Bogna, wróciłaś?
Ewuś, trzymam kciuki!
Olu, niestety nie - w fotografowaniu kieruję się intuicją popartą minimalną wiedzą teoretyczną ;-)
Marysiu, faktycznie - jesteś przodownikiem pracy w tym zakresie

Ja to odbieram pozytywnie, więc trzymaj tak dalej!
W ogrodzie mokro i coraz bardziej żółto... idzie jesień!
Agniesiu, możesz pokazać zdjęcia swoich rh? Z moimi nic się nie dzieje poza tym, że niektóre z liści czerwienieją - ale to pojedyncze i obserwuje to co roku jesienią. Niektóre liście po prostu gubią. Twoje żółknięcie może być powodem choroby i wbrew pozorom dość trudnego sezonu. Pokaż proszę jak wyglądają i wspólnie ocenimy co im jest.
Tarty są pyszne, zwłaszcza jesień daje wiele możliwości. Ja uwielbiam jeszcze tartę z grzybami
Robaczku, skoro zauważasz plamy na swoich rh, to jest to z pewnością oznaka choroby. Może podobnie jak Aga pokazałabyś jak wyglądają? Niewykluczone, że to chloroza. Nawożę podobnie jak Ty i takich oznak nie zauważyłam. Podlewają się też z automatu, więc to nie susza.
Zumba - no właśnie, ponoć niesamowicie człowieka eksploatuje, ale to przyjemne zmęczenie, prawda?
Czekam na zdjęcia rh i miłego dnia!