Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.3
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3916
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Moje dziś dostały eksmisję pod namiot foliowy. Ogrzewanie chyba nie ma co już instalować?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Saba trochę przyspieszyła ze wzrostem od kiedy nie brakuje jej światła, ale będzie musiała jeszcze na kilka nocy wrócić na parapet. Dosiałam czerwoną masłową Sahim.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Do domu wracasz z sałatą? Kurcze, ja na razie moją przykryłam włókniną w foliaku, wygląda świetnie mimo, że jest 0 stopni.
W razie czego wniosę do garażu.
W razie czego wniosę do garażu.
Iza
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Na -10 st nie zostawię jej w szklarni, bo szkoda prądu żeby próbować jakoś tą temperaturę sensownie podnieść
Kilka nocy w domu nie zaszkodzi jej, jeśli w dzień da się wystawić, to ją wystawię 


"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3916
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja dziś podłączam ogrzewanie elektryczne na te kilka nicy. Rano miałem w foliaku -1C. Zapowiadają spadki do -12C.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
A ja swoje sałaty już wysadziłem do szklarni. Oprócz tego rosną mi już z siewu rzodkiewki, szpinak, buraczki oraz sałaty na rozsadę do gruntu. Obecnie przykryte są agrowłókniną, jak się zrobi na prawdę zimno to dołożę ze dwie warstwy. W dzień mają ponad 15 st. a w nocy ok 5.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Właśnie wniosłam sałaty do domu. Kilka nocy spędziły w zimnym tunelu przykryte włókniną, ale dziś ma być większy mróz, szkoda by było 100 roślinek stracić 

Iza
- piekara114
- 200p
- Posty: 360
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Przygotowałam doniczkę na kilka nasion mieszanki sałat. Nasiona się moczą, jutro przeniosę na ziemię. Czy nasiona zasypywać ziemią czy tylko przygnieść do ziemi? Potem przykryję folią, aby utrzymać wilgoć, postoi w domu, aby te kilka dni mrozu przeczekać, a potem planuję na dzień za okno wystawiać.
Chcę mieć kilka sadzonek pod folię i pojedyncze liście na kanapkę zanim zacznie normalnie w gruncie i pod folią rosnąc...
Chcę mieć kilka sadzonek pod folię i pojedyncze liście na kanapkę zanim zacznie normalnie w gruncie i pod folią rosnąc...
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Jak nasiona będą nie przykryte, to później kiełki mogą się giąć do ziemi. Na pewno lekkie przysypanie nic nie zaszkodzi.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja nie przykrywam, lepiej kiełkują i nic się nie gnie. Ale można też delikatnie przysypać ziemią jak wykiełkują.
Iza
- rosliny
- 200p
- Posty: 295
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
U mnie posiane sałaty: masłowa may king, krucha great lakes, liściowa lollo rossa w pojemniczkach, teraz czekam na wschody. I wyczekuję kiedy i czy wzejdzie mi ta, która sama się wysiała jesienią do gruntu i w szklarni. Ale chyba jeszcze sobie poczekam gdyż u nas powrót zimy....
Pozdrawiam Danuśka
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Za 3 - 4 dni powinny zacząć wschodzić
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
U mnie sałata wykiełkowała w tym roku w rekordowym tempie jednej doby. Ale nasiona własne były.
Iza
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Świeże nasiona kiełkują błyskawicznie. Miałam torebeczkę z terminem ważności 2019 i ani jedno nie dało oznak życia. Tymczasem powoli i po trochu jedne wysiewam, inne pikuję



Ewa
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Jesienią wyzbierałam siewki , posadziłam pod folią nie licząc na to ,że przetrwa . Nie przykrywałam , to miał być zimny wychów
i co ciekawe ... czerwona poradziła sobie super , bezproblemowo przetrwała 20 stopniowe mrozy za to zieloną już tak słodko nie jest.
Zielona bida

Ciemne różne


I żeby nie było , że tylko jedna rośnie to widoczek na kawałek rządka
i wiecie co ? smakuje jak normalna wiosenna sałata , nie jest gorzka o co ją podejrzewałam


Zielona bida

Ciemne różne


I żeby nie było , że tylko jedna rośnie to widoczek na kawałek rządka


