Kwitły w donicach, i w tych donicach zostały całą zimę. Wczesną wiosną wykiełkowały i już sie na nich pojawiają pierwsze kwiaty
U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
A ja swoje zawilce sadziłam w zeszłym roku normalnie bez moczenia wprost do doniczek.
Kwitły w donicach, i w tych donicach zostały całą zimę. Wczesną wiosną wykiełkowały i już sie na nich pojawiają pierwsze kwiaty
Kwitły w donicach, i w tych donicach zostały całą zimę. Wczesną wiosną wykiełkowały i już sie na nich pojawiają pierwsze kwiaty
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Elu, no to teraz czekamy
Gosiu, sadziłaś bulwki zawilca wieńcowego? bo pamiętam że sadziłaś zawila, ale japońskiego. Japoński na pewno sobie poradzi.
Isia, róże przy sadzeniu oprócz moczenia lubią jeszcze skórkę banana na dno dołka.
Gosiu, nic nie wykopuj. Ruszą jak zrobi się cieplej, najpierw muszą wykiełkować i ukorzenić się, dopiero zobaczysz liście. Jak już będzie spora kępka liści, to pąki kwiatowe pojawią się dosyć szybko.
Witaj Momotkab
zapraszam częściej
Aga, u ciebie nie było ostrej zimy, zawilce wieńcowe w Polsce nie przezimowałyby chyba w donicy. Czytałam na forum, że kilku osobom wymarzły w gruncie.
Jesienią kupiłam różowe i czerwone tulipany, więc skąd te żółte?


A to białe które już pokazywałam, na początku też były żółtawe, teraz wybieliły się.
Mają kształt kwiatu jaki lubię i długo kwitną, pierwsze rozchyliły się 1 kwietnia.

Na agreście są już zaczątki owoców, czerwona porzeczka zakwitła

Gosiu, sadziłaś bulwki zawilca wieńcowego? bo pamiętam że sadziłaś zawila, ale japońskiego. Japoński na pewno sobie poradzi.
Isia, róże przy sadzeniu oprócz moczenia lubią jeszcze skórkę banana na dno dołka.
Gosiu, nic nie wykopuj. Ruszą jak zrobi się cieplej, najpierw muszą wykiełkować i ukorzenić się, dopiero zobaczysz liście. Jak już będzie spora kępka liści, to pąki kwiatowe pojawią się dosyć szybko.
Witaj Momotkab
zapraszam częściej
Aga, u ciebie nie było ostrej zimy, zawilce wieńcowe w Polsce nie przezimowałyby chyba w donicy. Czytałam na forum, że kilku osobom wymarzły w gruncie.
Jesienią kupiłam różowe i czerwone tulipany, więc skąd te żółte?


A to białe które już pokazywałam, na początku też były żółtawe, teraz wybieliły się.
Mają kształt kwiatu jaki lubię i długo kwitną, pierwsze rozchyliły się 1 kwietnia.

Na agreście są już zaczątki owoców, czerwona porzeczka zakwitła

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu właśnie jesienią jak sadziłam te róże to dałam kurcze te skórki i banany nie uratowały 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Isskaa
- 500p

- Posty: 708
- Od: 21 kwie 2011, o 15:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: UK
- Kontakt:
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu zazdroszcze agrestu i porzeczek,moje krzaczki jeszcze sa w powijakach,sa malutkie,w zeszlym roku je kupilam,nie wierze,zebym w tym roku cos z ich owocow miala..
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Porzeczki i agrest mam, ale jakieś niewydarzone.
Są u mnie ze 4 lata a owoców mają malutko i malutkie
Musze pomyśleć o przesadzeniu. Czy dbasz o nie w jakiś szczególny sposób?
Są u mnie ze 4 lata a owoców mają malutko i malutkie
Musze pomyśleć o przesadzeniu. Czy dbasz o nie w jakiś szczególny sposób?
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Elu, sporo forumków straciło tej zimy swoje róże. Ja mogę uważać się za szczęściarę, wszystkie cztery dobrze przezimowały, tylko końcówki pędów miały przemarznięte. No ale u mnie było tylko -18.
Isia, agrest kupiłam zeszłej wiosny, już owocujący. A dzisiaj się mocno zdziwiłam, kiedy zobaczyłam kilka pączków na maleńkiej czarnej porzeczce, której badylki ukorzeniałam od jesieni, krzaczek ma wysokość 25 cm
Ewa, krzewy owocowe podsypuję w marcu nawozem o wydłużonym działaniu dla jagodowych i w czasie tworzenia się owoców podlewam, jeśli jest sucho. Czerwonej porzeczki mamy dwa stare krzaki 'po przejściach', w czasie budowy domu przeleżały wykopane całą zimę. Dwa lata temu miały bardzo małe owoce, M chciał je nawet wyrzucić i w to miejsce posadzić coś innego. Ale skróciłam wszystkie pędy, powycinałam suche i postanowiliśmy dać jej szansę. W zeszłym roku owoce były już nieco większe, zobaczymy jak będzie w tym roku.
Dzisiaj do ziemi poszła już część rozsadyz własnego siewu, jutro nastawiam się na ciąg dalszy sadzenia. Przez dwa ostatnie tygodnie trzymałam sadzonki w inspekcie, do garażu wstawiałam tylko na noc przy minusowych temperaturach, więc są zahartowane.
rukola i kalarepa

