Nowy ogród Jacka 2011/12

[maryna45m]

Już dawno nie nie widziałam krasnokwiatu a tu JACEK jest posiadaczem fajnie

[pelagia72]

Jacku
Fajne masz tarasowce i ciekawie wyglądają pokazane fragmenty starych doniczek, które uwielbiam.
Tylko co do tego domniemanego niecierpka mam wątpliwości, czy to na pewno z rodziny impatiens
Jacku a gdzie agapant ?
Padł Ci ?
Psianka super, muszę zabrać swoje drzewko o d Córki.

[Locutus]

@ JacekP ? ja, podobnie jak Pelagia72, mam spore wątpliwości czy domniemany niecierpek ma w ogóle cokolwiek wspólnego z rodziną niecierpkowatych (Balsaminaceae)... Tak kształt kwiatu jak i morfologia liści przywodzą mi raczej na myśl rodzinę toinowatych (Apocynaceae)... Ale zawsze mogę się mylić...

Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

Jacku własne siewki to sukces.
Ja pomimo iż też prawie nie stosuję nawozów sztucznych, bazując tylko na kompoście i gnojowicy, nie mam aż takich sukcesów.
Czasem coś może się i wysieje, ale gęstość roślin sprawia, że mają niewielkie szanse na wyrośnięcie.
To też wielka zaleta, gdyż nie muszę stale pielić.
Robię to gruntownie dwa razy w roku i to wystarcza.

[JacekP]

Iza, masz rację; to jeszcze jeden powód, że siewki są - umiemy je odróżniać od chwastów. Nie za dużo kopię, tam gdzie przewiduję siewki ale ciągle mnie zaskakują kolejne. Np. zimą potraciłem wszyskie koleusy. Teraz znalazłem siewki w doniczkach, które sąsiadowały z koleusami Długa jesień sprawiła, że astry nowoangielskie rozsiały się w promieniu 10 metrów
Liliowca 'Crismons Pirates' mam od Ciebie i pokazywałem wcześniej. Jest bardziej bordowy a ten - wpada w pomarańcz. Tak jak 'Autumn Red' ale jest mniejszy

Marysiu, krasnokwiat, niedawno zidentyfikowany kwitnie co drugi rok jak na razie ale co roku muszę go przesadzać, bo niemal "wychodzi" z doniczki

Agnieszko, ja też lubię doniczki terakotowe, choć teraz używam ich tylko jako ozdobę. A dostałem większą ilość od zaprzyjaźnionego rolnika, który nie wiedział, co z nimi zrobić
Agapant, który miałem przez 3 lata w końcu padł, nie zakwitając ani razu Teraz mam nowe agapanty przywiezione z tropików i widzę, że podoba im się w Polsce

Loki, póki nie mam lepszej opcji, będę obstawał, że to impatiens. Porównaj choćby z niecierpkiem nowogwinejskim czy nawet sułtański czy tangeriana maja podobny kształt kwiatu i liścia. Oczywiście porównuję z niecierpkami tropikalnymi, bo mój też z tropików.
Rodzina toinowatych ma 4,5 tys. gatunków więc musiałbym mieć coś bliżej, by szukać w niej

Grażynko, u Ciebie nie widziałem chwastów. U mnie całe połacie ziemi, na której jeszcze nic nie rośnie więc chwasty mają ucztę. W kwietniu dokładnie wypielone puste miejsca dziś są szczelnie zarośnięte i muszę na nowo uporać się z tym, by móc cokolwiek posadzić

[kogra]

A nie lepiej przykryć czarną folią i zostawić na dwa miesiące ?
Potem tylko zdjąć folię pozostaje i przekopać.
Chwasty zgniją a nasiona porosną szybko i też padną.
Ziemia będzie czysta.

[klamber]

Jacku nie wiem czy dotarła wiadomość wyślę jeszcze namiary na siebie
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1738-moj-jesienny-ogrod
r.jesiotr@gmail.com

[kogra]

Ja zajrzałam w ten link i szczęka mi opadła.
Taki ogród mieć........marzenie.......
Jacku gratuluję takiej znajomości.

