zastanawiam się od dłuższego czasu, co się dzieje z moją juką. Jest to nietuzinkowy okaz, bo nie ma pnia i zaczęły wyrastać nowe (przypuszczam) liście i pędy. Pytanie czy to na pewno są nowe liście i mam czekać na ich wzrost, czy może usunąć je bo tworzy się korzeń? Czy małe dzieci juki odciąć do nowego stanowiska, czy mogą zostać?
Pozdrawiam
Patryk


