Uprawa arbuzów
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 23 lut 2008, o 22:42
Uprawa arbuzów
witam:) własnie postanowiłem zacząć uprawiać Arbuzy.SmileSmileSmile Zakupiłem na allegro dwa gatunki, pierwszy to żółty "janosik" oraz drugi czerwony "Rosario"Very Happy:D:D właśnie dziś je posadziłem do doniczek, stoją na parapecie w ciepłym miejscu(czytalem ze potrzebuja ciepła oraz wilgotniej ziemi). Za domem mam potężna szklarnię szklaną, gdzie cały czas pada na niał słonće - o ile jest:). W szklarni nawet teraz jest srednio od 18 do 22 stopni
Tak wiec 1 pytanie to:
kiedy mam je rozsadzić do szklarni?(po ilu dniach, misciacach trzymaniu ich w doniczce?)
2 pytanie: jak mam je pielegnować? sa dla nich odżywki, nawozy itp? jeśli tak to za ile i gdzie dostanę
jeśli cos mi jeszcze wpadnie do glowy to dam zanć lub napisze czekam na wasze odpowiedzi, sugestie i historie z życia wzięte:)
POZDRAWIAM
Tak wiec 1 pytanie to:
kiedy mam je rozsadzić do szklarni?(po ilu dniach, misciacach trzymaniu ich w doniczce?)
2 pytanie: jak mam je pielegnować? sa dla nich odżywki, nawozy itp? jeśli tak to za ile i gdzie dostanę
jeśli cos mi jeszcze wpadnie do glowy to dam zanć lub napisze czekam na wasze odpowiedzi, sugestie i historie z życia wzięte:)
POZDRAWIAM
- zelwi
- 500p
- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Uprawa arbuzów
Radzę uważać na myszy. Moje arbuzy 'Bingo' zeżarły myszy, kiedy chowałem je na noc do szopy w czasie hartowaniabartoszc322 pisze:czekam na wasze odpowiedzi, sugestie i historie z życia wzięte:)

- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Właśnie nabyłam nasionka arbuza Rosario w sklepie internetowym..to będzie moje drugie doświadczenie z arbuzami..Pierwsze eksperymenty z uprawą przeprowadzałam wiele lat temu, kiedy nie było jeszcze nasion arbuza przystosowanego do naszego klimatu. Wówczas wyleczyłam się z uprawy - kompletne niepowodzenie.Teraz postanowiłam spróbować ponownie.
A jeśli chodzi o myszy- to w ubiegłym roku skasowały mi wszystkie nasiona tykw i część dyni ozdobnej.Wygrzebały sobie je z doniczek ustawionych w foliaku.
A jeśli chodzi o myszy- to w ubiegłym roku skasowały mi wszystkie nasiona tykw i część dyni ozdobnej.Wygrzebały sobie je z doniczek ustawionych w foliaku.

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Uprawa arbuzów
Do szklarni możesz wysadzić - jeżeli jak piszesz jest słoneczna - koniec kwietnia - maj.bartoszc322 pisze:witam:) własnie postanowiłem zacząć uprawiać Arbuzy.SmileSmileSmile Zakupiłem na allegro dwa gatunki, pierwszy to żółty "janosik" oraz drugi czerwony "Rosario"Very Happy:D:D właśnie dziś je posadziłem do doniczek, stoją na parapecie w ciepłym miejscu(czytalem ze potrzebuja ciepła oraz wilgotniej ziemi). Za domem mam potężna szklarnię szklaną, gdzie cały czas pada na niał słonće - o ile jest:). W szklarni nawet teraz jest srednio od 18 do 22 stopni
Tak wiec 1 pytanie to:
kiedy mam je rozsadzić do szklarni?(po ilu dniach, misciacach trzymaniu ich w doniczce?)
2 pytanie: jak mam je pielegnować? sa dla nich odżywki, nawozy itp? jeśli tak to za ile i gdzie dostanę
jeśli cos mi jeszcze wpadnie do glowy to dam zanć lub napisze czekam na wasze odpowiedzi, sugestie i historie z życia wzięte:)
POZDRAWIAM
Potrzebuje bogatej w składniki pokarmowe ziemi - może być rozłożony obornik.
Arbuz jest ciepłolubny, ja przykrywam ziemię czarną folią - trzyma ciepło i wilgoć, tak samo robię z ogórkami.
Mnie udało się wyhodować arbuza ok. 2,5 kg.
Ja też kiedyś posadziłem arbuza w ogródku. Niestety, nasiona pochodziły ze zjedzonego owoca, więc były to odmiany raczej nieprzystosowane do warunków w Polsce. Owszem, roślina ładnie rosła i kwitła, zawiązały się nawet dwa owocki
Niestety, po wystąpieniu pierwszych przymrozków było już po roślinie. Jeden owoc zdążył dorosnąć do wielkości gruszki, drugi był trochę mniejszy. Dopiero później dowiedziałem się o odmianach przystosowanych do naszych, polskich warunków.

Pozdrawiam, Marcin ;)
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Oj to świetnie..jest szansa na to ,że można mieć te pyszne owoce z własnej uprawy..ciekawe co mi się uda?!Może urośnie choć jeden arbuzik..zobaczymy.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- Alan1980
- 50p
- Posty: 91
- Od: 20 lip 2006, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płońsk
- Kontakt:
Witam!
Ja arbuzy hoduję juz od 2 sezonów.
Odmiany, które posiadam to rosario, bingo oraz janosik. Siewki robię już teraz od połowy marca, a do gruntu sadzę po 15ym maja. Na początku do czasu kwitnienia przykrywam je agrowłókniną, apóźnije są już odkryte.
Owoce uzyskuję różne - przeciętnie po 1,5-2,5 kg, ale bywaja też po 5-6 kg.
Polecam wszystkim
Ja arbuzy hoduję juz od 2 sezonów.
Odmiany, które posiadam to rosario, bingo oraz janosik. Siewki robię już teraz od połowy marca, a do gruntu sadzę po 15ym maja. Na początku do czasu kwitnienia przykrywam je agrowłókniną, apóźnije są już odkryte.
Owoce uzyskuję różne - przeciętnie po 1,5-2,5 kg, ale bywaja też po 5-6 kg.
Polecam wszystkim
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
No to zabieram się za siew arbuzów...a nasionka wczesniej były moczone , czy bezpośrednio do ziemi?
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
- 50p
- Posty: 57
- Od: 20 lut 2008, o 13:29
- Lokalizacja: Zamość woj.Lubelskie
Re: Uprawa arbuzów
Porada dla smakoszy arbuzów;do uprawy jest niezbędna odpowiednia wiedza .Arbuz ma duże wymogi cieplne i wymaga dobrze nawożonej gleby.następnym problemem to jest usuwanie zbędnych pędów,oraz zawiązków owoców.Tą wiedzę należy sobie przyswoić.Ja ponad dwadzieścia pięć lat temu,posadziłem pod folią 18 -cie sadzonek arbuza ,nasiona pozyskałem z kupionego owocu i uzyskałem plon około sto kilogramów,w tym 6-ć owoców miało ponad pięć kilogramów.W poście tym nie da się opisać całej wiedzy.Owoce z własnej uprawy są o niebo lepsze od kupionych z importu.Życzę powodzenia.-baca