Od sadzonki do sukcesu.
- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Świetny pomysł na takie prowadzenie kalanchoe - rzeczywiście piękne te donoczki im dobrałaś.
Fiołeczek boski, uroczo wyglądają te ciapate listki i piękny kwiatuszek z pączusiem.
Fiołeczek boski, uroczo wyglądają te ciapate listki i piękny kwiatuszek z pączusiem.
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Ten fiołek to jest coś pięknego!
Tylko zastanawiam się z czego on żyje, bo chlorofilu ma jak na lekarstwo?
Tylko zastanawiam się z czego on żyje, bo chlorofilu ma jak na lekarstwo?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Witaj Alinko
Bardzo u Ciebie pięknie!Masz rękę do roślin.
Fotka porównawcza Peperomii robi wrażenie
Crassule świetne,mam nadzieję,że i ja doczekam się takiego drzewka

Bardzo u Ciebie pięknie!Masz rękę do roślin.
Fotka porównawcza Peperomii robi wrażenie

Crassule świetne,mam nadzieję,że i ja doczekam się takiego drzewka

-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 2 mar 2014, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary/ ok. Wrocławia
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Witaj!
Pochodziłam po Twoim wątku i znalazłam piękne rośliny doskonale utrzymane. Nie wiem dlaczego do tej pory tu nie trafiłam? Rośnie Ci wszystko jak na drożdżach.
Super kwiaty w odlotowych doniczkach. 
Pochodziłam po Twoim wątku i znalazłam piękne rośliny doskonale utrzymane. Nie wiem dlaczego do tej pory tu nie trafiłam? Rośnie Ci wszystko jak na drożdżach.


Gosia
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Pięknie prezentuje się to bonsai 
Uroczo wygląda też te fiołeczek

Uroczo wygląda też te fiołeczek

- Renata1962
- 1000p
- Posty: 2587
- Od: 24 lut 2011, o 16:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Witaj Alinko kalanchoe prezentuje się superowo
a fiołek cudowny
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku


Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku

- AliWas
- 500p
- Posty: 883
- Od: 24 lut 2013, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Agnieszko (gapapl), Justynko (justus27), Alu (solshine) - dziękuję kochane za miłe słowa
Iwonko (Iwona 0103) ? mam kilka młodych sadzonek starej odmiany Grudnika i one też jeszcze mi nie kwitły. W odróżnieniu od tych małych roślinek tej dużej co roku na jesień serwuję miesięczne zasuszanie w jasnym chłodnym miejscu ( u mnie jest to weranda) W listopadzie przenoszę go do domu w jasne ciepłe miejsce i intensywnie podlewam. Od razu pokazują się pąki kwiatowe. Gdy kwitnie nie można dopuścić do przesuszenia gleby bo gubi pąki ale to pewnie wszyscy wiedzą. Cieszę się, że jest więcej zwolenników tej odmiany. Pozdrawiam.
Natalko (Blueberry) ? Grudnika nauczyłam się zmuszać do kwitnienia, na Fiołki nie mam jeszcze sposobu, pewnie stąd tylko ten jeden kwiatuszek
Pati (Filigranowa27), Iwonko (Frodo1) ? te płaskie doniczki też przypadły mi do gustu. Zaczęłam zabawę z tym Kalanchoe i szczerze jestem ciekawa, czy w ogóle coś fajnego z tego wyjdzie. Na razie roślinki mają trzy lata, parę razy chorowały na mączniaka i nieustannie się przechylają ? zobaczymy co z tego będzie, czas pokaże. Pozdrawiam.
Iwonko (raflezja) ? ja też zaczęłam się martwić o ten zanik zielonej tkanki ale chyba niepotrzebnie bo nowe przyrosty mają już więcej zieleni. Pozdrawiam.

Gosiu (Madosia) ? witam Cię serdecznie u siebie
i zapraszam częściej. Pozdrawiam.
Renatko (Renata1962) ? dziękuję
i dla Ciebie również Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku
---------------------------------------------------------------------
Mój wątek nieuchronnie zmierza ku końcowi i wkrótce będę musiała go zamknąć, jednak zanim to nastąpi chciałabym podzielić się z Wami swoimi obserwacjami.
Przez kolejne 9 stron pokażę swoje sukcesiki, porażki, choroby i uzdrowienia.
Na początku tego ?końca? pokażę mojego kwitnącego Grubosza.
Można powiedzieć, że dwa lata temu rozpoczęłam od niego, i że teraz na nim prawie skończę
A oto on :