bratki, nasiona zbierałam z różowych i fioletowych i mam nadzieję, że nie zakwitną na żółto

Isia, agrest kupiłam zeszłej wiosny, już owocujący. A dzisiaj się mocno zdziwiłam, kiedy zobaczyłam kilka pączków na maleńkiej czarnej porzeczce, której badylki ukorzeniałam od jesieni, krzaczek ma wysokość 25 cm
Ewa, krzewy owocowe podsypuję w marcu nawozem o wydłużonym działaniu dla jagodowych i w czasie tworzenia się owoców podlewam, jeśli jest sucho. Czerwonej porzeczki mamy dwa stare krzaki 'po przejściach', w czasie budowy domu przeleżały wykopane całą zimę. Dwa lata temu miały bardzo małe owoce, M chciał je nawet wyrzucić i w to miejsce posadzić coś innego. Ale skróciłam wszystkie pędy, powycinałam suche i postanowiliśmy dać jej szansę. W zeszłym roku owoce były już nieco większe, zobaczymy jak będzie w tym roku.
Dzisiaj do ziemi poszła już część rozsadyz własnego siewu, jutro nastawiam się na ciąg dalszy sadzenia. Przez dwa ostatnie tygodnie trzymałam sadzonki w inspekcie, do garażu wstawiałam tylko na noc przy minusowych temperaturach, więc są zahartowane.
rukola i kalarepa

bratki, nasiona zbierałam z różowych i fioletowych i mam nadzieję, że nie zakwitną na żółto

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Masz rękę do wysiewów.Ja wysiałam w lutym część bratków fajne nowe odmiany i nie mam ani jednej sztuki,w maju resztę wysieje do gruntu.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu byłam dzisiaj na giełdzie kwiatowej ,wszystkiego było mnustwo ą takiej kolejki to ja nie widziałam jak kiedyś po cukier no szok 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu, w zeszłym roku z mojego siania bratków też nic nie wyszło, wykiełkowało ledwo co i zaraz zdechło. Teraz miałam własne nasiona zebrane jesienią, wschodzą bez porównania lepiej niż kupne.
Elu, ta zima spustoszyła wiele ogrodów, nic dziwnego, że wszyscy teraz kupują. Zaraz biegnę zobaczyć, co wystałaś w kolejce.
Elu, ta zima spustoszyła wiele ogrodów, nic dziwnego, że wszyscy teraz kupują. Zaraz biegnę zobaczyć, co wystałaś w kolejce.
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu, u nas bratki są po 1.80, chyba najtańszy kwiat kwitnący .
Kupiłam 6 sztuk oczywiście żółte bo uwielbiam ten kolor i na razie zdobią parapet w kuchni.Są jak pijawki, jeżeli jedeń dzień zapomnę podlać,to następnego dnia są omdlałe
Kupiłam 6 sztuk oczywiście żółte bo uwielbiam ten kolor i na razie zdobią parapet w kuchni.Są jak pijawki, jeżeli jedeń dzień zapomnę podlać,to następnego dnia są omdlałe
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosiu nie ma co oglądać bo to bez fotek prosto od producenta ale nawet połowy nie odbuduję w tym roku bo są drogie trudno 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Piękny ten żółty tulipan, ale pełny 
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4948
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Ha! Więc jednak warto zbierać nasiona bratków, do tej pory nie miałam do tego przekonania. Jednak jak co roku chce się mieć inny kolor nie pozostaje nic innego jak..wydać pieniądze
Mam taką starą czarną porzeczkę, w tej chwili już na taką nie wygląda, liczę że da w końcu owoce. Ładna rucola 
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
No u nas pogoda zaszalała 30c Tulpanki też pięknie kwitną i trochę łagodzą ból po wielkich stratach poszło mi 30 róż 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Sadziłaś już pomidorki i ogórki Gosiu ? Ja dzisiaj mam zamiar , wczoraj przygotowałam podłoże w szklarence .
Miłego dnia
.
Miłego dnia
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...

