Mój ogród wśród łąk część 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

To tuje same Ci się wysiały?! ;:oj Super!
Dalie masz zachwycające!!!!!!! ;:167 ;:167 ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2709
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Piękne dalie! Czy wśród nich jest 'Caribean Fantasy'?
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7190
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit
Piąteczek kochany zaskoczył mnie mile, bo przytargał ze sobą....słóneczko,bardzo deficytowy towar w moich rejonach. Niestety, zaraz po pracy wsiąkłam w kuchni, bo dostarczono mi kilka ton grzybów :wink: i musiałam się nimi zająć. Ale wieczorny obchód ogrodu odbył się w promieniach zachodzącego słońca. Zimno u mnie za to jakoś bardziej ;:131

Soniu - Dalie są piękne, bardzo je lubię. Zbieram w ogrodzie różne samosiejki i przenoszę do mojego żłobka jak nazywam miejsce za domkiem ogrodnika, gdzie czekają roślinki na swój czas. Szkoda mi wyrzucać jakiejkolwiek roślinki. Jak u mnie nie znajdę jej miejsca, to zawsze ktoś chętny się odnajdzie.

Marysiu - Dalie mam w tym roku wyjątkowej urody, bo darowane od serca. ;:333

Basiu - Tujki znalazłam w pobliżu dorosłych krzewów. W zeszłym roku było ich sporo, ale wydałam koleżance a w tym znalazłam dla nich miejsce u siebie. Przyjrzyj się w okolice tujowych żywopłotów, tam powinny rosnąć. Przecież nasienniki brabantów strzelają na odległość. ;:172

Florian - A być może, być może. Znaczniki są, owszem tak schowane w nogach roślin, że odnajdę przy wykopkach. Taki chyba był plan...tak myślę ;:224

;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;

Wczoraj dalie, dzisiaj róże. Nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa, a nawet nieźle pyskują :uszy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłego weekendu :wit
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Jak ja bym chciała, żeby mi tak moje róże napyskowały :wink: a tymczasem tylko domowemu dziewiętnastolatkowi się zdarza :wink: .
Dalie urody przecudnej!
Życzę słoneczka na weekend ;:3
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Też bym chciała takie pyskate dostać, bo moje to ani me, ani be ;:306 Zimno, mokro, okropnie. Aż Ci zazdroszczę tej tony :;230 grzybów. Chociaż ja wolałabym tyle zebrać sama, a nie dostać. Ale przyjąć też bym nie odmówiła. Teraz musi u Ciebie niebiańsko pachnieć.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42361
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Strasznie pyskate masz te róże, ale mówią same miłe słowa! ;:162
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgoś dalie śliczne ,ale róże fantastyczne. ;:63
Tony grzybów nie zazdroszczę. Ja mogę zbierać ale przerabianie to już nie do mnie... Pozdrawiam i więcej tego ;:3 ci życzę. U mnie właśnie pada. ;:222
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, ależ piękne masz róże- wspaniałe kwitnienia!
Mój żywopłot ma 9 lat o ile dobrze liczę. Sadziłam go z malutkich 15 cm sadzonek, bo tak było najtaniej. Wysokość która jest teraz jest dla mnie zadowalająca. Ma ponad 2,5; miejscami około 3 metrów. W tym roku ścinałam czubki, wolałabym coby za bardzo nie rósł już w górę...
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12112
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu róże piękne, ;:oj bez kropek, a kolory nasycone. ;:215 U mnie też tujowe siewki się pojawiają, ale nie mam chętnych na żadne samosiejki, bo brak zapalonych ogrodników w moim otoczeniu. ;:174 Niestety własnie zlikwidowałam przechowalnik, bo M stwierdził, że maliny dla Karola muszą być. :wink: Dużo pracy z grzybami, ale potem miło sięgnąć do słoika, albo innego pojemnika i poczuć zapach. ;:108 Ciepła i słońca. ;:3
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12112
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu przepraszam za dubel, ;:196 mój komputer szaleje.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witaj :wit . Fajny taki pieszczoch z dłuższą sierścią :lol: . Na pewno Lulcia lubi też poleżeć bo widać to po niej :wink: . Twoje róże to faktycznie nieźle pyskują , ale jak pięknie im to wychodzi ;:138 . Jesień zbliża się nieubłaganie i musimy się z tym pogodzić . To co dobre szybko się kończy :roll: . Mam nadzieję, że jeszcze zobaczymy słoneczko i odrobinę ciepłych dni. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu,
moje róże, że tak powiem, próbują dojść do słowa.
Jednak znów ma lać, więc obawiam się, że będzie im ciężko.
Na szczęście wszelkie braki są rekompensowane dzięki trawom i hortensjom :)
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Nie wiem co bardziej podziwiam I ciebie.
Czy ciekawe ;żywe kolorki dalii.Czy piękne dostojne róże. Wszystko piękne I z przyjemnością się je ogląda. ;:108
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Miło widzieć dalie z Twojego ogrodu! Ta jedna to chyba Rundale, której nie mogę za nic znaleźć u siebie! ;:223 Pewnie zmarnowałam, jak to ja ;:218
Róże miodaśne! U mnie tylko Bonica szaleje!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7190
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit

Jak jest słońce, to chce mi się wszystko ;:108 Szkoda tylko, że dzień krótszy i czasu na ogrodowanie coraz mniej popołudniami. Dzisiaj zaczęłam już sadzić cebule wiosennych kwiatów. Trochę tego wykopałam latem z rabat świadomie i czasami przez przypadek :wink: no i trochę też wpadło do koszyczka, ale tylko troszkę ;:173

Kasiu - Życzyłaś słoneczka i trochę go było, sama wiesz jak w tym roku go mało ;:131

Iwonko- W tym temacie, czyli grzybowym rozumiemy się z tatusiem idealnie. On lubi zbierać grzyby, ja je lubię jadać. Moja tona grzybowa już wysuszona, a teraz czekam na kolejną dostawę. Spory urodzaj w naszych Borach. :heja

Marysiu - Aż się dziwię, że one tak ładnie kwitną. Tegoroczne lato trudno nazwać sezonem na piękne róże. ;:185

Olu - A ja wolę przerabianie niż zbieranie :lol: Dlatego tatuś tak mi je znosi, bo przy okazji przerabiam i dla mamci. A moja mama czasu nie ma bo pilnuje mi wnuka. ;:108

Mariola - Tak, ja też chcę 2,5 metrowy żywopłot. Moje sadzoneczki to tak około 10 cm zaledwie mają :uszy

Soniu - Mam nadzieję, że znajdziesz inne miejsce na przechowalnię roślin. Ja mam swoje miejsce na czary mary z roślinkami i chowam tam wszystko, co znajdę w ogrodzie i nie tylko. Większość koleżanek swoje pierwsze kroki kieruje własnie do mojego żłobka.
Dziadek Karola ma rację. Maliny muszą być w ogrodzie a pyszny sok na zimę zrobi babcia na zdrowie. Mój Kubulek uwielbia soczek malinowy i chętnie go pije. Mam Polanę, która dopiero w sierpniu zaczyna owocować, ale za to obficie i długo.

Ewelinko - Lulcia to samo futro i kości. Jest leciutka jak piórko, bo całe życie dba o linię. :lol:
I ja oczekuję na piękną i słoneczną jesienną pogodę. Mam małe plany, może jeszcze uda mi się urlop dostać i wyskoczyłabym gdzieś się pogrzać. Ale wiesz jak to z planowaniem bywa ;:131

Madzia - Lato było mokre i chłodne, to róże chorowały. Moje najlepiej wyglądały w czerwcu, potem zaczynały chorować to podjechałam do ogrodniczego i dostałam jakieś psikadło i chyba pomogło. Ale też często pryskałam czosnkiem, o ile to pomogło to nie wiem, ale jak na warunki pogodowe wiadomo jakie to one wyglądają naprawdę nieźle.
I ja się cieszę, że moje trawy i hortensje urosły na tyle, że zdobią ogród i cieszą moje oczy.

Aniu - Dziękuję za miłe słowa.

Miłeczko - Wszystkie moje dalie, które w tym roku mam przyjemność podziwiać przyjechały do mnie z Wielkopolski :D I znaczniki mają w nóżkach, bo ja taka mundra jestem.
Bonica to niezawodna róża. Moje też mnie zaszczycają pięknym kwitnieniem. Warto je wprowadzić do ogrodu, bo to róża nie chorująca, nie marznąca, non stop kwitnąca...ot i wierszyk mi wyszedł :lol:


Ogród ubrał się w kolory fioletu, różu za sprawą kleome. Uwielbiam te kwiaty, które nie pachną za ładnie, a nawet mają kolce i trzeba uważać podczas prac pielęgnacyjnych, ale warto je zaprosić.

Obrazek

Werbena patagońska też wpisała się już na żelazną listę moich kwiatów jednorocznych

Obrazek

Słoneczniki jako jednoroczne to też już klasyka wśród moich kompozycji późno letnich. Te miały być niskie:;230

Obrazek

Rooguchi w tym roku o dziwo nie złapał mączniaka i kwitnie non stop

Obrazek

Tu też w temacie jednorocznych :lol:

Obrazek

I w tonacji kolorystycznej . Obrazki posadziłam chyba ze trzy lata temu, ale ważne że się doczekałam. Fajniutkie są...no przesadzam z tą liczbą mnogą, bo to jeden taki wyskoczył ale widać go z daleka.

Obrazek

A w ogrodzie pomocnicy nadal na swoich stanowiskach. Pepsi pilnuje i ma na wszystko oko

Obrazek

Lulcia też by chciała popilnować, ale co poradzić jak sen i wypoczynek sprzyja urodzie

Obrazek

Jedynie z Miki jakaś pociecha, bo przynajmniej obchód ogrodu wykona porządny, a że przy okazji w kadr wejdzie...

Obrazek

Mam nadzieję, że jutro też będzie słoneczko czego i Wam życzę :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”