Dala - mój piękny ogród cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Ech, szkoda tych rączników... mnie najbardziej zabolała lawenda, przygnieciona toną śniegu. A tak pieknie kwitła...

Teraz trzeba czekać aż sie troszkę ociepli i stopnieje, co ma stopnieć - u nas było około 0 stopni, i kannom powarzyło liście, wiec też czas wykopać - jednak trochę za wcześnie, szkoda...

No i powoli przyzwyczajać sie do tego, że przez najbliższe miesiące jesteśmy na forum skazani na gawędziarstwo ;-)

A potem znowu wylezą tulipany, stokrotki i dżdżownice :-) Byle do wiosny :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8931
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Witaj Dalu !
Ciekawe stare przedmioty pokazałaś !
Twoje super buncloki widziałam na żywo , piękny wózek dla lalek też !
Mieszkam w domu mającym 110 lat i powiem Ci Dalu, że prawie nic nie znalazłam w piwnicy, ani nie wykopałam w ogrodzie. Kocham starocie, mam z innych źródeł.
Niektórzy nie szanują takich przedmiotów z duszą, potrafią pomalować farbą olejną i zamalować niemiecki napis.
U mnie pogoda już lepsza, tam gdzie wczoraj widziałam popękaną ziemię, już leżą zwalone stare brzozy.
Pozdrówki. :) :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
brunetka2
1000p
1000p
Posty: 1588
Od: 24 wrz 2008, o 13:19
Lokalizacja: woj. łódzkie

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Byle do wiosny.... ;:1 ;:1 ;:1
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Daluś moje rączniki też pozy miały nie ciekawe,ale i listki zmrożone,nie wiem jak nasionka zebrać żeby na przyszły rok wysiać.Mam je pierwszy raz i też ogromne wyrosły :wink:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Dalu,jak chodzę po ogrodach każdy ma jakieś straty po tym ataku zimy.Dawniej jak nie bawiłam się w ogród to taka pogoda byłaby dla mnie niewygodą a teraz jest wielką,wielką przykrością. :(
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Aszka pisze:Dalu,jak chodzę po ogrodach każdy ma jakieś straty po tym ataku zimy
oj tak u mnie połamało hebe :( i jedną hortensje :( no nie wlicze cynii powalonych na amen
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Daluś, jak tam Twój ogród się trzyma przy takiej złej pogodzie ? Czy poza rącznikami nie masz innych strat ?
Trzymam kciuki za hortensje i za róże, a za rącznikami nie załamuj tak bardzo rączek, no cóż trudno. Aby Cię pocieszyć chociaż troszkę to one są tylko
jednoroczne, i jak nie śnieg to mróz by je ściął niedługo ...
;:222
Gorące uściski ;:2
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Przyszłam Cie odwiedzić i widzę,że wszyscy mówią o tych nagłych śnieżycach. We Francji też jest chłodno jak na połowę pażdziernika. Wczoraj w głównym wydaniu dziennika telewizyjnego pokazywano zdjęcia polskich wiosek zatopionych w piałym puchu, jako najbardziej spektakularne uderzenie zimy w Europie. U mnie też ochłodziło się i 13°C w połowie pażdziernika to nietypowo niska temperatura. W całej Francji jest bardzo zimno i w wielu miejscach rano temperatura wynosi tylko -2°. Szczęśliwie słońce nas nie opuszcza, no to nie jest żle.
Dalu, nie mam pojęcia czy moje begonie są bulwiaste. Nawet nie wiem jak taka bulwa wygląda, ale kiedy je wyrzucałam to nie widziałam żadnych bulw. Wydaje mi się, że powinno to być coś podobnego do cebuli. Tymczasem to było raczej skupisko połączonych łodyg. Powiedz proszę jak się je przechowuje, bo i tego też nie wiem.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Witam dzisiaj znowu zimno, pada deszcz, ale już tak nie wieje, czyli jeden element optymistyczny :D
Felu,
ja na szczęście mieszkam w dość ciepłym rejonie Polski i nawet przymrozków u mnie nie było. Tak więc rośliny specjalnie nie ucierpiały. Ale nieco bardziej na południe spadło mnóstwo śniegu...
Co do begonii bulwiastych to one mają różny pokrój - albo zwisający, albo wzniesiony i pięknie kwitną przez całe lato i jesień. Gdy liście zwarzą pierwsze przymrozki wykopuje się je z ziemi, odcina liście, suszy, oczyszcza i przechowuje przez zimę w chłodnym pomieszczeniu. Jeśli fotosik mi pozwoli, to pokażę Ci moje, przechowane przez zimę - ale na razie nie pozwolił.

