Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))

[Agita]

Justynko, nowy paphio ma piękne listki- o takim marzę
A phragmipedium- cóż, na swój prywatny użytek nazywam go największym brzydalem storczykowym. Świeżością urody przypomina mi- pewnie nie powinnam tego pisać -Maleńczuka!
2 lata temu nie kupiłabym go, dziś już tak- urodę ma nieoczywistą, ale to ciekawy okaz, a i wąsy przecież znów w modzie!

Trzymam kciuki, żeby Ci pięknie rosły i radowały Twoje zielone serducho!

[justus27]

Leszku- obiecuję, że jutro podczas moczenia zrobię fotkę pączuszkom z linijką. Będziesz wiedzieć, jakiej są wielkości

Art/Asiu- Masz rację, kocham sabotki od początku, ale...bałam się, że z nimi nie dam sobie rady. Zdobyłam troszku doświadczenia, to rzucam się na głębszą wodę.
Dziękuję w imieniu rodzinki sabotkowej Tak, sabotki, obok katlejek i masdevallii...uwielbiam. Nie ma mocnych na tę miłość

Marwes/Marku- szczerze? Chętnie dałabym się takiemu Przystojniakowi, jak moje pragmipedium porwać. Mam "słabość" do oliwkowych kwiatów

Mala_Mi- dziś zrobię "przerwę" i fotki pączuszka nie będzie ;) Ale jutro - tak, z linijką lub metrem

Arlet- na pewno Was posłucham i będę wklejać foteczki, jak tylko często się da. Jeszcze Was rozkocham w pragmipediach i sabotkach

Wiecie co, jednak cambrie to są "moje" storczyki. Dopiero, co przekwitlo miltonidium i zaczyna przekwitać Balleara a już...kolejne dwa pędziki dziś, na cambriach odkryłam


Jeden pędzik jest na cambrii, która, jako niespodziankowa przyjechała do mnie...tydzień temu Ale radość mi sprawiła, poznam jej kwiatuszki. Fotka niewyraźna, jutro postaram się zrobić lepszą. Ale, chciałam z Wami się podzielić moją radością:



A teraz wiadomość dla: Żabki_Monis, Wiolety <Wioleta>, Goski1307 i Leszka01. Moja cambria czerwona, która będzie podzielona na kilka roślin, ma też pędzik. Zatem poznamy jej kwiatuszki:



Jutro, za dnia, zrobię parę foteczek, w tym "cosiom" na cymbidium i na denrobium Stardurst ;)
Bedzie, co oglądać...

Agitko- a mnie zawsze pociągały takie wąsy Tylko kolorystycznie mi nie odpowiadały. No i co? Jakiś Hodowca wyhodował "specjalnie dla mnie"...pragmipedium w moim kolorze. Musiałam mu ulec
A sabotek...hmm...liście to jedno, ale przeczytałam o nim taką informację, iż ma bardzo zmienne kwiaty, różnią się kolorem i kształtem.
Jeszcze jeden, podobny do niego, mi się podoba. Ale...to może jesienią

[Agita]

Justyś, wąsy tak! Gorzej z resztą ;) Ta "grzywa" taka jakaś... zabójcza!

[arlet3]

Justynko w pragmipediach i sabotkach ja już jestem zakochana a co do cambrii jak moje do lata nie zaczną ze mną współpracować to wyślę je do Ciebie za karę Może będą miały lepiej

[Wioleta]

Justynko
Po chwilowej nieobecności na FO staram się nadrobić zaległości
Zajrzałam więc do Ciebie i co widzę cudną sabotkową rodzinkę, pełny zestaw akcesoriów i śliczne zdjęcia kwitnących :P a na koniec jeszcze dobra wiadomość o pędzie na cambrii :P

[-ewelina-]

Gratuluję nowości i z niecierpliwością czekam na widowiskowe Phragmipedium wallisii x caudatum - będzie sie działo!

Justynko, tęsknimy za wiosną, ale czy styczeń to dobra pora na przesadzanie
Nie boisz się? Mnie również ręka swędzi, ale poczekam


Pozdrawiam,
Ewelina

[trzynastka]

Czyli zapowiada sie u Ciebie kwitnące przedwiośnie

[justus27]

Agitko- do "wrzywy" i "kapelusza idzie się przyzwyczaić hihi...

Arlet- na pewno i Twoje zakwitną ;) Cierpliwości...
W tym roku na lato mam zamiar zrealizować pewien pomysł. Storczyki, w ogrodzie, będą mieć swój "domek" a raczej "willę" hmm... z basenem

Leszku01- nie wszystko tak od razu chce kwitnąć. Cambrie są wyjątkami, dlatego kolejne sobie kupię kiedyś... U mnie uchodzą za niezawodne orchidee, jeśli chodzi o kwitnienia ;)

Wioleto- Nadrabiaj zaległości. U mnie codziennie wieści przybywa.

