Mój ogród - moja pasja.

[elsi]

Oprócz podłoża pieczarkowego peonia niczego nie dostała,
to podłoże to tak przy okazji, bo trochę na każdą rabatkę się dostało,
Mam nadzieję, że będę pamiętać w przyszłym sezonie, że ona na diecie .

[Monia68]

Łano, chciałam się przywitać po dłuższej nieobecności Wypadek samochodowy skutecznie mnie wyeliminował na jakiś czas z forumowego życia...
Zdjęcia jak zwykle ujmujące!!!

[Kalmia]

Elu, wszystko jednak wskazuje na to, że musisz jej zafundować kurację odchudzającą
Moniko, witam serdecznie! Cieszę się, że już jesteś w lepszym stanie i znowu jesteś na forum!
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i już biegnę do Twojego ogrodu!

[MariaTeresa]

Witaj Łano, zdjęcia bardzo romantyczne, P. Lady Julia faktycznie jest ładniutka. Najbardziej zaciekawił mnie kielichowiec, ciekawa jestem po jakim czasie zakwitnie, nie orientujesz się, czy jest z sadzonki czy nasion?Chyba taki młody powinien być okrywany, najgorsze są chyba duże spadki temperatur i brak śniegu, szczególnie na przedwiośniu.
Straciłam już parę klonów palmowych i teraz już porządnie okrywam, przynajmniej dopóki jest młody

[Kalmia]

Witaj Mario Tereso!
Dzięki za odwiedzinki Po tym zakupie zawilca, zupełnie przypadkowym, naszła mnie ochota mieć tych zawilców więcej. Na wiosnę porozglądam się za jakąś białą odmianą. Bardzo one jednak są ładne i ożywiają ogród na jesieni.
Co do kielichowca, to informacji w necie na jego temat dużo nie znalazłam, niestety ... Może ktoś z forumowiczów mógł by pochwalić się kwitnącym egzemplarzem? Pewnie muszę mój okryć na zimę, żeby nie zaczynał wegetacji od zera. Wtedy pewnie szanse na kwitnienie wzrosną. Czy mój jest z nasion ? Niestety, nie wiem. W każdym razie bedzie to jego 3-cia zima u mnie, a jest jeszcze dość mały.
Klonów palmowych mam dwa. Maleństwa mają jedną zimę za sobą. Nie okrywałam. Jak zrobi się zimniej, to dam więcej kory. A jak Ty je okrywasz?
Widziałam u Ciebie w oczku kwitnące lilie wodne? To aktualne zdjęcie? Moje już przekwitły, niestety ...

[Margo2]

Jesteś samarytanka
Wcale się nie dziwię.
Róże warte ratowania.
Nie mam pojęcia czy moje cyklameny to neapolitańskie.
Były w Auchanie, więc wzięłam. Też z wyprzedaży.
Przecież nie mogłam im pozwolić zmarnieć

[Kalmia]

Gosiu, ratowania ciąg dalszy ... Dwa dni temu kupiłam w OBI 2 pierisy 'Valley Rose' i 'Bonfire' (po 5 zł. )
W LM, niestety, nic ciekawego i drogo.

[Ma-Do]

Łano na Twoje życzenie mój kwitnący kielichowiec.Ma już kilkanaście lat-może 13,nie pamiętam.
Wysoki ok.3m i szeroki też byłby taki,gdyby nie cięcia.
Nigdy go nie zabezpieczałam przed zimą,ale w naszym rejonie zimy są na ogół łagodniejsze niż u Ciebie.

[riane]

3 metry kielichowca... chyba za ciasno posadziłam Dobrze znosi cięcie?

[Edyta1]

Witaj Łano , oj widać tą pasję na zdjęciach. Rośliny kolekcjonujesz całymi dziesiątkami. Nie mogę się napatrzeć na twoje piwonie, magnolie, hortensje i hosty. Prawdziwe cuda .
Pozdrawiam,
Edyta.

[Ma-Do]

Kielichowca można śmiało ciąć.Choć muszę przyznać,że taki nie cięty ,z ukwieconymi, swobodnie opadającymi gałązkami wygląda najpiękniej .Ale skąd wziąć tyle miejsca?

[MariaTeresa]

Kwitnący Kielichowi?ec chiński Sinocalyc?anthus chinensis, ma duze kremowe kwiaty zdaje mi się , ciekawa jestem czy taki komuś z forum kwitnie
Małgoś . Twój to raczej C. floridus
Klona okrywam agrowłokniną kilkuwarstwową, a jeżeli przyjdzie mróz ok -25 to chyba nawet dostanie puchową okrywę, to wrażliwsza odmiana.

[X_r-o]

I ja też pochwalę Twoje hortensje Zapomniałem w tej chwili nazwy tej ogrodowej z kolorowymi listkami, ale jak czytam ogrodowe wątki to dosyć trudno o jej kwitnienie. Chyba tylko u jednej osoby widziałem jej kwiatki

[riane]

Paweł, komuś kwitła Pirates Gold? Tak w ogrodzie? Nie świeżo kupiona ze szklarni?

[Kalmia]

Małgosiu, masz pięknego kielichowca, bardzo dziękuję za zdjęcia. Ja mam inną odmianę, kielichowca chińskiego. Takiego jak Ty masz to też bardzo chcę, ale do tej pory nie trafiłam na sadzonkę. Pięknie Ci kwitnie, a jeszcze gdzieś czytałam, że jest bardzo aromatyczny.
Czy to prawda?
Riane, ja swojego jeszcze nie cięłam, nie ma co ciąć ... ale mam nadzieję, że z czasem też urośnie i będzie pokaźnych rozmiarów.
Bardzo mnie zainteresowała odmiana h. ogrodowej 'Pirates Gold'. Zobaczyłam od razu w googlach, bardzo ładna. Ciekawa jestem jak z jej mrozoodpornością?
Maria Tereso, masz rację, ja mam kielichowca chińskiego, spróbuję go okryć w tym roku agrowłókniną, tak jak Ty okrywasz swoje klony. Moim klonikom też przydałaby się warstwa agrowłókniny i pewnie też je zabezpieczę na zimę.
Rispetto, ja mam hortensję ogrodową ''Variegata'' (pod taką nazwą kupowałam). Ona u mnie kwitła kilka lat temu, niezbyt obficie, ale kwitła. W tym roku, niestety, odrastała po zimie od samej ziemi ... Generalnie miniona zima była dla moich h. ogrodowych bardzo niesprzyjająca (ja je nie okrywam).