Wiesiu,
ja wiem, że to już ostatnie chwile rączników, ale dlatego ich żałuję, że to nie mróz je zniszczył, ale wiatr i deszcz...Natomiast róże okrywowe kwitną nie oglądając się na pogodę, a hortensjom na razie nic nie jest, a wręcz przeciwnie - w końcu napiły się mnóstwo wody.

Trzynastko,
bardzo Ci współczuję strat w ogrodzie; u mnie poza rącznikami nic się specjalnego -na szczęście- nie stało.

Aszko, ja też teraz zupełnie inaczej patrzę na pogodę - pod katem ogrodu i roślin. N.p. we wrześniu w prognozach pogody prezenterzy zachwycali się piękną pogodą, a ja byłam zła, bo czekałam na deszcz.
javascript:void(0);
Reniu, co by tu zrobić, żeby ta wiosna przyszła wcześniej :?: Chyba zasnąć i obudzić sie w kwietniu :lol:

Halinko,
to już ostatnie dni rączników, ale szkoda tych olbrzymów...
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Daluniu, nie martw się powalonymi rącznikami, moje dzisiejszej nocy zostały całkowicie zmrożone... więc i w Twoim ogrodzie, to pewnie kwestia dni, chociaż zapowiadają ocieplenie :wink:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
x-d-a

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Magdo, ja czekam jeszcze na piękną, złotą jesień :lol:
Podobno w przyszłym tygodniu ma być 15 stopni :roll:
U mnie, tak jak u Ciebie, mrozu nie było, ale wiatr i deszcz swoje zrobiły...
Teraz siąpi równomiernie deszcz i tak sobie myślę, że po tej wrześniowej suszy, rośliny w końcu się napiją wody, zwłaszcza przyda się to przed zimą zimozielonym - nie trzeba będzie ich podlewać.
Za to Gutek podlewa mi regularnie dywaniki i podłogę - on chyba siusia 100 razy dziennie :evil: Jak było ciepło, to cały dzień spędzaliśmy na ogrodzie i nie było problemu; teraz ani jemu, ani mi nie chce się co chwilę wychodzić na deszcz i zimnicę...
Pozdrawiam cieplutko :)
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Dalu u mnie dziś piękna słoneczna pogoda.
Wyszłam do ogrodu porobić jeszcze parę zdjęć .
Dopiero po niedzieli chcę zabrać się do wykopywania kann .
A Ty kiedy zamierzasz wykopywać kanny ?
Genia
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Rozumiem, że korzonki trzeba zostawić. Do jakiej wysokości obciąć łodyżki? Oczyścić z ziemi i osuszyć, to kumam. Czy przechowywać w jakiejś papierowej torbie? Najchłodniejszy mam garaż, nie ma tam światła, ale w tym wypadku to chyba bez znaczenia. Pytałam dziś sąsiada, potwierdził, że moje begonie mają bulwy.
Dalu, jak będziesz w Paryżu to wskocz do TGV i przyjedż do mnie.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Feluś, ja będę w Paryżu w maju i to tylko na weekend, więc chyba nie dam rady "wskoczyć do TGV", choć bardzo bym chciała...
A begonie obetnij dosyć nisko (5 cm), włóż je do papierowych torebek lub jakiś skrzynek, jeśli możesz to przesyp trocinami lub torfem, bo chodzi o to, żeby całkowicie nie wyschły. Ja mniej więcej raz w miesiącu lekko zraszałam bulwy...Prawie wszystkie mi się ładnie przechowały, ale dwie musiałam wywalić, bo zauważyłam na nich jakieś białe paskudne robaki. Dlatego trzeba je zimą przeglądać.

Geniu, zazdroszczę Ci tego słoneczka, bo u mnie od trzech dni siąpi i siąpi. A kanny jeszcze kwitną, więc chyba poczekam do pierwszego przymrozku...
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Dala - mój piękny ogród cz.4

Post »

Daluś, niestety nierówności społeczne i klimatyczne, będą zawsze.
Najlepszym przykładem jest porównanie naszych ogródków. :;230
W Twoim - kwitnie, pięknieje i rozwija się bujnie, mój - w regresie wiekuistym. :;230
Dzwoniłam do sąsiadów, by przyjechali w pagóry i próbowali choć zebrać owoce z połamanych drzew.
Tyle tylko da się ocalić, a przecież trzeba jeszcze przyciąć drzewa i zaopatrzyć rany.
Cięcie przedzimowe, w końcówce wegetacji? Ech...wszystko wbrew zasadom. :?
Do chusteczki na razie niespecjalnie zaglądam, bo i tak niewiele widać spod śniegu.
Pewnie znów będzie wolne miejsce na nasadzenia. :twisted:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”