Ewentualnie może, zgłosić to jakiejś firmie nasiennej, że jest takie zapotrzebowanie na Aunt Molly, taka firma powinna raczej pójść na rękę i sprowadzić nasiona, aby potem mnożyć je i sprzedawać je pod swoją marką, chętnych na niskiego rodzynka na pewno nie zabraknie, tym bardziej, że jest bardzo smaczny oraz dojrzewa i radzi sobie w naszym klimacie
Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Jedyne co nam zostaje, to rozpropagować niskiego rodzynka, dzielić się nasionami, skoro nie można go kupić w Polsce.
Ewentualnie może, zgłosić to jakiejś firmie nasiennej, że jest takie zapotrzebowanie na Aunt Molly, taka firma powinna raczej pójść na rękę i sprowadzić nasiona, aby potem mnożyć je i sprzedawać je pod swoją marką, chętnych na niskiego rodzynka na pewno nie zabraknie, tym bardziej, że jest bardzo smaczny oraz dojrzewa i radzi sobie w naszym klimacie
Ach, fajnie by było jakby się coś takiego udało 
Ewentualnie może, zgłosić to jakiejś firmie nasiennej, że jest takie zapotrzebowanie na Aunt Molly, taka firma powinna raczej pójść na rękę i sprowadzić nasiona, aby potem mnożyć je i sprzedawać je pod swoją marką, chętnych na niskiego rodzynka na pewno nie zabraknie, tym bardziej, że jest bardzo smaczny oraz dojrzewa i radzi sobie w naszym klimacie
-
Bixxx
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Jestem ZA. Tylko jak to zorganizować? Póki co, WSZYSTKIE nasiona uznanych firm ogrodniczych które widzę w sprzedaży to wysoki rodzynek.
Zielonym do góry!!!
- gaura
- 500p

- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Ja miałam rodzynka brazylijskiego (physalis peruviana) od Legutki.
Wysadziłam trzy sztuki. Na opakowaniu było napisane, że wysokość rośliny do 1 m. Moje wszystkie trzy sztuki urosły może z 30-40 cm., dość mocno się rozkrzewiły, niektóre pędy lekko się pokładały. Owoce smaczne, słodkawe, dużo lepsze żółte (takie, które spadały z krzaka) niż zielone.
Wysadziłam trzy sztuki. Na opakowaniu było napisane, że wysokość rośliny do 1 m. Moje wszystkie trzy sztuki urosły może z 30-40 cm., dość mocno się rozkrzewiły, niektóre pędy lekko się pokładały. Owoce smaczne, słodkawe, dużo lepsze żółte (takie, które spadały z krzaka) niż zielone.
Pozdrawiam, Kasia
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Kupiłam w B. tzw. Physalis (przypuszczalnie wysoki rodzynek lub jakiś kuzyn). Smak zdecydowanie inny niż mój rodzynek (mój słodszy, mniejsze owoce). Z kilku kupionych zbiorę nasiona i zobaczymy za rok co wyrośnie 
To już kolejna miechunka do wypróbowania.
To już kolejna miechunka do wypróbowania.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Drogą kupna w sklepie nabyłam owoce opisane na etkiecie : Physalis . Kraj produkcji : Kolumbia . Fantastyczne w smaku . Owoce średnicy ok. 1-1.5 cm. , żółtopomarańczowe , okrywa pergaminowa , sucha . Smak mnie zachwycił . Może dlatego , że są bardzo dojrzałe ? Późno już , żeby wyjąć znich nasionka i wysłać na akcje , poza tym nie wiem czy z takich kolumbijskich owoców ma to sens . Naprawdę , nie sądziłam , że miechunka jest taka pyszna .
Pozdrawiam, Beata.
-
Bixxx
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1072
- Od: 8 gru 2011, o 07:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Z kolumbijskich ma taki sam sens jak z polskich, bo to ciągle ta sama roślina. Niestety to zapewne Physalis peruviana, czyli ów wysoki rodzynek który ma problemy z dojrzewaniem u nas.
Ale spróbować warto, bo nasiona są takie same jak nasiona które kupisz w sklepie (o ile owoc był porządnie dojrzały).
Jest też szansa, ze trafisz na jakąś inną odmianę, która u nas zdąży dojrzeć...
Ale spróbować warto, bo nasiona są takie same jak nasiona które kupisz w sklepie (o ile owoc był porządnie dojrzały).
Jest też szansa, ze trafisz na jakąś inną odmianę, która u nas zdąży dojrzeć...
Zielonym do góry!!!
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Jak dla mnie to miechunka pomidorowa. Duże kulki, rozpychające mieszki, zielone. Dojrzałe - bladożółte.
- rotos
- 1000p

- Posty: 1382
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Wszystko się zgadza oprócz koloru dojrzałego owocu. Nawet najbardziej dojrzałe nigdy nie zbliżyły się do żółtego. Zawsze był to zielony, tylko trochę jaśniejszy.
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Ja mam na nasiona odłożone i one po dłuższym czasie dopiero robią się żółte. Bardziej kremowe nawet.
- rotos
- 1000p

- Posty: 1382
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
W takim razie odłożę kilka na nasiona.
Dziękuję
Pozdrawiam
Adam
Dziękuję
Pozdrawiam
Adam
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Poczytałam trochę o miechunkach . Temat razległy . Ususzę kilka owoców , więc nasionka będą sobie w nich czekały . Moźe spróbuję je wiosną wysiać .
Pozdrawiam, Beata.
-
Alyaa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Besia ja też je mam. Porównam w przyszłym roku z nasionami kupionymi w sklepie. Myślę by do wiadra zasadzić jednego ;)
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Z tym dojrzewaniem to naprawdę kłopot bo mnóstwo owoców zupełnie zielonych a zimno,że zero szans na dojrzewanie i zjadłam jakies 20% tylko. Mam wysoką peruwianska pyszną ale co z tego:(:(
- besia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Alyaa świetny pomysł z posadzeniem w wiadrze . U mnie działka niby duża , ale warzywnik niewielki .
Poza tym dopadła mnie choroba pomidorowa i już mam nerwa czy mi miejsca wystarczy .
Poczytałam , że może z tych nasionek wyrosnąć całkiem wielki krzaczorek , a i podobno potrafi po sobie zostawić wspomnienie w postaci siewek w następnym roku . Tak , wiadro to zdecydowanie dobry pomysł . Dziękuję Ci za sugestię . Jestem otwarta na inne pomysły .
Poza tym dopadła mnie choroba pomidorowa i już mam nerwa czy mi miejsca wystarczy .
Poczytałam , że może z tych nasionek wyrosnąć całkiem wielki krzaczorek , a i podobno potrafi po sobie zostawić wspomnienie w postaci siewek w następnym roku . Tak , wiadro to zdecydowanie dobry pomysł . Dziękuję Ci za sugestię . Jestem otwarta na inne pomysły .
Pozdrawiam, Beata.


