Opadające z drzew owoce

[berthold61]

Nie wiem co jest grane ale z każdego drzewa czy to śliwy czy to jabłka nawet stara jabłoń ponad 80 lat też na to cierpi , to normalne w tym roku ?? jestem totalnie zdegustowany bo nie dość że co dwa tygodnie trzeba czymś pryskać mszyce to jeszcze te opady i jak tak dalej pójdzie to nic nie zostanie , żona już marudzi abym to wszystko powycinał i iglaki posadził , jedynie co dobrze się ma to borówka oraz winogrono a reszta tragedia .

[garom]

Przyczyną może być susza lub choroba drzewa.

[berthold61]

A nie mrozy w czasie kwitnienia ? drzewa podlewam przynajmniej raz w tygodniu bo nie padało już od końca maja , mszyc jest sporo ale co dwa tygodnie je zwalczam tylko sąsiedzi naokoło mają to cięzko gdzieś co robią ich drzewa i choróbska na nich widać , nie wiem czy żona nie ma racji aby to wszystko powycinać bo nie wygram swojej walki o drzewa skoro otoczenie ma to gdzieś , jedynie brzoskwinie,winogrona oraz borówki dobrze idą a śliwy wszelakie oraz grusze i jabłonie tragedia z tym opadem owoców , gnojówki oraz wywary ze skrzypu idą na okrągło a owoce lecą i lecą .

[NOWY 83]

Berthold61 , jak stare masz drzewa ?
Czy opadające owoce są zdrowe ?
Czy liście zdrowe?
Czy przypadkiem ich nie zalewasz ?
Jak nawozisz drzewka ?
Ile w % opadło owoców w stosunku do tego co było po kwitnieniu ?

[Foxowa]

Mi opadają praktycznie wszystkie. Pisałam nawet na moim wątku o tym. Robią się wiotkie i odpadają, jagód nawet nie siatkowaliśmy bo i tak ich nie zjemy takich suchych. Ale u nas to przez suszę, pr?bujemy to ratować ale na tej ziemi bardzo topornie to idzie.

[berthold61]

Berthold61 , jak stare masz drzewa ?
Czy opadające owoce są zdrowe ?
Czy liście zdrowe?
Czy przypadkiem ich nie zalewasz ?
Jak nawozisz drzewka ?
Ile w % opadło owoców w stosunku do tego co było po kwitnieniu ?

drzewka w ziemi są już 3 lata ,zalewane raczej nie bo raz w tygodniu podlewam,owoc wygląda na zdrowy ale ledwo trzyma sie , to samo było z czereśnią dużo owoców a jak zaczęły powoli się czerwienić to same odpadały ,liście są pogryzione przez mszyce mimo że walczę z nimi ale tylko gnojówkami i wywarami z powodu tego że mam skarpę obsianą kwiatami miododajnymi i tysiące trzmieli oraz pszczół się tam żywi a nie chciałbym im krzywdy robić , dziś dwa worki wrotycza przytachałem oraz dwa worki skrzypu polnego i zrobię jutro wywar z jednego i drugiego bo nawet niedojrzałe jeszcze pomidory mają już na paru owocach początek zarazy ziemniaczanej , sam nie wiem czy to ciągnąć ? a taki zapał miałem po kupnie domu z ogrodem .

[NOWY 83]

Ile średnio masz jabłek na jednym drzewku ?

[Mcin]

Ja na mrówki i mszyce na jabłoni i węgierce zastosowałem kilka razy oprysk 0,5% Alkalin Kb Si nawóz alkaliczny i pomogło, mszyce zmywało i mrówki też . Teraz prawie ich nie mam a już kapała spadź z liści węgierki w maju i czerwcu. Podobny efekt byłby też np. 0,5% rr K2CO3.
Są to środki przeznaczone i stosowane gł. do winorośli na liście i owoce - na mączniaka prawdziwego.
Pozdrawiam

[wernyhora]

U mnie to samo, w tym roku myślę, że z powodu suszy tyle opadło, na brzoskwini było gęsto a teraz nie ma nic

[garom]

Hm, a to ciekawe rozwiązanie: Alkalin to przecież nawóz wzmacniający odporność roślin na choroby, a tu masz załatwił też mszyce i mrówki.

[boru]

Czy macie jakiś pomysł co może być przyczyną opadania owoców w sadzie?
W tym roku czereśnia bardzo mało zawiązała owoców i z tego połowa opadła.
Podobnie z jabłonią, która zawiązała już dużo więcej owoców i opadły do dzisiaj prawie wszystkie.
No i to samo z brzoskwinią - zawiązała owoców wg mnie optymalnie no i opadło już 2/3.

dodam, że jabłka i brzoskwinie nie opadły w jednym czasie tylko co dziennie przez kilka tygodni leci po kilka owoców.
Nie widać jakichś większych objawów chorób czy szkodników.

O co kaman?

[lgrom]

Opad czerwcowy.

[berthold61]

Po prostu parszywy rok i tyle ja po wyrwaniu 20 krzaków zarażonych pomidorów już nawet do ogrodu nie wchodzę tak się wk,,,,,m , jedynie co z 30 różnych drzew i krzaków dobrze idzie to maliny oraz rabarbar o drzewach owocowych z grzeczności nie napiszę bo musiałbym puścić stek przekleństw a po co , lepiej do ogrodu nie wchodzić dla spokojności

[gienia1230]

Opad czerwcowy.

To nie jest czerwcowe zrzucanie zawiązków. To samo dzieje się u nas na działkach. Jestem skłonna zgodzić się , że to efekt przymrozków. Z czereśni opadło mnóstwo już dużych owoców - została garstka akurat dla szpaków. To samo dzieje się w tej chwili z jabłoniami, ale nie z wszystkimi. W głębi działki, za domkiem jest zasłonięte dwa drzewka, grusza Leclerc i Koksa. Z tych drzewek nie opadł ani jeden owoc, nie były nawet muśnięte przymrozkiem . Natomiast u wszystkich, którzy mają drzewka w takim pasie , wzdłuż działkowej drogi i kwiaty miały leciutko zbrązowiałe po przymrozku, opadają owoce, nie wszystkie naraz, ale po 7-8 , nawet 10 codziennie. Owoce zupełnie zdrowe, gdyby chociaż były dojrzałe, kwaśne jeszcze, tylko do smażenia na dżem się nadają. Muszą mieć osłabione w jakimś sensie ogonki czy cóś! No bo jakieś wytłumaczenie musi być

[Rossynant]

Drzewa są wyraźnie słabe po poprzedniej suszy, wiosną też im sucho było, a przymrozki do tego na dokładkę. Sorry, taki mamy klimat