A ja ostatnio spotkałam się z powiedzeniem "Pokaż mi swój bagażnik(samochodu...znaczy...Grzesiu pisze: ponoć człowieka można ocenić po butach.....ciekawe czy po ogrodzie też
), a powiem ci kim jesteś"I ono jest bardzo prawdziwe! Dla mnie nie wypadło to nie najlepiej...No że ogrodnik, to było widać od razu...sekator, worek po ziemi..czemu jeszcze nie wyrzuciłam?
No i się jeszcze okazało, że bałaganiara! Ale to nic! Grzesiu, tak a propos Twoich nieszczęsnych bukszpanów...To ja się pochwalę większym wyczynem!
Mi w bagażniku wyrosła trawa! 
A to wszystko przez taki wihajster przy zamku... Jak wyjmuję jakiś worek, to się rozrywa 
A mam taką niewyjmowalną wykładzinę, a do odkurzacza daleko... Tak więc najpierw rozerwał mi się wór trawy...potem worek ziemi, co wyzbierałam, to wyzbierałam...ale nie wszystko...Na koniec rozlała mi się niedokręcona woda... No i zaglądam po tygodniu tak jakoś i trawa mi skiełkowała! Naprawdę, nie zmyślam! 
Moja bugenwilla też taka puszczalska, lepiej wygląda teraz niż w lecie 
Na razie najbardziej mnie cieszy ta wczesna wiosna - już w drugiej połowie lutego 
