Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Ewa Bina i Michale O ja też brzoskwinie mam zaatakowane przez kędzierzawość, akurat ja w tym czasie wyjeżdżałam i nie kropiłam, ale moi znajomi mimo oprysku mają straszną kędzierzawość. Pewnie to wina łagodnej zimy. Owoców parę sztuk, jedynie na Saturnie i to rocznym są owocki.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17393
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2

Ja też lubię Twoje historyjki i sympatyczne kociule

Ale i kwitnienia masz ładne


- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Michałku, a ja właśnie chwalę się u siebie ostróżkami od Ciebie
. Zdjęcia jak zwykle fantastyczne i kosmiczne i w ogóle 


- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2599
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Witaj Michale ,nie tylko ty mniej czasu spędzasz na forum .Ja też rzadko jestem ale z innych powodów niż ty niestety i tego ci troszkę zazdroszczę.Zdjęcia są bajeczne,takie piękne jak malowane,nadawały by się na pocztówki bo są takie cudne.Oj masz pracy ,ale warto.Życzę miłego dnia 

- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Barbarka Dziękuję za miłe przywitanie
Ewa Widać nasze koty są wielodomne. Gruszek też będzie niewiele ale z jabłkami będę mieć klęskę urodzaju, szczególnie z kosztelami. Śliwek zapowiadała się masa ale dostały chorób, których nigdy nie miały i zostały pojedyncze owoce. O siatkach na czereśnie myślałem ale cięzko jest owinąć drzewo mające 7 metrów wysokości i 8 szerokości....chyba, że każdą gałąź osobno
Tereniu Dzięki
Na Marysię nie będę czekać bo jak mi napisała może jej zejść do jesieni albo i dłużej
Będziesz w domu w przyszłym tygodniu? Mógłbym przyjechać w któryś dzień, np we wtorek.
Beatka Beatrice Koty ostatnio są mniej żerte to by się za mnie nie brały, nawet karmy nie chcą jeść, upały je wykończyły.
Jagódko Lepiej żeby to trio wokalne śpiewało na lampie niż na czereśni
Cieszę się, że Ci truskawka smakowała, moje w tym roku w ilości ogromnej ale w smaku nie bardzo, wcale nie są słodkie. Lilie, które mi wysłałaś w październiku mają już pąki i wyczekuję ich trąb
Dziękuję, że zajrzałaś
Marysiu Aparat ten sam ale przyroda coraz bogatsza to i zdjęcia inne. Zeby rozmiar był większy to na zdjęcie starczy kliknąc albo otworzyć w nowym oknie i tam jest taki prostokącik powiększ i wyskoczy zdjęcie większe od monitora
Jeśli teraz nie dasz rady to chociaż podjedź jesienią , w październiku też jest pięknie
Darmokot chyba siedzi w drugim domu bo go już od 2 dni nie widziałem.
Gosia To z bucikami to kokornak, w tym roku zakwitł pierwszy raz. Z ciekawie kwitnących lub bardziej owocujących będę mieć palecznika trupie palce, chyba w sierpniu się wybarwi bo palce już zawiązał
Ewa Bina Co do porządku to on dopiero będzie bo kupiłem sobie taką halabardę do obcinania trawy , którą kiedyś pokazywała Ewa gajowa. Robota wykonana przez owo urządzenie wygląda tak

Może masz kędzierzawość na brzoskwiniach? Ja też mam mimo pryskania ale owoce są.
Bogusiu Dziękuję
No właśnie z pracami nie wyrabiam i wymyślam coraz to nowe, w przyszłym tygodniu zamierzam wykopać wszystkie ścieżki między kwiatkami na 30 cm , zamówić piachu i zasypać. Z piachu będzie łatwiej chwasty wyrywać a ze ścieżek muszę szpadlem zrywać z glebą, potem suszyć, otrzepywać i nasypywać od nowa, za dużo roboty. Wczoraj jeszcze udało mi się sad skosić w 3,5 godziny - mój rekord

