Drzewa owocowe nad wodociągiem
- wujeksam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 397
- Od: 12 cze 2005, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Drzewa owocowe nad wodociągiem
Mam małą działkę i niestety z tego względu drzewa owocowe musiałem posadzić nad wodociągiem, doprowadzającym wodę do domu.
Drzewa posadziłem w tamtym roku (jabłoń, czereśnia, śliwa itp), dopiero teraz uświadomiłem sobie, że rosnące drzewa mogą uszkodzić swoimi korzeniami wodociąg.
Czy spotkaliście się z takim problemem? Czy faktycznie mogą uszkodzić wodociąg?
Drzewa posadziłem w tamtym roku (jabłoń, czereśnia, śliwa itp), dopiero teraz uświadomiłem sobie, że rosnące drzewa mogą uszkodzić swoimi korzeniami wodociąg.
Czy spotkaliście się z takim problemem? Czy faktycznie mogą uszkodzić wodociąg?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 964
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Drzewa owocowe nad wodociągiem
W jaki sposób korzenie drzew miałyby uszkodzić rurociąg? Masz jakiś pomysł?
Mam do domu doprowadzoną wodę z własnej studni. Studnia wykopana jest pośród drzew, solidnych, wysokich, starych drzew. Od studni do domu jest około 100m. Około 50m rurociągu kopałem pomiędzy drzewami - graby, buki, dęby. Studnia kopana w latach 80-tych ubiegłego wieku. Cały czas pobieram wodę, ale ze względu na duże zażelezienie wody wykorzystuję ją wyłącznie do podlewania. Nie chcę jej wpuszczać do instalacji domowej, by nie mieć problemów z zatkanymi rurami.
Mam do domu doprowadzoną wodę z własnej studni. Studnia wykopana jest pośród drzew, solidnych, wysokich, starych drzew. Od studni do domu jest około 100m. Około 50m rurociągu kopałem pomiędzy drzewami - graby, buki, dęby. Studnia kopana w latach 80-tych ubiegłego wieku. Cały czas pobieram wodę, ale ze względu na duże zażelezienie wody wykorzystuję ją wyłącznie do podlewania. Nie chcę jej wpuszczać do instalacji domowej, by nie mieć problemów z zatkanymi rurami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 964
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Drzewa owocowe nad wodociągiem
Ja mogę tylko powtórzyć. Część wodociągu do mojego domu kopana była pośród okazałych drzew. Podczas wykonywania wykopu pod rurę trzeba było wycinać korzenie drzew, które przeszkadzały koparce. Ponad 30 lat nie mam żadnych problemów z tego powodu.
Być może będzie różnica, kiedy sadzi się młode drzewka i korzenie dopiero się rozwijają.
Być może będzie różnica, kiedy sadzi się młode drzewka i korzenie dopiero się rozwijają.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1466
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Drzewa owocowe nad wodociągiem
Problem się zacznie dopiero wtedy jak wystąpi awaria wodociągu bo trzeba będzie kopać w korzeniach drzewek. 

-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Drzewa owocowe nad wodociągiem
Do tego czasu drzew już nie będzie...
Teraz daje się ciągłe rury z grubego hdpe, pancerna rzecz, żadnych złączek czy cuś co by mogło nawalać.
Kładłem zresztą gazociąg równo pod starą jabłonką: ekipa machnęła sobie parę m. przewiertu bo łatwiej to niż rów kopać gdy korzenie wadzą.

Kładłem zresztą gazociąg równo pod starą jabłonką: ekipa machnęła sobie parę m. przewiertu bo łatwiej to niż rów kopać gdy korzenie wadzą.
