
Muszka mniejsza od domowej . Pułapki teraz już robię sama .
Wcześniej używałam lejkowych , których służyły do odławiania
owocówki jabłkóweczki . Stosowałam też tablice lepowe , ale za dużo mi
tego szło .
Pułapki robię z butelek plastikowych po napojach .
W tym roku stosowałam preparat z bakterią bacillus thuringiensis do ochrony kapusty i
jabłoni i zauważyłam , że jest mniej rpbactwa też innego . Nie mam kiedy ten oprysk
powtórzyć .