Najlepiej jakby każdy pomidor miał osobną doniczkę lub kubki po jogurtach ,lub kartony po mleku.
Pikuje się jak pomidorki mają pierwszą parę lisci wlaściwych. Kto wysiał gęsto i jest zmuszony przepikować to mozna pikować w fazie dobrze rozwiniętych liścieni- ja pikowałam w tej fazie i pomidorki mają się dobrze. Na tym forum były na ten temat burzliwe dyskusje i jest sporo do czytania.
Skoro siewek jest tak dużo a nie potrzebujesz tyle to wybieraj do pikowania te najdorodniejsze.
Z nadprodukcją sam musisz zdecydować co zrobić, jak wysialeś to i masz.
I nie trzymaj ich w wysokich temperaturach bo Ci wybiegną, tak 18-20*C to i tak będzie na dość.