Przekop widłami, to wyciągniesz korzenie / rozłogi perzu i innych wieloletnich chwaściorów, jeśli tam są. Nasiona i tak zostaną w ziemi, poza tym nawieje je wiatr, więc odchwaszczać będziesz i tak na bieżąco, ale jak porządnie wyciągniesz korzenie, zostaną Ci na potem tylko młode chwasty, a te łatwo potem usuwać, nawet spomiędzy roślin użytkowych czy ozdobnych.
Potem, jeśli masz dostęp do końskiego nawozu, to nasyp warstwę na wierzch ziemi i przekop przekładając / odwracając ziemię ze szpadla do góry nogami, żeby nieco zakopać nawóz.
Kompost można rozsypać po wierzchu, ale ziemię najpierw trzeba i tak przekopać, żeby ją wzruszyć i napowietrzyć, poprawić jej strukturę i przygotować do sadzenia czy siania. Tak więc bez kopania się nie obejdzie.
A na koniec trzeba zagrabić i można już siać, albo sadzić. Oczywiście nie w lutym, tak więc na kopanie i odchwaszczanie masz czas, przed wiosną zdążysz
Powodzenia!