Uprawa melonów cz. 2
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Uprawa melonów cz. 2
Stamich, tenebri, trzeba troszeczkę posolić to będzie smaczniejszy.
Pełniejszy smak będzie.
Przepraszam za off top.
Pełniejszy smak będzie.
Przepraszam za off top.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 17 wrz 2018, o 17:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Uprawa melonów cz. 2
Dzień dobry.
Mam pytanie raczej dla doświadczonych w uprawie melonów.
Czy jest możliwość że jeśli obok siebie będzie rosło kilka odmian melonów i kwiaty różnych odmian zostaną zapylone przez pszczoły krzyżowo to wyrośnie owoc innej odmiany niż ta która miała być pierwotnie? Czyli w skrócie pyłek z męskiego kwiatka z jednej odmiany trafi na kwiat żeński innej odmiany.
Mam pytanie raczej dla doświadczonych w uprawie melonów.
Czy jest możliwość że jeśli obok siebie będzie rosło kilka odmian melonów i kwiaty różnych odmian zostaną zapylone przez pszczoły krzyżowo to wyrośnie owoc innej odmiany niż ta która miała być pierwotnie? Czyli w skrócie pyłek z męskiego kwiatka z jednej odmiany trafi na kwiat żeński innej odmiany.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Uprawa melonów cz. 2
A czy biała kobieta po randce z Murzynem robi się czarna
. Otóż nie Odmianoznawco(?), dopiero dziecko ma
50% mamy i 50% taty.

50% mamy i 50% taty.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 17 wrz 2018, o 17:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Uprawa melonów cz. 2
Czyli takim tokiem rozumowania z nasion zawiązanych owców będzie już coś innego ? I mówię tu o odmianach nie opatrzonych oznaczeniem F1
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 3 sie 2018, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Uprawa melonów cz. 2
Dyniowate mają bardzo dobrą tendencję do krzyżowania odmian. Zarówno melony jak i arbuzy, ogórki, dynie.
Ale warto zaznaczyć że krzyżowanie, a regres cech to dwie sprawy.
1) Krzyżowanie: nawet mając tradycyjne odmiany (bez F1), zapylając pyłkiem innej odmiany, mamy olbrzymią szansę na uzyskanie zupełnie innych cech gatunkowych z roślin posadzonych z zebranych nasion. Tak tworzy się nowe odmiany, a w przypadku ukonkretyzowanego procesu (nazwijmy to "patentem") tworzy się konkretne odmiany F1. Choć nie jest to takie łatwe by odgadnąć co zapylić czym by wyszła roślina o cechach dla nas pożądanych. Dlatego odmiany F1 zwykle są droższe.
2) Regres cech w roślinach z nasion uzyskanych z roślin z pokolenia F1, to zwyczajny powrót do cech matecznych jednego z gatunków pionierskich. Sprawę komplikuje możliwość zapylenia innym pyłkiem - takie kombo (teoretycznie miałoby wrócić do innej cechy, ale pyłek przekazał inną). Wszystko zależy od tego która cecha bardziej się przebija.
Przy takim kombo możemy mieć miłe niespodzianki, ale częściej niestety zwykłe rozczarowania.
Ale warto zaznaczyć że krzyżowanie, a regres cech to dwie sprawy.
1) Krzyżowanie: nawet mając tradycyjne odmiany (bez F1), zapylając pyłkiem innej odmiany, mamy olbrzymią szansę na uzyskanie zupełnie innych cech gatunkowych z roślin posadzonych z zebranych nasion. Tak tworzy się nowe odmiany, a w przypadku ukonkretyzowanego procesu (nazwijmy to "patentem") tworzy się konkretne odmiany F1. Choć nie jest to takie łatwe by odgadnąć co zapylić czym by wyszła roślina o cechach dla nas pożądanych. Dlatego odmiany F1 zwykle są droższe.
2) Regres cech w roślinach z nasion uzyskanych z roślin z pokolenia F1, to zwyczajny powrót do cech matecznych jednego z gatunków pionierskich. Sprawę komplikuje możliwość zapylenia innym pyłkiem - takie kombo (teoretycznie miałoby wrócić do innej cechy, ale pyłek przekazał inną). Wszystko zależy od tego która cecha bardziej się przebija.
Przy takim kombo możemy mieć miłe niespodzianki, ale częściej niestety zwykłe rozczarowania.
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 3 sie 2018, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Uprawa melonów cz. 2
Po dzisiejszej wizycie na ogródku i przeprowadzonym rekonesansie zdecydowałem, że pora zdjąć z grządki melona Ananas - nasiona francuskiej firmy z popularnego serwisu aukcyjnego.
Decyzja była podyktowana gnijącymi miejscami. Dotychczas widziałem jedno, dziś dostrzegłem kolejne.
Mimo wszystko postanowiłem go przytaszczyć do domu:

