.....i przyszła wiosna w wiejskim ogrodzie cz.18

[Maska]

Iwonko wiesz jak to jest jak kogoś wena najdzie

Beatko nooooo, tylko ja się koników boję ..więc takie udawane dziękuję

Witam Cię Patrycjo żuraweczki teraz mają swoje 5 minut a kasztan jadalny ma ładne liście, nie choruje i ładnie wyrósł z nasionka czyli z kasztanka ....zapraszam

[piortkowice]

Marysiu piękne masz roślinki, nie mogę się napatrzeć, roślinki cudnie Ci rosną i cieszą oko. Podziwiam dalej

[alicjad31]

Marysiu fajny awatarek
Tak czytałam ,dobrze ja swojego chyba też na jesieni sadziłam....To z bzem do jesieni

[Maska]

Patrycjo ja u Ciebie przejrzałam wątek i bardzo miło u Ciebie, a roślinek coraz więcej przybywa. Bardzo mi miło że Ci się podoba
Aluś to mamy czas do jesieni i zrobimy sobie jakąś wymiankę, bo liczę że Tobie też się coś spodobna

[alicjad31]

Marysiu ja mam nasionka od Ciebie

[Maska]

E tam nasionka to będą co roku

[dorkow0]

Marysiu, nie ma sprawy...
I trzymam się... Dziękuję...

[wsiania]

Aaaaaa, to to jest ta sławetna krasawica... Czytałam o niej w kilku wątkach, ale nie chciało mi się ruszyć i poszukać O bodziszkach będę pamiętać, choć bardzo boję się tego "jak będziesz gotowa" Ale będę pamiętać Twoje dobre serce, jak nadejdzie ten dzień

[Maska]

Aniu życzę, żeby szybciutko nastał a mogę wcześniej (po kwitnieniu) wysłać to sobie zadołujesz, a potem rozmnożysz

Wszelkie wymiany prowadzimy w sekcji ofert forumowiczów. Dziękuję./Iwona

[TerDob]

Marysiu fajny awatarek Nie szkoda zdrowia pracować w taką zimnicę i jeszcze przemokłaś ???
I u mnie w końcu trochę popadało
Pozdrawiam

[wsiania]

Ok, to daj znać, jak przekwitną i wtedy zdecyduję, dobrze?
I szukaj sobie czegoś w zamian Nie mam tyle piękności, co Ty, ale może sobie coś wypatrzysz...

Edit: ok, zauważyłam, przepraszam, dogadamy się na pv.

[Maska]

Tereniu musiałam po dwóch dniach siedzenia....no po prostu musiałam, wiesz jak ogród za drzwiami to trudno nie wyjść,a jak się wyjdzie to ......no wiesz
To dobrze, że Ci ogródek podało Pozdrawiam
Dobrze Aniu jak przyjdzie czas będziemy się martwić a nie prawda masz wiele piękności

[koziorozec]

Witaj Marysiu,skąd wytrzasnęłaś taki piękny kapelusz,ja też dzisiaj pracowałam w ogrodzie ,deszcz mi nie straszny,a potem ciepły piecyk, trzeszczące w nim drzewo ,gorąca herbatka z sokiem malinowym i po kłopocie,ale tej pracy i tak mi nie ubywa,pozdrawiam

[chinanit]

Ha, ha... Marysia znowu odmieniona.

[lora]

Maryś byłam tu wczoraj ale wkurzyłam się...a dziś już byłam z rana w ogródku mam połamane roślinki ,mam złamaną tuję...doniczki fruwały a co jeszcze to nie wiem...
a mam pytanko kiedy podcina się bukszpany... żeby zagęściły się...