I teraz tak chodzę i się delektuję tym widokiem bo to długo nie potrwa, jeszcze dziś rano skosiłem podwórko, tylko gości przyjmować
Marysiu Już od paru lat się przekonałem, że kędzierzawość nie zależy od pryskania, raz się pojawi a raz nie a brzoskwinie i tak są.
Beatrix To tak tylko na zdjęciach wychodzi, w rzeczywistości w każdym zakątku czai się chwast
Aniu Dziękuję
Przyznaję, że pogodę dziś wreszcie mam normalną, 22 stopnie a nie upały, przez ostatnie gorące dni nawet z domu się wyjść nie dało, teraz tylko komary wieczorem powstrzymują a szkoda bo zmrok tak późno zapada...
Marzenko Widziałem Twoją, to ja swoimi też się pochwalę

Beacia Zaraz będzie pracy ciąg dalszy, halabarda w dłoń i atak na trawę
Teraz to wszyscy czasu nie mają, tako okres, w lipcu już będzie spokojniej.
Dorcia Dzięki

Ewa Widać nasze koty są wielodomne. Gruszek też będzie niewiele ale z jabłkami będę mieć klęskę urodzaju, szczególnie z kosztelami. Śliwek zapowiadała się masa ale dostały chorób, których nigdy nie miały i zostały pojedyncze owoce. O siatkach na czereśnie myślałem ale cięzko jest owinąć drzewo mające 7 metrów wysokości i 8 szerokości....chyba, że każdą gałąź osobno

Tereniu Dzięki


Beatka Beatrice Koty ostatnio są mniej żerte to by się za mnie nie brały, nawet karmy nie chcą jeść, upały je wykończyły.
Jagódko Lepiej żeby to trio wokalne śpiewało na lampie niż na czereśni



Marysiu Aparat ten sam ale przyroda coraz bogatsza to i zdjęcia inne. Zeby rozmiar był większy to na zdjęcie starczy kliknąc albo otworzyć w nowym oknie i tam jest taki prostokącik powiększ i wyskoczy zdjęcie większe od monitora


Gosia To z bucikami to kokornak, w tym roku zakwitł pierwszy raz. Z ciekawie kwitnących lub bardziej owocujących będę mieć palecznika trupie palce, chyba w sierpniu się wybarwi bo palce już zawiązał

Ewa Bina Co do porządku to on dopiero będzie bo kupiłem sobie taką halabardę do obcinania trawy , którą kiedyś pokazywała Ewa gajowa. Robota wykonana przez owo urządzenie wygląda tak

Może masz kędzierzawość na brzoskwiniach? Ja też mam mimo pryskania ale owoce są.
Bogusiu Dziękuję






I teraz tak chodzę i się delektuję tym widokiem bo to długo nie potrwa, jeszcze dziś rano skosiłem podwórko, tylko gości przyjmować

Marysiu Już od paru lat się przekonałem, że kędzierzawość nie zależy od pryskania, raz się pojawi a raz nie a brzoskwinie i tak są.
Beatrix To tak tylko na zdjęciach wychodzi, w rzeczywistości w każdym zakątku czai się chwast

Aniu Dziękuję

Marzenko Widziałem Twoją, to ja swoimi też się pochwalę




Beacia Zaraz będzie pracy ciąg dalszy, halabarda w dłoń i atak na trawę

Dorcia Dzięki

- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2



- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42369
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Michał to ja dobrze wiem co mam zrobić ze zdjęciami, ale leniwa jestem
Już wiem kiedy będę celować z odwiedzinami jak dojrzeją kosztele
A może ja Ci zioła dla mamy wyślę paczką? i co tam jeszcze chciałeś
Ja na brzoskwiniach mam kędzierzawość, a nie mam owoców
i jedną brzoskwinię która była szczególnie podatna kiedyś straciłam 

Już wiem kiedy będę celować z odwiedzinami jak dojrzeją kosztele

A może ja Ci zioła dla mamy wyślę paczką? i co tam jeszcze chciałeś

Ja na brzoskwiniach mam kędzierzawość, a nie mam owoców


- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Te ostróżki
Cudownie tam masz 



Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Michale ! przyszłam nasycić oczy pięknymi widokami , a szczególnie ostróżkami- gigantami.. Moje od Ciebie tez takie wielkie, czy mam szukać wokół nich sadzonek?Pozdrawiam serdecznie!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Ostróżki
Moje jeszcze nie kwitną jak należy, a i przez suszę niskie jakieś wyrosły. I tak się ucieszę, kiedy je zobaczę
Podoba mi się nazwa "halabarda", w zasadzie idealna dla noża do trawy
Na śliwce siedzi chyba mszyca, która oprysków się nie boi-liście są ciągle poskręcane. Owoców nie widzę, a gałęzie mnie denerwują, bo liście pokryte spadzią.


Podoba mi się nazwa "halabarda", w zasadzie idealna dla noża do trawy

Na śliwce siedzi chyba mszyca, która oprysków się nie boi-liście są ciągle poskręcane. Owoców nie widzę, a gałęzie mnie denerwują, bo liście pokryte spadzią.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Fotorelacja z ostatnich miesięcy - nic dodać nic ująć
Wszystko tam jest; przede wszystkim Twój talent do robienia zdjęć i uwieczniania wyjątkowych scen
A te kamienie pod murem? To nowe czy powyciągane z obrzeży?


A te kamienie pod murem? To nowe czy powyciągane z obrzeży?
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Michał cudne te ostróżki
Na wtorek możemy się umówić - przyjeżdżaj
tylko przyrzeknij ze nie będziesz się śmiał że tak zarosłam
Napisz na PW o której by Ci pasowało najlepiej i czy przyjedziesz prosto na działkę czy do domu ???
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli



Na wtorek możemy się umówić - przyjeżdżaj


Napisz na PW o której by Ci pasowało najlepiej i czy przyjedziesz prosto na działkę czy do domu ???
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli


- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Ha - a więc to takie dzikie występy zapowiadała Beti w swoim wątku! A...przepraszam bardzo...a czemu to ja nie zostałam zaproszona??? 

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Darmokoty ,Diabliki i inne kocidła w ogrodzie 2
Baby przyjechały i pojechały, ale się uśmiałem, szczególnie jak wyjeżdżały
Ewa gajowa obawiam się, że gdybyś przyjechała to by Cię tu zostawiły, ledwo psa wcisnęły do środka
Beatka Napisz w jakim stanie dojedziecie
Jacek Kamienie zobaczysz w niedzielę bo jeszcze leżą, powyciągane ze wszystkich rabat przy trawniku, teraz wreszcie koszenie nie jest taką zmorą.
Ewamaj Z ostróżek pozostały trupy po nawałnicy niedzielnej ale ich nie ściąłem , żeby Terenia z Beatką zobaczyły, że te kwiatki rzeczywiście istniały. Też mam spadź na śliwkach.
Bogusiu Jeśli nie zetniesz kwiatostanów to możesz się spodziewać na jesieni drobiu ostróżkowego wokół roślin a na przyszły sezon pięknego kwitnienia dzieci
Ewa Rewi Dziękuję
Marysiu To poczekajmy do jesieni z ziołami, będę mieć większą pewność, że przyjedziesz
Ewa bina W obecnej chwili też tunelami przedzieram się przez ogród ale dosłownie tunelami bo wykopałem ścieżki i zrobiły się fosy, w których płynęła woda
A halabarda bardzo dobry wynalazek 

Ewa gajowa obawiam się, że gdybyś przyjechała to by Cię tu zostawiły, ledwo psa wcisnęły do środka

Beatka Napisz w jakim stanie dojedziecie

Jacek Kamienie zobaczysz w niedzielę bo jeszcze leżą, powyciągane ze wszystkich rabat przy trawniku, teraz wreszcie koszenie nie jest taką zmorą.
Ewamaj Z ostróżek pozostały trupy po nawałnicy niedzielnej ale ich nie ściąłem , żeby Terenia z Beatką zobaczyły, że te kwiatki rzeczywiście istniały. Też mam spadź na śliwkach.
Bogusiu Jeśli nie zetniesz kwiatostanów to możesz się spodziewać na jesieni drobiu ostróżkowego wokół roślin a na przyszły sezon pięknego kwitnienia dzieci

Ewa Rewi Dziękuję

Marysiu To poczekajmy do jesieni z ziołami, będę mieć większą pewność, że przyjedziesz

Ewa bina W obecnej chwili też tunelami przedzieram się przez ogród ale dosłownie tunelami bo wykopałem ścieżki i zrobiły się fosy, w których płynęła woda