Miłego wieczoru

Iwonko (Iwona 0103) ? mam kilka młodych sadzonek starej odmiany Grudnika i one też jeszcze mi nie kwitły. W odróżnieniu od tych małych roślinek tej dużej co roku na jesień serwuję miesięczne zasuszanie w jasnym chłodnym miejscu ( u mnie jest to weranda) W listopadzie przenoszę go do domu w jasne ciepłe miejsce i intensywnie podlewam. Od razu pokazują się pąki kwiatowe. Gdy kwitnie nie można dopuścić do przesuszenia gleby bo gubi pąki ale to pewnie wszyscy wiedzą. Cieszę się, że jest więcej zwolenników tej odmiany. Pozdrawiam.

Natalko (Blueberry) ? Grudnika nauczyłam się zmuszać do kwitnienia, na Fiołki nie mam jeszcze sposobu, pewnie stąd tylko ten jeden kwiatuszek

Pati (Filigranowa27), Iwonko (Frodo1) ? te płaskie doniczki też przypadły mi do gustu. Zaczęłam zabawę z tym Kalanchoe i szczerze jestem ciekawa, czy w ogóle coś fajnego z tego wyjdzie. Na razie roślinki mają trzy lata, parę razy chorowały na mączniaka i nieustannie się przechylają ? zobaczymy co z tego będzie, czas pokaże. Pozdrawiam.

Iwonko (raflezja) ? ja też zaczęłam się martwić o ten zanik zielonej tkanki ale chyba niepotrzebnie bo nowe przyrosty mają już więcej zieleni. Pozdrawiam.


Gosiu (Madosia) ? witam Cię serdecznie u siebie


Renatko (Renata1962) ? dziękuję



---------------------------------------------------------------------
Mój wątek nieuchronnie zmierza ku końcowi i wkrótce będę musiała go zamknąć, jednak zanim to nastąpi chciałabym podzielić się z Wami swoimi obserwacjami.
Przez kolejne 9 stron pokażę swoje sukcesiki, porażki, choroby i uzdrowienia.
Na początku tego ?końca? pokażę mojego kwitnącego Grubosza.
Można powiedzieć, że dwa lata temu rozpoczęłam od niego, i że teraz na nim prawie skończę

A oto on :



Miłego wieczoru

Alina Od sadzonki do sukcesu na...bis- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=88776
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
Re: Od sadzonki do sukcesu.
A propos 'białych' liści fiołka: traf chciał, że przed chwilą oglądałam fiołki na pewnej stronie i uwagę moją przykuł fiołek o nazwie Tiger, który tez niekóre liście ma całkowicie białe:
I na pewno mu to nie szkodzi, to bo jakiś wystawowy fiołek:) Twój jest akuratny, a ta biel to dodaje uroku tylko
Zakończenie wątku to tylko takie techniczne, i będzie ciąg dalszy, tak?

I na pewno mu to nie szkodzi, to bo jakiś wystawowy fiołek:) Twój jest akuratny, a ta biel to dodaje uroku tylko

Zakończenie wątku to tylko takie techniczne, i będzie ciąg dalszy, tak?

Ala
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Kwitnący grubosz zachęcił mnie do przeglądania Twojego wątku
nadal mnie to zadziwia
a tak z ciekawości: jak zmuszasz grudnika do kwitnienia? Bo już mam szczepkę a na wiosnę dostaną dużą roślinę.


?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Jaka dorodna Crassula i to kwitnąca 

- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Kwitnący grubosz to rzadkość
i to jeszcze taki okaz i aż tyle kwiatów - gratuluję




- Iwona 0103
- 500p
- Posty: 965
- Od: 9 sie 2014, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszków
- aledra7
- 1000p
- Posty: 1658
- Od: 21 paź 2008, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Re: Od sadzonki do sukcesu.
Jaki śliczny fiołek
te białe listki dodają mu uroku 


- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Od sadzonki do sukcesu.
A kuku 
Jak zwykle podziwiam Grubosza
Ech cudeńko 
Alinko nie wiem, czy wiesz i czy to "stety" czy niestety ale nowy rozdział rozpoczyna się nowym kwiatkiem
Oczywiście będę tu zaglądać

Jak zwykle podziwiam Grubosza


Alinko nie wiem, czy wiesz i czy to "stety" czy niestety ale nowy rozdział rozpoczyna się nowym kwiatkiem

Oczywiście będę tu zaglądać