Jak widać okaz całkiem ładny. Zajrzałem do środka:

Na ogródku spisałem go na straty, ale po zobaczeniu jak dojrzałe są pestki oraz po wykrojeniu chorych miejsc zaskoczył mnie niebywale smakiem.
Mimo iż skórka nie pachniała prawie wcale, a kolor przebarwił się minimalnie (ledwo zauważalnie), to miąższ miał genialny: chrupiący i słodki jak miód. Przebił nawet mojego tegorocznego Seledyna.
Gdyby dane mu było jeszcze kilka dni pewnie by zmiękł, ale i bez tego był super.
Odmiana koniecznie do powtórzenia za rok.
__________________________
Co do solenia Oliwina - spróbowałem, ale z pustego to ani Salomon nie naleje, więc niewiele to dało. Po prostu taki ma urok.
Decyzja była podyktowana gnijącymi miejscami. Dotychczas widziałem jedno, dziś dostrzegłem kolejne.
Mimo wszystko postanowiłem go przytaszczyć do domu:

Jak widać okaz całkiem ładny. Zajrzałem do środka:

Na ogródku spisałem go na straty, ale po zobaczeniu jak dojrzałe są pestki oraz po wykrojeniu chorych miejsc zaskoczył mnie niebywale smakiem.
Mimo iż skórka nie pachniała prawie wcale, a kolor przebarwił się minimalnie (ledwo zauważalnie), to miąższ miał genialny: chrupiący i słodki jak miód. Przebił nawet mojego tegorocznego Seledyna.
Gdyby dane mu było jeszcze kilka dni pewnie by zmiękł, ale i bez tego był super.
Odmiana koniecznie do powtórzenia za rok.
__________________________
Co do solenia Oliwina - spróbowałem, ale z pustego to ani Salomon nie naleje, więc niewiele to dało. Po prostu taki ma urok.
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 3 sie 2018, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Uprawa melonów cz. 2
Kolejny z melonów francuskiej firmy: "Zatta"
Powinien jeszcze dojrzewać z parę dni, ale ostatnie deszcze nie sprzyjają melonom o chropowatych skórkach. Wysadziło go w miejscu gdzie jest znamię po kwiecie.
W porównaniu do Seledyna [miąższ seledynowy], Oliwina [miąższ kremowo jasno żółtozielony] oraz Ananasa [miąższ intensywnie zielony], melon Zatta ma miąższ ciemnopomarańczowy o bardzo przyjemnym zapachu. Owoc dość mały 851 gram - nie wiem czy taki urok odmiany, czy mi coś nie poszło zgodnie z planem.

skórka karbowana, z korkowatymi punktami.
Miąższ twardy, ale bardzo słodki, o przyjemnym aromacie.

Powinien jeszcze dojrzewać z parę dni, ale ostatnie deszcze nie sprzyjają melonom o chropowatych skórkach. Wysadziło go w miejscu gdzie jest znamię po kwiecie.
W porównaniu do Seledyna [miąższ seledynowy], Oliwina [miąższ kremowo jasno żółtozielony] oraz Ananasa [miąższ intensywnie zielony], melon Zatta ma miąższ ciemnopomarańczowy o bardzo przyjemnym zapachu. Owoc dość mały 851 gram - nie wiem czy taki urok odmiany, czy mi coś nie poszło zgodnie z planem.

skórka karbowana, z korkowatymi punktami.
Miąższ twardy, ale bardzo słodki, o przyjemnym aromacie.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1150
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Uprawa melonów cz. 2
W tym roku miałem w planie uprawiać Zattę ze względu na jej... paskudny wygląd
Niestety wszystkie 2 krzaczki jakie miałem padły zanim w ogóle zawiązały się owoce (nasionka co prawda z "włoskiej firmy" ale to nie przyczyna) i nie wiem czy warto kontynuować w przyszłym roku walkę.
W smaku jak ta Zatta wypada? Warto uprawiać?

