Kasiu - no i po strachu.
Czytałam, że twój ogródek przetrwał bez uszczerbku i bardzo się z tego cieszę.
Robert - to super, że nic nam w ogrodach nie pomarzło.
Szkoda byłoby wysiłku i kasy gdyby były szkody.
Teraz to tylko cieszmy się wiosną.
Dorotko - bardzo dziękuję.
I wzajemnie, miłych chwil spędzonych z rodziną.
Geniu - to przykro.
Widzisz jak to jest, co ogród to inne doświadczenia.
Ale przez to mamy takie różnorodne.
Gabiś - takiej odmiany tulipana na pewno nie kupowałam.
Chyba, że cebulki były wymieszane i mam niespodziankę.
Szkoda że wszystkie takie nie były jeśli to taka odmiana.
U mnie kwitną przez dwa lata a potem to już szczątki tylko zostają.
Miałam kilka pewnych odmian, ale dwa lata temu po sławetnej zimie też padły, zostały tylko pojedyncze sztuki.
Więc wolę narcyzy, bo te u mnie są pewniejsze.
Andrzejku - ojej, to mi przykro.
Wiem, że bardzo się z nich cieszyłeś.
Ale może coś zostało i się odrodzi.
Chociaż wielka szkoda, że już w tym sezonie nie zakwitną.
Marysiu - ja też lubię te wypełniacze.
Poza szkieletem ogrodu z róż i liliowców , to właśnie one cieszą moje oczy.
Izuś - mnie chodził bardzo długo aż wreszcie trafiłam.
No i przykleił się do mnie na zawsze.
To szczęście, że przymrozek mnie ominął, inaczej byłaby masakra.
Narcyzy na razie mają się dobrze i już następne niedługo rozkwitną wraz z póżniejszymi tulipanami.
Martuś - takie jest w tym roku.
Normalnie to do mnie wiosna przychodzi póżniej.
Ten sezon zapowiada się wyjątkowo.
Stasiu - trochę jest, ale dużo straciłam , teraz powoli odbudowuję kolekcję.
Zobaczymy co w dzbanku zostanie.
Na razie to będą eksperymenty.
Będę szukała bardzo wytrzymałych roślin na suszę, bo pewno w tym dzbanku latem podczas upałów temperatura będzie nieziemska.
Stasiu dziękuję

i wzajemnie radosnych Świąt i smacznego jajka.
Tosiu - kwitnie na całego ta w słonku.
Te w cieniu dopiero mają pączki.
No to obie możemy się nasycić narcyzami.
Dziękuję

Tosiu i wzajemnie, wesołych Świąt.
Niedługo Święta, czas na udekorowanie domu.
Trzeba też coś upiec i można świętować.
Więc jeszcze trochę wiosny na pożegnanie tego wątku.
Pierwsza próba dekoracji dzbanka.....
Wszystkim sympatykom tego wątku życzę
Spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych, mile spędzonych chwil na łonie rodziny,
w trakcie pobytu na ogrodzie oraz smacznego jajka z szynką.
Następny wątek będzie otwarty po Świętach, więc zapraszam wszystkich sympatyków kogrobuszu do czytania i oglądania dalszych opowieści o ogrodzie.
Do zobaczenia.
Moderatora proszę o zamkniecie wątku.