Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko pokaż mi takiego, który na deszcz nie czeka... teraz kiedy deszcz tak potrzebny ;:202
Ja w ogóle nie bywam w stonce, a gdybym poszła na hasło są cebule to tak kiedyś byłam i u nas zostały tylko albo przebrane albo puste woreczki, bo cebule wyłuskane z nich. Tam chodzi specyficzny typ klienta.
Skorzystam z przetartej ścieżki i kupię tam gdzie ubiegłej jesieni, bo nie zawiodłam się :D
Jadąc główną drogą do domu (lub z) mamy takie pola na horyzoncie gdzie ktoś obsiewa facelią, a mój szanowny M był przekonany że to pola lawendy :lol:
Deszczu, deszczu i jeszcze raz deszczu życzę ;:168
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Ed Witaj :D
Kiedyś miałam na prawdę kolekcję sporą ,ale chyba za karę większość zabranych ze starego o grodu wygniła mi z powodu stagnującej wody.
To było w ogródku w pasiece w sadzie.
Potem sporo wymarzło podczas zimy bez śniegu.
A ostatnio cały zestaw Zbyszka posadzony BEZ koszyczków został skonsumowany przez myszony.
Całe szczęście ,że można trafić nie drogo te piękne kwiaty.
Korony miały być pomarańczowe ,ale okazały się takie.
Cieszę się jednak bo nie zawsze kwitną :)

Florku
Marysi należy się pochwała bo wzięła i po prostu wykopała po kawałku każdego rodzaju u siebie :D
Część najwartościowszych mam w doniczkach w celu ochrony przed nornicami.
Co ciekawe botanicznych kluczyków nie ruszają a te rzadkie zżerają uparcie.
Tak ,trzeba pamiętać o pierwiosnkach latem ,schowają się pod innymi roślinami i łatwo je zasuszyć.
Korony cesarskie zawsze mi się podobały pomarańczowo - ceglaste.
Nie wiem czemu .Jako takie kupiłam pierwsze bo pasowały do kolorystyki tego zakątka podziadkowego.

Marysiu
U nas jest prawdziwy Kazachstan :lol:
Wieje , sucho , w dzień słońce praży a w nocy mróz najczęściej.
Czekam na deszcz również i dla tego ,że nie mogę porozsadzać warzywek do gruntu.
Nic się nie przyjmie w taką pogodę.
Róże w tym roku nawożę tylko płynnym nawozem.
Żaden sypki nawóz się nie rozpuści. ;:185
Pola lawendy są w Polsce ,ale w łagodnym klimacie.
Na podstawie zimowania moich krzaków nie wyobrażam sobie tego u nas czy u Was. :shock:
Jest to widok niezapomniany ,pamiętam w Prowansji myślałam ,że zwariuję.
Wielkie krzewy z okazałymi kwiatostanami - lawandyna.
Kiedyś spotkaliśmy niebieskie pole bliżej Trójmiasta i aż wysiedliśmy z auta ,żeby je zbadać.
Kolor był bajeczny i niespotykany - ciemny niebieski i okazało się ,że to jakiś łubin pastewny czy cóś. :shock:
Jeśli chodzi o Stonki to najlepiej na zapupiach polować ,trzeba być czujnym i od razu lecieć ,jak rzucą.
W Sopocie to nawet śladu po opakowaniach nie ma, a tu czasem kartony stoją i możesz przebierać.
Choć ostatnio w hurtowni kupiliśmy tulipany pudełkami ,żeby z rodziną się podzielić.
W tym roku zupełna samowolka z kolorami ,zupełnie inne odmiany niż na obrazkach.
Nie będę pisać co to za producent rodzimy ,nie raz się zawiodłam.''Zając''
Marysiu dziękju ;:167 Wam również winszuję darmowego podlewania. ;:196
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko właśnie te wiatry ...czasem wiały, ale nie tak codziennie jak teraz! Leję wodę do małych naczynek dla owadów i ptaków i ciągle uzupełniam, bo może i piją ale głównie wysycha.
Posadziłam trochę warzywek do gruntu i podlałam, a po tzw deszczu widać było cały czas głównie plamę po wodzie z podlewania ;:223
Jak trzy razy podlałam skrzynie to kiełkują groszek i bób jedynie szpinak nie potrzebował wody, ale co z tego jak same kiełki widać.
Są miejsca w Polsce z polami lawendowymi, kiedyś był taki cykl w TV i gdzieś nie daleko Wawy dziewczyna się wyprowadziła na wieś zakładając pola lawendy i pozyskuje olejek oraz prowadzi różnego rodzaju warsztaty. Właściwie u mnie lawenda też rośnie bez kłopotu :D
Tych tulipanów z hurtowni i mnie się chyba dostało :lol:
Z tych co kupowałam późną jesienią i niesamowitych przecen wszystkie kwiatki są zgodne z opisem ;:215
Deszczu, dżdżu i wody z nieba ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Marysiu
U nas nastała pora deszczowa , w prognozie cała majówka zapłakana ma być w Polsce.
Niech się roślinki nasycą. :D
Czekałam na deszcz z rozsadzeniem szpinaku i udało się ;:138
Bób posiany przez Z. słabo wschodzi mimo podlewania.
Dziś będę sadzić groch z wielodoniczki ze szklarni.
Muszę dosiać bo słabo wzszedł.
No i siewy dyni ''Hokkaido'' oraz cukinii, reszty kwiatów teraz w dni owocowe :D
Znam pasjonatów lawendy tzn. z lektury czasopisma ''Sielskie Ż.''
Widziałam uprawy na wschodzie Polski ,ale nie wiem ,jak to dokładnie funkcjonuje.
Dziękuję i życzę wody według potrzeb ;:196

