc nie przykrywa się ich ziemią a doniczkę ustawia w jasnym miejscu. Najlepiej też gdy mają ciepło i wilgotno. Jak już forumowicze napisali potrzebne jest specjalne podłoże - zwykła ziemia do kwiatów się nie nadaje. Najlepszy jest torf kwaśny (pH 3,5-4,5), słabo rozłożony, z mchów torfowców.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 10 mar 2012, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Rosiczki z nasion
A czy jeśli nasiona są stare (około roku) to mogą nie wykiełkować?
Re: Rosiczki z nasion
Tak. W przypadku capensisów nie będzie z tym najmniejszego problemu.
PS Nie lepiej zadawać wszystkie pytania w jednym wątku, który jest na ten sam temat?
PS Nie lepiej zadawać wszystkie pytania w jednym wątku, który jest na ten sam temat?
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
-
- 500p
- Posty: 556
- Od: 7 lis 2014, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Rosiczki z nasion
Tydzień temu wystawiłam małe pojemniczki z wilgotnym podłożem na parapet z południowej strony,na razie jest pochmurno i nie ma słońca, może w najbliższych dniach się wypogodzi i nasiona zaczną kiełkować.
--- 3 mar 2016, o 13:35---
?
Po lekturze opisu ich uprawy i zastosowaniu się do wskazówek, czekam 4-5 tygodni by wystawić je na parapet.Teraz trzymam je w lodówce, co jakiś czas wystawiam na stół i wlewam wodę destylowaną do podstawki.Zauważyłam jasne punkciki na podłożu,ale nie wiem czy robić sobie nadzieję ,że to mogą być rosiczki.
--- 3 mar 2016, o 13:35---
?
Po lekturze opisu ich uprawy i zastosowaniu się do wskazówek, czekam 4-5 tygodni by wystawić je na parapet.Teraz trzymam je w lodówce, co jakiś czas wystawiam na stół i wlewam wodę destylowaną do podstawki.Zauważyłam jasne punkciki na podłożu,ale nie wiem czy robić sobie nadzieję ,że to mogą być rosiczki.