Czosnek zimowy cz.3
Re: Czosnek zimowy cz.3
Ja co roku sadzę czosnek od 15 października do 15 listopada, cztery, pięć razy, raz w tygodniu. Zwykle jest tego w sumie około tysiąca ząbków. Jak na razie nie mam jakichś szczególnych obserwacji jeżeli chodzi o wpływ terminu i głębokości sadzenia na wymarzanie. Po prostu nic nigdy mi nie wymarzło mimo wschodów niektórych czosnków przed mrozami.
Dlatego nie czuję się kompetentny aby pouczać innych z wysokości katedry. Lepszym podejściem wydaje mi się opisanie swojej metody uprawy i potem zrelacjonowanie jakie były plony.
Dlatego nie czuję się kompetentny aby pouczać innych z wysokości katedry. Lepszym podejściem wydaje mi się opisanie swojej metody uprawy i potem zrelacjonowanie jakie były plony.
- krismiszcz
- 500p
- Posty: 577
- Od: 20 cze 2011, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Lublin
Re: Czosnek zimowy cz.3
sjs_wa świetne poletko doświadczalne, latem podczas zbiorów sprawdzać suwmiarką wielkość główek i porównać. Im wcześniej sadzony czosnek tym większy plon.
Re: Czosnek zimowy cz.3
No własnie taki mam jak na razie rezultat. Im wcześniej wsadzany czosnek tym główki są większe. Zobaczymy jak będzie w przyszłym roku. Teraz zauważyłem pewna zmianę w stosunku do poprzedniego roku. Rok temu w grudniu miałem już sporo szczypioru na powierzchni, w tym jak na razie nic nie wyszło.
Re: Czosnek zimowy cz.3
Dla mnie zostało trochę ząbków skiełkowanych ,bo m wsadził do lodówki.Żeby się nie zmarnowały posadziłam je wczoraj do ziemi .
Re: Czosnek zimowy cz.3
Sadziłem czosnki w listopadzie i jak na razie tylko jeden szczypior jest na powierzchni, aczkolwiek jak pogoda nadal będzie taka ładna to wkrótce mogą pojawić się następne
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Czosnek zimowy cz.3
Sadziłam ok. 10 listopada ale jak na razie żadnego szczypioru nie widać.
Pozdrawiam, Marta.
- leszek0921
- 50p
- Posty: 52
- Od: 28 mar 2014, o 07:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Sadziłem po 15 / 10/ kilka sztuk wykiełkowało , chyba zaplątała się główka harnasia . Pozostałe siedzą w ziemi . 

- farmer123
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 gru 2014, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.3
U mnie czosneczek ładnie pod śniegiem wiec duży mróz nic mu nie zrobi. Zima w całej Polsce zdążyliscie posadzić czosnek



Re: Czosnek zimowy cz.3
Witam i pozdrawiam.
Ja sadziłem gdzieś tak koniec października początek listopada dokładnie nie pamiętam.U mnie jest szczypior około 8-10cm i jak na razie mróz nic mu nie zrobił.
Ja sadziłem gdzieś tak koniec października początek listopada dokładnie nie pamiętam.U mnie jest szczypior około 8-10cm i jak na razie mróz nic mu nie zrobił.
Pozdrawiam Mateusz
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Czosnek zimowy cz.3
Tak , zdążyliśmy posadzić czosnek i na szczęście on nie zdążył wyjść z ziemi przed śniegiem . 

Pozdrawiam, Beata.
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój 2 tygodnie temu nie miał jeszcze szczypioru a teraz to nie wiem, bo przykryty grubą warstwą śniegu 

Pozdrawiam, Marta.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Czosnek zimowy cz.3
Mój czosnek sadzony w pażdzierniku na razie siedzi pod ziemią.I dobrze,bo parę lat temu miałam taki,który wypuścił szczypior już przed mrozami-a na wiosnę to przymarzło 

- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.3
Jeszcze kilka lat temu czosnek zimowy sadzono w październiku.Ostatnie dwa lata optymalny termin sadzenia Harnasia był u mnie 15 listopad,zależny oczywiście od temperatury.Znajomy tej jesieni sadził samym końcem listopada.Jeszcze chwila klimat tak się zmieni że zimy możemy wcale nie mieć a czosnek będziemy uprawiać tylko na wiosnę.W sąsiedniej miejscowości prawie wyginęły wróble.Z pszczołami też jest niewesoło itp.itd. Cieszmy się dniem dzisiejszym.
Pozdrawiam i życzę wszystkim forumowiczom udanego Sylwestra i dobrego roku, szczególnie w uprawach.

Pozdrawiam i życzę wszystkim forumowiczom udanego Sylwestra i dobrego roku, szczególnie w uprawach.

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4113
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Czosnek zimowy cz.3
Czosnkowi zimowemu wystarczy parę stopni mrozu, tak żeby zmarzła ta warstwa ziemi w której siedzi. A tego nie zbraknie, nawet przy obecnych tendencjach ociepleniowych klimatu
. A co do wróbli, to one lubią zakładać gniazda w szczelinach murów, w nieszczelnych podbitkach dachów. Tymczasem ludzie budują domy z gładkimi murami, remontują i ocieplają stare zarówno domy jak i kamienice i efekt jest taki, że biedne wróbelki nie mają gdzie gniazdować
.

