Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Marysiu, u mnie też dzisiaj ziąb przenikliwy. Nawet na balkonie. Wczoraj w południe miałam tam 22*, a dzisiaj w najcieplejszym momencie tylko 11, a to oznacza, że na dole mogło być maksymalnie 6*.

W telewizorowni pokazali zaśnieżone Zakopane, Nowy Sącz i ich okolice. ;:202
Czytam, że Tobie na razie nie przymroziło i oby tak pozostało, bo żal kwitnących jeszcze roślinek. ;:174
Cieplejszego jutrzejszego dnia Ci życzę. ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Iwonko i ja mam nadzieję ale u mnie krąży takie powiedzonko jak modrzewie żółknął to będzie zima i wiesz co? dzisiaj z okna łazienki zobaczyłam żółknące modrzewie ;:oj ;:oj 10 lat temu jak spadł u nas śnieg na początku października to leżał do kwietnia ;:oj nie chcę takiej zimy ;:185

Tereniu tak schowałam część wczoraj a resztą dzisiaj i już nie chcę się martwić przymrozkami i tak dłużej rośliny były na zewnątrz. Z reguły wracają do domu w połowie września :D U mnie jest już bardzo mokro i woda stoi w wielu miejscach nop i mam już kury błotne ;:oj
Oj żeby się sprawdziło dziękuję! i dobrej nocy ;:196

Lucynko ja tv nie oglądałam, ale widziałam na wątku Olgi biały ogród, a Lidzia pisze że miała -1 i śnieg z deszczem ;:oj
Wiesz już mi wszystko jedno wiem że i tak kiedyś musi :wink: a jak mi się udało pozabierać doniczki to już się nie martwię, no może jeszcze chciałabym posadzić co przyszło i co przyjdzie :D Jutro jadę do K. ale pojutrze proszę o bezdeszczową pogodę ;:180 załatwisz? ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Czy Ty nie za dużo ode mnie wymagasz, kobieto? ;:306 ;:306
Mogę co najwyżej życzyć Ci poprawy pogody, co niniejszym czynię. ;:303
Sobie zresztą też, bo listonoszka przyniosła mi niespodziankową przesyłkę od Irenki Adamiec i roślinki czekają na posadzenie.

To niech Ci słonko zaświeci ;:3 , a wiatr przestanie chłodzić. ;:79
Śpij spokojnie, Marysiu ;:19
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Witaj Marysiu,mamy obowiązkowe siedzenie w domciu,jak była pogoda to robiłam przetwory ,a jak leje to siedzę w domu i kipię w fotelu przy piecu ;:306 no i ogród w odstawce,jutro będzie zajęcie bo kisimy kapustę ,a potem mam zaproszenie na kawkę ,może skorzystam ,chociaż w domu mam dużo różnych zaległości,pozdrawiam i buziaczki ;:196
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Nie mogę uwierzyć ,od rana cud pogoda ze słońcem ;:3 w prognozach miało lać i wiać heheh Bóg jest Wspaniały!
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

U mnie aura nie szczególna. Wieje silny wiatr, pada deszcz i tylko7C. Niestety tak zapowiadali i tak jest. :D

Marysiu

Jak wyżej pisałam, pogoda zupełnie wyklucza jakiekolwiek prace ogrodowe.
Na dzisziejsze popołudnie mam w planach pakowanie nasionek na AWN, może przerobię troszkę papryki. Z papryką w tym roku u mnie tak sobie. Mam odmiany, które okazały się niebardzo trafionymi na mój klimat. Niby mogłam się tego spodziewać, ale chciałam popróbować bułgarskich odmian. Popróbuję, ale nie całkiem dojrzałe. :;230

;:196
Pozdrawiam, Beata.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Marysiu, u mnie pada dopiero od wczoraj, ale za to bez przerwy. Co prawda wolałabym mieć teraz lepszą pogodę, bo mam kilka dni wolnego, ale za to mogłam przynajmniej narobić przetworów.
Sama dziwiłam się, że przesyłka tak długo szła ;:202 Pelargoniom część listków zupełnie zżółkła, ale czubki mają zieloniutkie. Posadziłam i na razie mają się dobrze ;:108 ;:196
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Marysiu, dziś jest już trochę lepiej, wczoraj był chyba przełom, najgorszy dzień choroby. Piję cały czas zioła.
Ale antybiotyk w połączeniu chyba z cholinexem spowodował, że wczoraj strasznie twarz mi spuchła, prawie nie mogłam pić, jeść i mówić. Na szczęście do wieczora prawie wszystko zeszło. Kiedyś lekarze przepisywali mi na takie obrzęki encorton. Ale niestety to jest steryd, który więcej psuje, niż pomaga. W praktyce okazało się, że wcale nie przyspieszał u mnie ustępowania obrzęku.
Czołówkę to sama będę musiała sobie kupić, M się chyba boi, że wtedy przez całą noc będę rośliny sadzić. :lol: A przecież to jest praktyczne, bo zakładasz na głowę i masz dwie ręce wolne. :D