Ewelina- ja obserwuję roślinki już kilkadziesiąt lat. I mam pewnie wnioski.
Wg mnie, najlepszym momentem na przesadzanie roślinki - jest moment, tuż przed rozpoczęciem wegetacji. Wtedy, nie ma młodych, bardzo delikatnych końcówek korzonków, które bardzo łatwo uszkodzić.
Podobnie z listeczkami.
Te doświadczenia "przeniosłam" na storczyki. W tamtym roku przesadzałam chyba troszku później< chyba gdzieś początkiem lutego, ale tamta zima była długa i szara>. ŁAdnie później przyrastały w sezonie.
Teraz zauważyłam pierwsze oznaki wiosny, dlatego storczyki zostały już przesadzone w nowe podłoże ;)

Celinko- na pewno ;)

Dziś był c.d. przesadzania, relacja poniżej z fotkami

[justus27]

Kilka tygodni temu zaplanowałam przesadzanie cambrii, miltonii i endrobiów nobile. Do doniczek - po 2,3 roślinki razem.
ziś plan został zrealizowany. Największym pozytywem jest to, że... zwolniło mi się miejsce na kilkanaście, nowych doniczek

Zrobiłam pamiątkowe zdjęcia roślinkom rosnącym oddzielnie. Następnie, fotki we "wspólnych" doniczkach.

I tak, B. Nelly Isler została posadzona z cambrią czerwoną <roślinka ta ma pędzik, dlatego, tylko z boku "uszczknęłam" dla mnie kilka pb, dzielenie całej roślinki będzie po kwitnieniu>. Roślinki, oddzielnie:





I razem:



Kolejne cambrie, miltonidium B. Schwartz i B. Peggy Ruth, przed przesadzaniem:



I w nowym, wspólnym "domku":



Miltonie, oddzielnie:



I razem:



C.d.n....

[justus27]

Dendrobia nobile zostały posadzone do dwóch doniczek:





Zrobiłam zdjęcie "cosiom" na cymbidium. I...ten większy wygląda na pędzik, mniejszy - jest nową psb, bo już listki widać, jak na boki zaczynają rosnąć; na tej fotce młody przyrostz listkami:



I...chyba pędzik<wygląda zupełnie inaczej niż psb, jest okrągły i "pęcznieje" z dnia na dzień>:



Specjalnie, dla Leszka, fotka pączuszka na pragmipedium, wraz z linijką. Ma "tylko" 4cm, na razie



I...największe odkrycie dzisiejszego dnia. Na katlejce od Agitki. Ta, która ma już pochewkę jedną. Odkryłam dziś...drugą
Na młodej psb, która urosła u mnie. To jest PIERWSZA, moja pochewka na katlejce, co za radość Oto ona:



Przesadziłam też jednego renimowanego falka <którego dostałam w prezencie w ubiegłym roku>ze spagnum do kory. A także drugą katlejkę od Agity - która trafiła do koszyczka. Korzonki miała ladne, ciekawi mnie, czemu "zasuszyła" pocewki. Tych orchidei - fotki jutro

[Joane]

Justynko, cudowne nowości u Ciebie. Szczególnie Phragmipedium. Powodzenia w uprawie.
Rodzinka sabotkuw ładnie się prezentuje na wspólnej fotce.
Relacje z przesdazania ciekawe. Czekam na efekty ich wspólnego uprawiania.

[-ewelina-]

Masz rację Justynko, chodzi o to, żeby nie uszkodzić korzeni, ale podobno najlepszym okresem na przesadzanie storczyków jest wiosna.
Oczywiście pomijam przypadki, kiedy należy to zrobić natychmiast.
Twoim, mam nadzieję, zmiana doniczek nie zaszkodzi, a wkrótce ogladać będziemy nowe przyrosty i pędy

Wiosny zwyczajnie zazdroszczę - u mnie buro i ponuro :x


Pozdrawiam,
Ewelina

[agnieszka__]

Justynko ale się zawziełaś i plan zrealizowany ,mam pytanie czy rozdzielałaś rośliny w doniczkach jakimś "separatorem" plastikowym .
Wspaniała robota.

[Goska1307]

Justynko teraz to na pewno masz więcej miejsca na parapetach sama zastanawiam się czy twojego pomysłu nie wprowadzić u siebie Gratuluję pochewki na cattley i trzymam za cosie na cymbidium

[arlet3]

Justynko napracowałaś się z tym przesadzaniem A czy myślisz, że dla phal. to tez już odpowiednia pora na przesadzanie?
Pączuś na pragmipedium pięknie wygląda
Gratuluję katlejki, stara się