Wczoraj posadziłam rozsadę groszków jadalnych. :D
Dziś będę rozsadzać paprykę i pomidory , siać dyniowate c - d.
Pada często więc akurat zbiega się dobrze z pracą wewnątrz. :D
Czekają jeszcze duże sadzonki groszku pachnącego posianego w lutym. :D



Obrazek
Pięknie zakwitła zabytkowa tetereśnia.



Obrazek
Białe tulipany z zielonymi smugami już zrzuciły płatki.


Obrazek
Bratki w starym wiadrze, potem będzie tam papryka.



Obrazek
Tulipany Z.



Obrazek
Te miały być niebieskie.



Obrazek
Cudnie pachnące narcyzy.



Obrazek
Tulipany w przedogródku.


Obrazek
Kluczyki i żagwin.


Obrazek
Żarówiaste tulipany - żeby nie było ,że same białe mam :;230


Obrazek
Jedna z powojennych czereśni i pole kwitnącego rzepaku w tle.


Obrazek
Złotlin przy stodole, którego nie lubi za wytwarzanie odrostów Z. :lol:



Obrazek
Nadchodzi burza...
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Ochhhh żeby tak u mnie chciało popadać ale tylko postraszyło .Jednak dobre i to też zabrałam sie za rozsadzanie prymulek bo tak się napatrzyłam na takie obwódki że też mi się zachciało takich :;230 Miałam wielką kępę którą i tak trzeba było podzielić ,wiec wykorzystałam do tego obecną pogodę.Udanej majówki Agusiu ,ale czytam ze zanosi się pracowicie cóż pogodę trza wykorzystać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jadziu
Ja się cieszę bo mogę wreszcie rozsadzać warzywka :D
Sucho było tak ,że się nie dało nawodnić na tyle.
Jakie pierwiosnki ,takie niziutkie zupełnie :?:
Tutaj w okolicy mają niektórzy pod oknami podobne szpalery.
Siostra Stefana ma z żółtych ,wyższych.
Dziękuję Jadziu i nawzajem ;:196
Oj ile ja szlajmaków się nazbierałam przez ostatnie dwa dni ;:oj
Kilka słoików. Jest tego tyle ,jak nigdy wcześniej chyba.
Z całego terenu naszego to bym chyba przyczepkę ,taką do roweru nazbierała. :;230
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko trafiłam na tulipany które mogę ci?gle oglądać dla mnie to ulubione kwiaty wiosny.
Majówkę mamy chłodną ale przekrponą w?ęc to nam w ogóle nie przeszkadza.
Czytam ile Ty sadzonek naprodukowałaś...ja mam pomidory w domu i kilka kosmosów resztę sieję do gruntu. Ale dzisiaj dostrzegłam że wysiana w marcu pietruszka jeszcze siedzi w ziemi albo wyparowała ;:306
Ślimaki u mnie spotykam szczególnie po deszczu ale skromnie.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2734
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Ostatnie zdjęcie nadchodzącej burzy przepiękne! To światło, ule w środku, kompozycja - nie mogę wyjść z podziwu ;:180
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Agnieszko ostatnie zdjęcie niesamowite...jakby się niebo otwierało!
Ja też mam takie tulipany, które miały być niebieskimi ale nazwa niebieskie była na innych....są bardziej fioletowe.
A ja bardzo lubię złotlina i teraz jest zjawiskowy! Aguś a macie roślinę pt. Rożnik przerośnięty? Ja mam a czytam że "Wydajność miodowa rośliny jest dość spora ? 550 kg z jednego hektara zwartego pożytku. "
Ogródek podlany, rośliny przesadzone :D :?:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Witajcie
Krysiu
Chodzi może o moich skromnych przedstawicieli rodzaju tulipa :?: :oops: :)
Po takiej suszy ogromnej taka pogoda sprawia radość, zresztą lepiej się pracuje. :)
Skromnie mówiąc sporo nasiałam ,warzyw rozsady wcale chyba nie będę kupować.
Tylko z selerem korzeniowym mam problem ,to co wyrosło nijak nie przypomina krępych roślin jakie znam. :oops:
Pietruszka posiana w marcu do pojemnika też skromnie wzeszła ,korzeniowa nie najgorzej ,ale ślimaki się poczęstowały...
Krysiu obejrzałam po raz pierwszy zerknęłam na Twoje rękodzieło i jestem pod ogromnym wrażeniem.
Przepiękne koronki i serwetki ,obrusy. ;:138 Cóż za talent i cierpliwość oraz precyzja. ;:180