U nas też był nawet ładny dzień - tak jak prognozowano, przerwa w opadach.
Szczerze mówiąc, Bożenko, nie widzę związku pomiędzy prognozami pogody a wspaniałością Boga, lub na odwrót :?:
A rośliny potrzebują zarówno słońca jak i deszczu. Ale cieszmy się ładnym dniem. :)

Besiu, powiem Ci, że u nas też większość papryk nie dojrzewa w gruncie, zbieramy zazwyczaj zielone, ale nawet i te zielone są smaczniejsze od każdej sklepowej. Cayenne mnie zaskoczyła, bo siałam ją razem z innymi odmianami - to miała być jakaś słodka papryka, ale nasiona okazały się pomyłką. Natomiast ona akurat zdążyła dojrzeć w gruncie.
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Dario ja widzę! Pięknie od rana słoneczko świeciło bez wiatru i deszczu nawet trawę skosiłam a teraz widzę zakrzywiony księżyc! B ;:3 óg jest piękny!
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Witaj Marysiu i mimo brzydkiej pogody i małej mżawki pojechałam na działkę, zebrałam resztę jabłek z drzewa nad oczkiem, wyszło ich dwa duże wiadra, no i już zmielone, jutro wyciskamy soczek z nich, ale roślin nie posadziłam, jutro jak nie będzie padać to chyba znowu pojadę, a u Ciebie deszcz się uspokoił?
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Witam wieczorem, bo dopiero dotarłam do domu :D

Lucynko no mi trzeba było powiedzieć, że załatwisz ;:306 Trochę rano było zimno, ale świeciło piękne słońce i to do wieczora, Deszczu nie było i ponoć nie będzie już!
Mnie też paczki się sypnęły, ale sadzić nie mam kiedy, może trochę jutro? a na pewno w sobotę.
Miłego wieczoru ;:196

Martusiu a ja wczoraj kisiłam się w domu, bo lało a dzisiaj poprawa pogody to wyprułam do Krakowa, a wróciłam niedawno. Jutro znowu musimy jechać do Selgrosa więc może coś się uda jak przywiozą wcześniej paczki na które czekam. Miłego wieczoru i pozdrawiam ;:196

Bożenko tak się składa, że u mnie często tak jest ze skrajności w skrajność ;:3

Beatko ;:196 a u mnie niespodziewana poprawa pogody i nim wyjechałam z domu świeciło cudowne słońce. W Krakowie albo czarne chmury albo oślepiające słońce, ale najważniejsze ani kropli deszczu ;:333 Papryki zebrałam wczoraj mam ich dość sporo i zastanawiam się jak je przerobić? Na pewno jutro zrobię szaszłyki bo przyszła mi chęć na nie ;:224 Nasionka na razie porządkuję :uszy

Iwonko 1 przetwory też trzeba zrobić, bo zimą szczególnie się je ceni. Dzisiaj słyszałam, że z opadami koniec! to dobrze bo w wielu miejscach groziły podtopieniami ;:202 Może koperta nie zmieściła się do skrzynki bo listonosze idą na łatwiznę i zostawiają awiza. Nie wiem dlaczego, ale najczęściej jest to wina punktów pocztowych ;:222

Dario uważaj bo wszelkie takie puchnięcie jest bardzo niebezpieczne! Nie zawsze puchnie się, że tak powiem na zewnątrz ;:oj Mam nadzieję że wraz z antybiotykiem uzupełniasz florę bakt. ...na pewno Ty dbasz o to :D
Nie wiem jaka długa przerwa w opadach bo jutro też ponoć bez deszczu. Czołówka to wyposażenie niezbędnika ogrodnika :tan

Iwonko szczec. deszcz już jest niemiłym wspomnieniem i mam nadzieję że przed następnym kurom wyschnął wybiegi. Byłam dzisiaj w Krakowie, a z powodu remontu drogi przyjechałam jak było ciemno. M zamykał kury i dobrze że powiedział ile ich zamknął, bo pięć było poza kurnikiem i kurnik otwarty, bo chciały wejść ale nie dały rady ;:306
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

No biedne kurki, jak pańci nie ma to widzisz co się dzieje ;:oj
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Iwonko i jak ja mogę gdzieś wyjechać ;:185 Muszę kury zabierać ze sobą ;:306
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Maska pisze:Iwonko i jak ja mogę gdzieś wyjechać ;:185 Muszę kury zabierać ze sobą ;:306
To samo pomyślałam Marysiu ;:306 ;:306 ;:306
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42369
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Iwonko auto dostawcze, klatki i wio! no nie kierowca i tak niezbędny ;:306 bo ja nawet małym osobowym nie jeżdżę ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”