Krokusy- wymagania,uprawa,problemy Cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Krokusy...

Post »

Zostaw, dadzą sobie radę... Nie wykopuj ich przypadkiem, bo zmarnujesz... A jak cebulki są widoczne gołym okiem, to nasyp na nie ziemi, przykryj je nią...
Chyba, że piszemy o Krokusach kwitnących jesienią, to jak cebula jest na wierzchu, to trzeba ją wykopać i wsadzić głębiej... I te Krokusy mogą zakwitnąć, choć pora już późna...
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Iga33
100p
100p
Posty: 183
Od: 25 sty 2013, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Krokusy...

Post »

Nie, o wykopywaniu nie myślałam... tylko raczej o przysypaniu ... i oczywiście mowa o wiosennych krokusach... :)
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Krokusy...

Post »

To dosyć plenna roślina, da sobie radę... A jak ją nawet przesadzisz z miejsca w którym rosły, to po kilku latach i tak się w tym miejscu pojawią...
U mnie też często są cebulki na wierzchu, bo albo kot wygrzebie, albo kret wykopie, albo jakiś ptak, ale i tak rosną i kwitną... Pilnuję tylko, żeby je przykryć ziemią, czy wsadzić, jak "wyszły" z ziemi... :)
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Iga33
100p
100p
Posty: 183
Od: 25 sty 2013, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Krokusy...

Post »

U mnie też zwierze zwane małż wykopał parę.... ;:14 A niech się rozmnażają... jestem za! ;:138

Zapomniałam także wspomnieć, że wschodzą też jednoroczne: maciejka ma ok.6 cm, petunia gęściej niż trawa, wilce, kapusta ozdobna, i długo by wymieniać. .. :twisted:
Adam2143
50p
50p
Posty: 64
Od: 8 lis 2011, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Krokusy...

Post »

U mnie krokusy mają już 2-3 cm, ale raczej się tym nie przejmuję. 2 lata temu jak było w lutym -25, to miały już z 8cm i pomimo braku śniegu nic im nie było. Bardziej rozłożyły mnie na łopatki funkie które wygrabiłem 3 tygodnie temu i teraz na nowo puszczają.
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6239
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Krokusy...

Post »

Ja w tym roku nie dokupiłam krokusów i na wiosnę nie będę miała kwiatków... ;:145 Nie wiem, czy to kwestia gleby, czy szkodników, ale nie mogę utrzymać krokusów (z innymi cebulowymi bywa to samo) ;:223
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Zotti
100p
100p
Posty: 173
Od: 22 kwie 2012, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Krokusy...

Post »

Nic straconego :wink:
Jeżeli masz możliwość, to kup w sklepie ogrodniczym lub jakimś supermarkecie krokusy i posadź je np. do doniczki, plastikowej misy lub ewentualnie do plastikowego wiadra :wink: W tamtym roku mniej więcej o tej samej porze sam tak zrobiłem z czystej ciekawości (krokusy kupiłem przecenione o 50%), posadziłem je do plastikowej misy fi 34 cm i nakrytą cienką warstwą liści zostawiłem ją "pod chmurką". Pomimo chłodniejszej jesieni krokusy zdążyły się jeszcze ukorzenić i na wiosnę ślicznie zakwitły.

Cz.2 tutaj.
Pozdrawiam - Waldemar
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”