Florianie
Dziękuję :oops:
Żałuję ,że lewej czereśni nie pobieliłam ,efekt był by lepszy :;230
Tego nie widać ,ale te drzewa są ogromne, tuż po wojnie sadzone.
Zobaczyłam ,że nadchodzi front burzowy i było fajnie z daleka widać ,jak dalej już pada.

Marysiu
Swoją drogą ''Marysi'' jest obok mnie sporo , Teściowa też i mojego Brata Teściowa również Marja. ;:109 Celowo napisałam przez ''j'' ,jak pisało się przed wojną :lol:
Yes ,oczywiście mamy od lat rożnika i jest ''przerośnięty'' faktycznie ;:306
Rozrasta się z małej sadzonki w olbrzymie kępy.
Rabata osłaniająca latrinium przed wścibskim wzrokiem została przez niego i miskant całkowicie zdominowana.
Wielkie toto , ze 3 - 4 m. wysokości ,grube łodygi , ale kładzie się od wiatru i deszczu , więc podpory wysokie muszą być.
Pszczółki faktycznie chętnie oblatują a kwitnie długo. :D
Warzywka rozsadzone - te na które kalendarz wskazywał. :D
Tylko groszku jeszcze pachnącego nie zdążyłam. No i krzewy jeszcze czekają do przedogródka.
Po pełni będzie czas na korzeniowe , ale tylko kartofle posadzę bo maluchy marchewki ,pietruszka i buraczki za mikre są jeszcze na rozsadzanie.
Muszę posiać jeszcze też na zimowanie odmiany. ;:224
Wszystko do pojemników bo ślimaki czyhają .
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

No wreszcie i u mnie sporo podlało teraz wszystko ruszy z kopyta .Szczególnie u mnie widać było po paru roślinach ze mają niedostatki wody po mimo ze podlewałam, ale to wszystko nic widocznie było.Agusiu a Ty wciąż zapracowana na okrągło a o ślimakach juz nawet nie wspominam. Jednak widzę gdzie wysypałam solą gorzką to raczej ślimaki sie nie pojawiają. Może to tylko przejściowe, bo gdy gorycz zaniknie to z pewnością znów sie pojawią ,ale wtedy roślinki będą już większe szczególnie wychodzące dalie czy inne młode bylinki
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jadziu
Cieszę się ,że ogród Twój nasączony. :D
Muszę spróbować z tą solą.
U nas jest ślimaczy Armageddon.
Ilości masakryczne tego dziadostwa.
Wysypuję trutkę i zbieram ,ale na tak dużym terenie trudno ogarnąć.
Obok łąki, pola ,lasy i mokradła - stamtąd dziady przybywają. ;:oj
Wcześniej były tylko z domkami a po mokrym roku i te bez skorupowe ,najgorsze zadomowiły się. ;:14
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Współczuję Ci plagi ślimaków. Te golasy są najpaskudniejsze i chyba bardziej żarłoczne niż te ze skorupami. A jeśli trutka nie wystarcza, to już trudno sobie wyobrazić, co mogłoby pomóc. Chyba tylko ptaki albo jeże...
U nas była susza, więc niewiele zostało ślimorów.

A sól to chyba niespecjalnie, bo zasolisz sobie glebę i zaszkodzisz roślinom. I tak źle, i tak niedobrze. ;:224
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Wandziu to sól gorzka ta o której pisałam .Widzę ze w miejscach gdzie ja wysypałam jak na razie omijają te miejsca z daleka .W kompostowniku te cholery sie rozmnażają, bo żarcia mają pod dostatkiem ;:222 U mnie za siatka też nieużytki i jedzenia pod dostatkiem, a one wolą na lepsze jedzenie przyjść .Już się boję jak zakwitnie lada dzień Omoshiro one go uwielbiają ;:222 Udanego weekendu Agusiu
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 3

Post »

Jadziu, w takim razie muszę poczytać o tej soli, bo dotychczas nic o niej nie wiem. Ale wydawało mi się, że sól to sól. Mówisz, że ona nie szkodzi glebie? No nic, trzeba się będzie dokształcić. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”