Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Zablokowany
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy ;:196 nie ma za co cała przyjemność po mojej stronie ,nawet nie wiesz jak miło jak później pokazujesz jak roślinki rosną i cieszą oko ;:167 Mówisz że na półmetku jesteś ;:oj ;:oj no kibicuję Ci ;:215 ale twojego bólu pleców i rąk nie chciałabym dziś ;:185 kobietko takie porządki i taka robota !!!Wiem co mówię bo widziałam to na własne oczy ,to rewolucja w całym ogrodzie ;:202
Myślałam żeby ci jeszcze co nie co podrzucić ,ale zdecydowanie odłożę to na wiosnę ;:108 Mam nadzieję że twoje różane potwory dobrze zniosą zmianę miejscówek.Rozplenicę masz piękną ;:167
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Miło czyta się takie wiadomości,a wsparcie miłych osób-jest bezcenne ;:167
Może mi podpowiecie, jaka to odmiana rozplenicy...podobają mi się jej pełne "kłoski".Widziałam podobną odmianę
przed nową inwestycją ,ale nie mam kontaktu do wykonawcy zieleni.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy cała przyjemność po mojej stronie, a wiele tego nie było tylko takie małe co nie co .Rozplenica jest śliczna jednak potrzebuje wyeksponowanego miejsca ,którego u mnie brak.Jednak prac przeróbkowych Ci nie zazdroszczę ;:185
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy widzę, że masz White Meidiland, zamierzam ją nabyć, ale pogubiłam się z jej mrozoodpornością, jest w czym wybierać od -32 do strefy 6. A jak u Ciebie ? Czy okrywasz ją i jak po zimie ? ;:218
Fajniutkie masz te różyczki, jest do czego powzdychać ;:173 ;:167
Awatar użytkownika
silversnow
500p
500p
Posty: 602
Od: 30 maja 2016, o 23:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy ja jestem jeszcze na takim etapie że nie wyobrażam sobie przesadzania róż..( sadzili ja je Mama) ..Tym mocniej ściskam kciuki..i będę czekać w następnym sezonie na fotki rabaty :D
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy, to ostro działasz! Takie przeprowadzki! Oj będzie się działo wiosną :)
Ja póki co czekałam na lepsze dni i chyba obudze się z ręką w nocniku, jak będzie jutro padać...
Cebule mam tylko częściowo posadzone, dalie nie wykopane, ziemi na kopce dla róż nie mam... o liściach pod lipami nawet nie myślę :;230 Oby jutro pogoda była wyrozumiała, bo bym chociaż te cebulki wteknęła w ziemie....
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy już jestem ciekawa zmian jakie wprowadzasz .Czy starszym krzaczki tez przesadzasz?
U siebie nie udało mi się nic zrobić bo pogoda nie dopisała,w czasie urlopu padało ,teraz pada ach ta pogoda.
wszystkie prace muszę odłożyć do wiosny.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25219
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Uwielbiam wszelkiego rodzaju przeróbki, więc nie mogę się doczekać co wymyśliłas
Chyba nikt nie przebije mnie w gęstości sadzenia ;:306
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy no to życzę ci pogody bez deszczu ;:168 ,bo takie prace nie koniecznie muszą mieć ;:3 Rób fotki, żeby można było porównać jak było, a jak jest :) Róże wbrew pozorom dobrze znoszą przeprowadzki ;:333 ( przynajmniej moje ) Zdrówka do tych wszystkich przedsięwzięć ;:168
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Witam wszystkie moje dobre duszki ;:167 ;:196

Bardzo Wam dziękuję za duchowe wsparcie w chwilach zwątpienia, Wasze wsparcie było mi naprawdę bardzo potrzebne. W chwilach zwątpienia dopingowałyście mnie i za to wszystkim wielkie dzięki ;:168

Ten rok był dla mnie bardzo trudny, zarówno w ogrodzie jak i życiu osobistym, trudno się pozbierać i podejmować decyzje, które od nas nie zależą i nie mamy na nie wpływu.
Na szczęście wszystko pomału dochodzi do normy, jak to mówią, czas leczy rany i sądzę, że jest najlepszym lekiem na wszystkie przeciwności.
Teraz patrzę z innej perspektywy na pewne rzeczy, także na wymuszone zmiany w moim ogrodzie, będzie pięknie, ja w to wierzę. Nie mówię, że obędzie się bez poprawek, ale przy takim szaleństwie trudno nie popełnić błędów.

Cieszę się, że jesteście ze mną mimo, że przepadłam i nie odwiedzam Waszych wątków :oops: , obiecuję poprawę, wieczory zrobiły się długie a nawet baaardzo długie od wczoraj. Żadne prace w ogrodzie po 17-tej już nie będą możliwe, więc nadrobię wszystkie zaległości.

To tyle wstępu :wink: . Teraz powiem Wam co udało się zrobić a co z przyczyn obiektywnych muszę przełożyć do wiosny przyszłego roku.
No cóż, pogoda w tym roku nas nie rozpieszczała, najpierw całe lato susza, później całymi tygodniami lało. Tym sposobem na ziemię i rozpoczęcie prac przyszło mi czekać aż do października. Wówczas okazało się, że to nie jedyny mój problem, dzień kurczył się bowiem w zastraszającym tempie a tym samym czas na prace w ogrodzie. Pozostawały soboty i niedziele i te musiałam wykorzystać w 100%
To, że udało się w większości zakończyć zaplanowane prace zawdzięczam mojemu mężowi, który czyścił teren pod nowe nasadzenia, woził ziemię a mnie zostało sadzenie.
Do tej pory swoje miejsca zmieniły- historyczne;
2 Variegaty
2 Tuscany
2 Doktorki
Jenny Duval
z angielek 2 Jubille Celebration, 2 W. Cathedral, 2 Princess Alexandra of Kent, oraz 4 Rhapsody in Blue i jeszcze Captain Howyard/ to już druga jego przeprowadzka ;:224 /
To zaledwie część róż, które muszę jeszcze przesadzić. zależy mi jeszcze aby przed zimą przesadzić 4 Reine des Violettes, 4 Nevady i 4 M.Hilling, reszta musi poczekać do wiosny.

Na wiosnę, do wsadzenie, zostanie mi większość kupionych bylin , które z uwagi na opisane warunki nie mogły być wcześniej wsadzone do gruntu, a teraz boję się ryzykować ich utratą. Do wiosny przezimują w donicach zadołowane pod folią.
Pozostałe przywiezione przez Tolinkę i Alę/Georginię już rosną na rabatach, dziewczyny wielkie dzięki ;:180
Na pewno nie powstanie też rabata z trawami, którą planowałam jeszcze zrobić w tym roku, ale co się odwlecze to nie uciecze ;:333
Zresztą co bym robiła wiosną ;:306 , zwłaszcza, że dzień dłuższy i cieplejszy ;:215


Ewuniu masz rację słońce do niczego mi było nie potrzebne, sobotę wiało, mżyło a ja do domu wróciłam spocona ;:306 . W niedzielę już nie było mowy wyjść do ogrodu bo lało cały dzień a wiało tak, że drzewa chciało powyrywać. Na szczęście mąż zdążył w piątek usunąć ogromną wierzbę, która po poprzedniej wichurze miała naderwane korzenie i strach było ja zostawić, by nie zniszczyła ogrodzenia.

Gosiu ja zmniejszyłam swój ogród prawie o połowę, więc nie wiem, czy nie przebiję Cię gęstością nasadzeń, może nie tej jesieni, ale wiosną wszystko się może zdarzyć ;:306 .

Asiu cały w tym kłopot, że nie wszystko będę mogła przesadzić, bo niektóre świerki są już takich rozmiarów, że nie damy rady ich przenieść, pozostałe będziemy próbować, szkoda byłoby mi zmarnować piękne bukszpany, berberysy. ,Będę się starała je uratować a jak wyjdzie to się okaże.
Żal mi świerków, bo wyhodowałam je sama z nasionek przywiezionych przez córkę z Czech, serce mi pęka, jak pomyślę o ich wycięciu.
Akurat na tym kawałku, który jest do likwidacji mam większość takich roślin- bukszpany wszystkie ukorzeniałam sama, berberysy, krzewuszka i takie tam różne, mniejsze roślinki. Jednak życie toczy się dalej i trzeba się pogodzić ze zmianami.

Basiu ja też nie zdążę, ze wszystkimi pracami, już to wiem, na szczęście wszystkie cebule posadziłam i co ważniejsze róże przesadziłam jeszcze tylko 12 chciałabym przesadzić w tym roku, ale jak pogoda się załamie to nic już więcej w tym roku nie przesadzę.

Oleńko, myślę, że w przyszłym roku nie będzie co pokazywać, może za dwa lata, ale nie ma co się martwić na zapas. Trzeba żyć chwilą, bo inaczej człowiek by zwariował.

