Moje okna... - Ziel-ona

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Może za bardzo je głaskam, ale nie mogę się opanować :( W sumie to z liściastymi nie mam problemów, sukulenty mi się tylko buntują.
dorcia
1000p
1000p
Posty: 1039
Od: 19 lut 2008, o 19:20
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Też kiedyś miałam marantę, pięknie sie rozrosła przez lato (stała na podłodze w odległości 3 metrów od okna wschodniego), a zimą jak zaczęła schnąć ,to nie mogłam jej uratować. Od tamtej pory wolę maranty podziwiać u innych. :P
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Ta moja maranta to taka na próbę :D Wiem, że calathea u mnie nie chce rosnąć (oddałam mamie), a to są kuzynki, wiec może skończyć się podobnie. Ale jak nie spróbuje to się nie dowiem :D Teraz byłam u Ani i wiem, że rozpocznę poszukiwania syngonium rożnych odmian. Wzięło mnie na nie normalnie :D
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ziel-ona pisze:Może za bardzo je głaskam, ale nie mogę się opanować :( W sumie to z liściastymi nie mam problemów, sukulenty mi się tylko buntują.
U mnie jest chyba odwrotnie...takim trochę kolczastym to przynajmniej liście nie zasychają! :;230
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Liście nie zasychają, ale za to wyglądają jak ogórki kiszone :evil:
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ziel-ona pisze:Liście nie zasychają, ale za to wyglądają jak ogórki kiszone :evil:
I skąd ja to znam? :cry: :cry: :cry:
A może po prostu za dużo podlewamy?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

To możliwe Guciu, ale jak nie podleje to zawsze mam wrażenie, że z kwiatka zrobił się taki ogórek, bo mu wody żałowałam :( Teraz już przestałam podlewać, od czasu do czasu tylko im spryskiwaczem ziemie zwilżę. Mam nadzieje, że mi odżyją, bo normalnie oszaleje :roll:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Kochana ja ze spryskiwaczem biegam codziennie od rana, wlewam teraz przegotowaną wodę lub deszczówkę i jest całkiem nieźle. Araukaria odżyła, beniamin liści w tym roku prawie nie zrzucał, dracena wypuszcza nowe liście, fikus rośnie jak głupi, chyba warto było się poświęcić :D :D :D
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Moje badyle bardziej wybredne sama przegotowana ich nie zadawala. A deszczówka to mogła by je chyba zabić :P :lol:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Świetnie dobierasz te osłonki. Podobają mi się te żywe kolorki. :lol:
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Dziękuję Dewuka :D Fajnie, że mnie odwiedziłaś, bo mój wątek "opadł" na samo dno...W kwiaciarniach nic ostatnio nie ma oprócz kurczaków i jajek z plastiku, na parapetach nic się nie dzieje, zastój totalny. Mam kilka nowych "przedszkolaków", ale na razie przyzwyczajają się do nowego domu. Przeglądam Wasze wątki i tu nowy kwiatek, tam nowy kwietniczek, a tam znowu nowy listek. Czy tylko u mnie takie nudy na parapetach?
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

U mnie wschodzą nasiona i już nie wiem gdzie stawiać następne doniczki z wysianymi nasionkami. Byłam ostatnio w sklepach ogrodniczych ale kupiłam tylko ziemie, donice, podpórki i takie tam. No i storczyka z przeceny oczywiście. :roll:
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Ja ostatnio pół miasta przejechałam, żeby znaleźć takie malutkie doniczki na szczepki :) Nasionek też trochę wysiałam (roślinek ogrodowych), ale są w nienajlepszej kondycji. Powyciągały się strasznie do słońca, no i większość padła :( Nie mam warunków do takich eksperymentów i resztę wysieje wprost do ziemi w ogródku.
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Zielona - takich małych doniczek to ja mam ale w pracy w Poznaniu i będę tam dopiero 11.04. Mogę się podzielić.
Awatar użytkownika
Ziel-ona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2285
Od: 21 gru 2007, o 21:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Post »

Dorotko bardzo Ci dziękuję, co się naszukałam to naszukałam, ale w końcu znalazłam i kupiłam na zapas :D Wystarczy mi na jakiś czas :D :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”