Kupiłam sobie taki oto kaktus i nie mogę znaleźć bardziej wyczerpujących informacji jak się nim opiekować. Gdzieś widziałam informację, żeby go spryskiwać?! Z drugiej strony widzę na zdjęciach że są takie cereusy, które mają korzenie na wierzchu jak storczyki, więc ta uwaga może ich tylko dotyczy? Czytałam też, że mają one rozbudowane korzenie i potrzebują głębokiej doniczki. Nie wiem czy go przesadzać? Kupiłam go jesienią, od tamtej pory podlałam kilka razy. Wygląda dokładnie tak samo jak na początku. Ktoś z Was może zna się na takim stworzeniu?
Z góry dziękuję
Twój kaktus to Cereus peruvianus f. spiralis. Czyli bardzo pospolity kaktus tylko posiada inną, swoją drogą bardzo ładną formę
Traktuj go jak większość kaktusów. Dużo słońca i oszczędne podlewanie. Jeżeli korzenie wypełniły całą doniczkę to przesadź go. Warto sprawdzić czy pod tą warstwą górnego substratu nie kryje się torfowe podłoże
Dzień Dobry,
Co oznacza ta plama na kaktusie? Czy takie plamy pojawiają się wraz ze starzeniem się rośliny? Widziałam takie plamy na starych kaktusach u mojej babci. Czy to jakaś choroba grzybowa? Jeśli tak, to jak to leczyć? Dziękuję za odpowiedź
Jednak zanim zaczniesz leczyć, trzeba wyeliminować przyczyny jej powstania.
Standardowymi błędami jest zbyt mało przepuszczalne podłoże, zbyt częste podlewanie oraz zbyt mało słońca czyli ogólnie nieprawidłowe warunki uprawy i pielęgnacji.
1. Kaktusy sadzimy wyłącznie do bardzo przepuszczalnego podłoża, mieszanki ziemi i żwirku w proporcji około 1:5. Do tego drenaż z keramzytu. Doniczkę z odpływem stawiasz na podstawce.
2. W sezonie podlewamy dopiero wtedy kiedy całkowicie przeschnie podłoże, ale i tak niezbyt często. Wystarczy kilka razy od wiosny do jesieni. W okresie jesienno-zimowym nie podlewamy w ogóle.
3. Słoneczny, najlepiej południowy parapet, poza sezonem w chłodnym stanowisku.
Trzeba bezwzględnie wyciągnąć z doniczki, oczyścić bryłę korzeniową ze starego podłoża i sprawdzić dokładnie stan korzeni. Ewentualne chore korzenie odcinasz i posypujesz sproszkowanym węglem. Po przesadzeniu nie podlewasz przez tydzień, półtora. Potem jedno, dwa delikatne podlania i do wiosny susza.
Chory fragment z samego korpusu trzeba wyciąć aż do zdrowej tkanki i też posypać sproszkowanym węglem.
Możesz też zrobić oprysk Topsinem.
I taką procedurę trzeba wykonać w przypadku wszystkich chorych kaktusów.