[Monia68]

Jacku, przepiękne kolekcje bylinowe Chociaż wcale mnie to nie dziwi- przy takiej ilości taksonów

[Locutus]

@ Jacek ? Wszystkie niecierpki mają kwiaty z charakterystyczną ostrogą. A tu żadnej ostrogi nie widzę.

@ Kogra ? Ja dzisiaj właśnie przystępuję do zastosowania opisanej przez Ciebie metody. Wczoraj przylazł jeszcze raz umyślny, uprzątnął wszystko, zgolił rośliny jeszcze raz ? i czas toto poprzykrywać, zanim zacznie odrastać.

Pozdrawiam!
LOKI

[JacekP]

Grażynko, u mnie za dużo chwastów trwałych typu: skrzyp, podagrycznik, perz. Na nie folia nie zadziała. A druga sprawa - na zachwaszczonym obszarze są też siewki, których nie chcę stracić. Znalazłem tam już żeniszki, turzycę Buchanana, ostnicę. Jakoś dam radę z pieleniem
Robert, z tego co widziałem na zdjęciach, pokazał dwa ogrody - swój i Tamaryszka. Izy ogród znam osobiście i jest piękny! Mieliśmy w nim w sobotę spotkanie forumowe i w takim otoczeniu było po prostu super

Dzięki Robert za namiary. Pospacerowałem po Twoim ogrodzie na innym forum i robi wrażenie Mam nadzieję, że dane mi będzie zobaczyć go w realu

Monia, dzięki wielkie Mój ogród składa się w dużej mierze z roślin forumowiczów więc to zasługa ich (Twoja również), że jest w nim tak wiele roślin. Właśnie przywiozłem kolejne od sympatycznej forumowiczki Jutro mam dzień wolny więc poświęcam go w całości na ogród

Loki, niewykluczone, że masz rację To na razie będę go nazywał "niecierpkopodobny", a może kiedyś trafię na właściwą nazwę

[klamber]

Jacku ja będę u Tamaryszka w połowie sierpnia, to zahaczę o Ciebie również, odezwę się wcześniej. Jeśli będziesz leciał po trasie to zapraszam, jestem od niej 700 m, więc nie musisz nadrabiać drogi i czasu marnować. Sam również ciekawy jestem Twojego ogrodu, tym bardziej że nie znalazłem jeszcze zdjęć z perspektywy. Jeśli by mnie rzuciło w Twoje rejony wcześniej, to dam znać, podeślij mi swoje namiary. Pozdrawiam Cię.

[JacekP]

Dzięki Robert za zaproszenie Na pw. podam namiary do siebie. Rzadko umieszczam zdjęcia perspektywiczne. Skupiam się bardziej na pojedynczych roślinach w ogrodzie. Całość jest niespójna i nie jestem z niej zadowolony. Ale dziś będzie trochę szerzej przy prezentacji płomyków, bo one takie szersze są . Oprócz szczegółów nieźle się komponują i dominują teraz w kręgu:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

tego lubię szczególnie, bo to historyczna odmiana (niestety nie wiem, jaka) - inna budowa kwiatu i wiechy. No i pachnie wyjątkowo!


Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[Edyta1]

A nie lepiej przykryć czarną folią i zostawić na dwa miesiące ?
Potem tylko zdjąć folię pozostaje i przekopać.
Chwasty zgniją a nasiona porosną szybko i też padną.
Ziemia będzie czysta.

Jacku przepraszam, że w Twoim wątku, ale chciałabym dopytać Grażynkę .
Planuję powiększyć warzywnik o część dotychczas nieuprawianą, porośniętą chwastami i myślałam o położeniu czarnej folii. Teren ten przylega do warzywnika i trochę się boję, że deszczówka będzie mi tam stała. To taka spora połać, jakieś 5m x 10 m. Grażynko, czy myślisz, że ten pomysł sprawdziłby się u mnie I jakiej folii użyć, budowlanej czy jakiejś innej

[hala67]

Niezła kolekcja floksów . Pewnie zapach roznosi się po całym ogrodzie.
Czy roślina, na pierwszym planie z tego zdjęcia, to kłosowiec?