
Ogród Rosiowej
Re: Ogród Rosiowej
Witaj Gosiu, tak się ułozyło w zeszlym roku. Muszę Cię przeprosić bo nie dotrzymalam obietnicy. Muszę ją spełnic w tym roku i Alba musi koniecznie do Ciebie dotrzeć 

I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Ogród Rosiowej
co do suni, masz do niej siłę, cierpliwość i dużo miłości - wiem co mówię
Miziaki dla niej 


serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Grażynko, uwierz mi, że siły i cierpliwości mam już coraz mniej. Ratuje ją właśnie to, że bardzo mocno ją kocham....
Kiedy już będę mogła ruszyć z sekatorem..... Wiosna wystawia nas w tym roku na ciężką próbę....
Kiedy już będę mogła ruszyć z sekatorem..... Wiosna wystawia nas w tym roku na ciężką próbę....
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
U mnie kilkanaście centymetrów śniegu. Wiosna na całego.....
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
Re: Ogród Rosiowej
Gosiu wyszłam z miarką do ogrodu, 15 cm białego g......
Szkoda że tyle nie było w czasie tych nocnych mrozów.

I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Nie wytrzymałam już dziś napięcia i pobiegłam z sekatorem do ogrodu. Przycięłam jeden krzaczek i musiałam wracać do domu, bo urwisy już mnie wołały. Ale i tak mi ulżyło 

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Nareszcie jest tak, jak lubię:

A to miał być krokus Prins Claus, ale jakoś trochę inaczej wygląda niż na zdjęciu w ofercie:


A to miał być krokus Prins Claus, ale jakoś trochę inaczej wygląda niż na zdjęciu w ofercie:

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Rosiowej
Ależ piękne ujęcia, pierwsza fotka sugeruje las krokusów 

Re: Ogród Rosiowej
Fantastyczne zdjęcia
Ze wszystkich cebulowych krokusy chyba najbardziej ciesza moje oczy wiosną.
U mnie na cieżkiej, gliniastej ziemi jeszcze bardzo mokro i na takie widoki trzeba będzie poczekac, ale jest na co bo na jesieni dosadziłam 230 nowych krokusów - już nie mogę sie doczekać

U mnie na cieżkiej, gliniastej ziemi jeszcze bardzo mokro i na takie widoki trzeba będzie poczekac, ale jest na co bo na jesieni dosadziłam 230 nowych krokusów - już nie mogę sie doczekać

- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Dzięki dziewczyny
Krokusy również są jednymi z moich ulubionych cebulowych. Ale 230????!!!!!! Ja też trochę kupiłam jesienią, ale jeśli się nie mylę to było 50 sztuk. Po 10 z odmiany. Gosiu, czekam na zdjęcia Twoich cudeniek.
Aga, to niestety tylko złudzenie
. Ale marzy mi się cały trawnik w krokusach. Tylko trzeba mieć trawnik....

Krokusy również są jednymi z moich ulubionych cebulowych. Ale 230????!!!!!! Ja też trochę kupiłam jesienią, ale jeśli się nie mylę to było 50 sztuk. Po 10 z odmiany. Gosiu, czekam na zdjęcia Twoich cudeniek.
Aga, to niestety tylko złudzenie

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Ogród Rosiowej
Witaj Gosiu, coraz więcej kwiatów będzie się pojawiało w ogrodzie i cieszyło Cię.
W trawnik najlepiej sadzić botaniczne krokusy - można wtedy kosić razem z liśćmi krokusów, bo te do pierwszego koszenia trawy nabiorą już składników dla cebulek.
Piękne ujęcie krokusów na Twoim zdjęciu, już wyglądają jak łąka
W trawnik najlepiej sadzić botaniczne krokusy - można wtedy kosić razem z liśćmi krokusów, bo te do pierwszego koszenia trawy nabiorą już składników dla cebulek.
Piękne ujęcie krokusów na Twoim zdjęciu, już wyglądają jak łąka

- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8938
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Rosiowej
Witaj Gosiu
Piękne zdjęcia
Urocze są te pierwsze zwiastuny wiosny
Cieszę się, że już rozpoczęłaś sezon ogrodowy .

Piękne zdjęcia

Urocze są te pierwsze zwiastuny wiosny

Cieszę się, że już rozpoczęłaś sezon ogrodowy .

- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
Re: Ogród Rosiowej
Witajcie
Aga, Beatka pochwały za zdjęcia poniekąd należą się mojemu M, bo to on spędził kupę czasu tłumacząc mi tajniki manualnych ustawień. Mam nadzieję już zawsze z nich korzystać
Takie pierwsze kwitnące rośliny zawsze bardzo cieszą. Mi dają taką energię, że mogę góry przenosić. Wczoraj liczyłam na zakwitnięcie kolejnych nowych nabytków, jednak moja cierpliwość została wystawiona na próbę. A dziś leje od rana i zimnica straszna....
Aga, Beatka pochwały za zdjęcia poniekąd należą się mojemu M, bo to on spędził kupę czasu tłumacząc mi tajniki manualnych ustawień. Mam nadzieję już zawsze z nich korzystać

Takie pierwsze kwitnące rośliny zawsze bardzo cieszą. Mi dają taką energię, że mogę góry przenosić. Wczoraj liczyłam na zakwitnięcie kolejnych nowych nabytków, jednak moja cierpliwość została wystawiona na próbę. A dziś leje od rana i zimnica straszna....

pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki