Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16

[Maska]

Agnieszko u mnie takich aż oznak wiosny nie ma ale śniegu resztki i ciepło to lada chwila roślinki odbiorą sygnał do wyjścia

Aniu a ja ani razu, bo śnieg był tak mały że samochodem rozjechaliśmy i nim ktoś znalazł łopatę było po śniegu

Małgosiu jak Ci się spodoba amorfa to mogę wysłać patyki i łatwo się ukorzenia

Troczę lipcowych wspomnień



























I dzisiejszy zachód





Miłego wieczoru!

[reniusia20]

Marysiu to chyba sobie zakupie tego dzwonka ,zachód słońca piękny,o tak dzień coraz dłuższy jest,a dzisiaj słonecznie wiosennie było!

[iwonaPM]

Maryś co to jest i dlaczego tego nie mam

[Maska]

Reniu spróbuj z dzwonkiem, a zachód taki za chmurami był

Iwonko to jest onętek pełny dostałam nasionka od Lidzi i parę wzeszło, ja też zebrałam trochę nasion, ale nie wiem czy powtórzą cechy
Mogę Ci wysłać nasiona takie ze sklepu

[reniusia20]

Spróbuje! Oj tam,oj tam ale pogoda dzisiaj wręcz wiosenna była!

[iwona0042]

Ja tak na chwilkę, ale dobrze, że zaszłam, bo cudny zachód znowu zobaczyłam

[halinowska]

Marysiu - piękne widoczki pokazałaś. Zauważyłam m.in. cleome i dzwony. Dostałam z akcji cleome od Ciebie - dziękuję serdecznie i mam nadzieję na instrukcję stosowania, żeby wyrosły tak pięknie, jak u Ciebie. Jeśli chodzi o dzwony irlandzkie, siałam dwukrotnie (w zeszłym roku przegapiłam) bezpośrednio do gruntu i byłam bardzo zadowolona z efektów. Raz suszyłam przy pomocy gliceryny, a za drugim razem eksperymentowałam zwyczajnie. Z gliceryną wyszło lepiej, ale bez też nie najgorzej, tylko był mniej elastyczny i przy dotykaniu czasem opadał jakiś dzwoneczek. Ogólnie muszę powiedzieć, że ten kwiatek bardzo mnie cieszy zarówno świeży zielony, jak i zasuszony.

[mar33]

Marysiu jesteś bardzo skromna, niejeden by chciał aby jego nazwisko zawisło i to pod byle czym czasami
Myślałam, że tylko ja przeliczam na roślinki wszystko ale widzę że mam towarzystwo
Piękne roślinki lipcowe pokazałaś, ciekawe czy kosmos powtórzy cechy
Czarnuszka jest piękna, moje ubiegłoroczne zmarzły do połowy tylko a te co nie zakwitły są zielone

[szelma]

Marysiu, jak się nazywa ten niebieski kwiatek na piątym zdjęciu? I bardzo ciekawy jest dzwonek mimo że cały zielony. I dlatego nazywa się irlandzki?
A róża to już brak słów, i sama róża i zdjęcie
Zakupiłam sadzonkę laura wawrzyna. Jak się go hoduje? Są jakieś specjalne sposoby? Bo widziałam u Ciebie już duże drzewko. Poradzisz?

[iwonaPM]

Maryś nie rób sobie kłopotu poszukam u siebie bardzo mi się spodobał

[adamiec]

Czy mogę poprosić o patyczek amorfy

[Maska]

Iwonko miło że wpadłaś Życzę Ci miłej jutrzejszej pracy
Halinko cleome siałam w domu w marcu i dzięki temu szybko zakwitła, w kwietniu przeniosłam do tunelu i tam przepikowałam do doniczek. Po 15 maja do gruntu. Sadziłam na grządce na której wcześniej nic nie rosło i dlatego takie wielkie rośliny (chyba ) wyrosły
Ja już kiedyś pisałam, że mając syna uczulonego na nasiona traw nigdy nie suszyłam żadnych roślin i to mi zostało
Marysiu jakoś mi na tym nie zależy, bardziej cieszę mniej Wasze pochwały i często dla Was wyskakuje w różnych porach z ciepłego domu żeby zrobić zdjęcia Liczę na czarnuszkę i w następnych latach, bo to śliczny kwiatek, a Pat szykuje jeszcze czerwoną czarnuszkę to dopiero będzie ślicznota
Kasiu to właśnie jest czarnuszka damasceńska. Dzwonki tak właśnie przeczytałam kiedyś że ze względu na zielony kolor sś nazwane irlandzkimi. Ja mam laur od 7-8 lat. Nic specjalnie z nim nie robię, poza podlewaniem, użytkowaniem i cięciem na sadzonki. Przesadziłam go może raz góra 2 razy. W zasadzie stoi cały czas na parapecie w kuchni obok rozmarynu.
Iwonko powinien być i u Ciebie w sklepie ogrodniczym
Irenko oczywiście, że możesz

[jonatanka]

Nadrobiła zaległości,napatrzyłam się zachciało się chciejstw i jak tu spać spokojnie.

[Maska]

Joasiu co Ci się zachciało, przyznaj się

[alicjad31]

Witam Marysiu ......
Piękna róża .pięknie ją z fotografowałaś
śliczne zdjęcia ....i dobrej nocki