W smaku jak ta Zatta wypada? Warto uprawiać?
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 3 sie 2018, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Uprawa melonów cz. 2
W smaku Zatta jest bardzo pozytywna, słodka jak miód, typowo melonowa, bez naleciałości w żadną ze stron. Chrupiąca jak dynia melonowa (choć to może być spowodowane przyspieszonym zbiorem).
Z tegorocznych melonów, które uprawiam i już skosztowałem, słodkością wygrywa nawet z Ananasem - ten miał mimo wszystko nutę takiego specyficznego posmku, nie przeszkadzał mi specjalnie, ale był wyczuwalny (taki trochę jak prawdziwy ananas).
Jedyny mankament jaki dostrzegam to gruba skóra, najgrubsza ze wszystkich zebranych dotychczas melonów.
Ogólnie smak polecam i warto spróbować jeszcze raz uprawy
osobiście chyba za rok powtórzę, choć w kolejce parę kolejnych nowości kupiłem.
Z tegorocznych melonów, które uprawiam i już skosztowałem, słodkością wygrywa nawet z Ananasem - ten miał mimo wszystko nutę takiego specyficznego posmku, nie przeszkadzał mi specjalnie, ale był wyczuwalny (taki trochę jak prawdziwy ananas).
Jedyny mankament jaki dostrzegam to gruba skóra, najgrubsza ze wszystkich zebranych dotychczas melonów.
Ogólnie smak polecam i warto spróbować jeszcze raz uprawy

Re: Uprawa melonów cz. 2
U mnie też już dojrzał melon MELBA. Roślinka wydała na świat tylko dwa owoce. Jeden bardzo duży o wadze ponad 2 kg, drugi dużo mniejszy. Owoc po dojrzeniu faktycznie wydziela piękny zapach. W smaku podobny do melona CANTALUPE, miąższ bardzo aromatyczny, soczysty i słodki.




Pozdrawiam, Zosia
-
- 100p
- Posty: 103
- Od: 3 sie 2018, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Uprawa melonów cz. 2
Melba czeka na przyszły sezon by go spróbować, ale Twoja opinia i zdjęcia mocno zachęcające 
Jak widzę odbiega nieco od fotek z opakowania? Zawsze mnie to irytuje jak producenci wrzucają zdjęcia poglądowe a nie oryginalne owoców i warzyw na opakowaniach.

Jak widzę odbiega nieco od fotek z opakowania? Zawsze mnie to irytuje jak producenci wrzucają zdjęcia poglądowe a nie oryginalne owoców i warzyw na opakowaniach.
Re: Uprawa melonów cz. 2
Wybierając odmianę, szukałam takiej o intensywnie pomarańczowym miąższu, bo takie najbardziej mi smakują. Porównując z obrazkiem na opakowaniu, mój w środku faktycznie jest zdecydowanie jaśniejszy.
Pozdrawiam, Zosia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Uprawa melonów cz. 2
W sobotę kupiłem w Netto melona. Według przyklejonej do owocu naklejki jest to melon limonkowy
W internecie nie ma żadnych informacji, więc jest to najprawdopodobniej nazwa wymyślona przez producenta.
Melon jest zupełnie inny w smaku niż inne jakie jadłem. Ma słodki, soczysty miąższ. Czuć taką limonkową nutkę, jest lekko kwaskowaty. Nie jest mdły. Jutro wkleję zdjęcia miąższu.
Nasiona zebrałem, pojawią się pewnie na AWN

Melon jest zupełnie inny w smaku niż inne jakie jadłem. Ma słodki, soczysty miąższ. Czuć taką limonkową nutkę, jest lekko kwaskowaty. Nie jest mdły. Jutro wkleję zdjęcia miąższu.
Nasiona zebrałem, pojawią się pewnie na AWN

- Bala
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 21 kwie 2019, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Uprawa melonów cz. 2
...w życiu nigdy nie wiadomo,czy to oaza,czy fatamorgana...