Aiss moja White Miediland sadzona dopiero wiosną, to będzie jej pierwsza zima u mnie, więc o zimowaniu możemy porozmawiać w przyszłym roku, teraz sama będę myślała, czy był to dobry wybór z mojej strony. Przekonamy się za kilka miesięcy. Ja trzymam kciuki za nasze panny ;:215 . Róż raczej nie okrywam w ogrodzie muszą sobie dawać same radę, chyba, że mam dużo kompostu to rzucam na rabaty. Selekcja naturalna ;:224

Jadziu masz racje, nie ma czego zazdrościć, naprawdę, zwłaszcza jeśli wiesz, że nie wszystkie rośliny przeżyją ;:185 Cóż, takie jest życie a ono nas nie rozpieszcza.
Zakochałam się w tych "lisich ogonkach" rozplenicy. Mam nadzieję, że przeżyje zimę ;:215

Lodziu to jest rozplenica Red Head, własnie pisałam do Jadzi, że się w niej zakochałam, nawet postanowiłam założyć rabatę z trawami koło tarasu. Mam jeszcze proso rózgowate Hot Rot, przyostnię włosowatą i fargesię Red Panda, wszystkie czekają na swoje miejsce ;:333

Wiem Tolinko, też lubię słyszeć, że moje roślinki pięknie rosną w Waszych ogrodach. Tak ,jestem na półmetku i tak już niestety zostanie, bo robi się coraz zimniej i boję się sadzić rośliny bardziej wrażliwe. Jeszcze tylko wsadzę kilka róż, bo one dadzą sobie radę, a reszta zadołowana będzie czekała do wiosny. Dobrze zrobiłaś, bo po pierwsze już nie mam czasu, wiesz, dzień kończy się tak naprawdę o 17-tej ;:131
Cóż więc mogę zrobić - nic, Dzisiaj rano na termometrze tylko 4 stopnie, brrr zimno.
Też mam taką nadzieję, system korzeniowy miały bardzo ładny, dużo drobniutkich korzonków, więc jestem dobrej myśli.
Bałam wprowadzić trawy na moją gliniastą, ciężką i raczej podmokłą ziemię, chyba niepotrzebnie ;:333
Tolinko bóle pleców i rąk przechodzą szybko, najtrudniej zebrać się psychiczne ;:131
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Łoooo matko jeszcze tyle masz przesadzania i to same konkretne róże ;:202 to nie to co rabatówki ciach ciach i po krzyku. Daysy jak już uporasz sie z tym przesadzaniem, to akuratnie trzeba będzie sie powoli zabrać za przygotowania świąteczne, więc też za bardzo nie wypoczniesz .Oby wszystkie rośliny przetrwały zimę w dobrej kondycji.U nas też zimno i nawet sypał śnieg .Dobrze,że masz szklarenkę ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Jadziu rabatówki zostawiam na wiosnę, nie dam już rady, zrobiło się bardzo zimno. U mnie też dzisiaj sypnęło śniegiem a teraz temperatura w okolicy zera ;:222
Może to chwilowe załamanie pogody i jeszcze uda się przesadzić Nevadę, Reine i M.Hilling.

Na poprawienie humoru, kilka fotek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Princess of Infinity w objęciach pająka
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Fuksja magelanica, mam nadzieję, że przezimuje, muszę ją dobrze okryć.
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Czytałam u Wandzi ,że ma przyjść ocieplenie do połowy listopada to spokojnie zdążysz wszystko ogarnąć.Dzisiaj w nocy był przymrozek jednak tylko dachy były białe, a w ogródku dalie dalej mają się dobrze .Kobea nadal pięknie kwitnie i ma mnóstwo kwiatów
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Przesadzić 4 Nevady i 4 M.Hilling to trudne zadanie przy tak ładnie rozrośniętych krzaczkach.Ale ja lubię zmiany ,lubię przesadzać i chyba dlatego nie mogę doczekać się dużych roślinek. :;230 Szkoda świerków .szkoda każdej roślinki która jest sporych rozmiarów .Życzę dużo ;:3 i zrealizowania zaplanowanych prac ;:168
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r

Post »

Daysy, na forum nie było mnie prawie dwa miesiące :oops: straconego czasu nie da się nadrobić ale życie toczy się nadal
i musimy za nim podążać .Są chwile w naszym życiu, które chciało by sie wymazać, ale sie nie da czas leczy tylko powierzchowne
rany a blizny i tak pozostają. Na szczęście mamy bliskie nam osoby które nas wspierają ;:167 Widzę ,że w Twoim ogrodzie nastąpiły duże
zmiany , panienki przeprowadzają się w inny zakątek ogrodu. Wierze,że Twój ogród będzie jeszcze piękniejszy niż był ;:215
Daysy czy dobrze zrozumiałam , że Fuksje przechowujesz w ogrodzie pod przykryciem, czy czegoś nie doczytałam. ;:168
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”